Kilka spostrzeżeń na temat ofert pracy

0

Przy wielu ofertach pracy można spotkać informacje o wymaganych umiejętnościach. Na przykład „|podstawowa/dobra/bardzo dobra/znakomita| znajomość PHP”. Oczywiście pod „znajomość PHP” można podłożyć wszystko od frameworków po dockery i inne baśniowe języki. Często nawet takie informacje podawane są w formie skali (1-5), gwiazdkach czy też innych zmyślnych formach.

W mojej głowie powstaje pytanie. W jaki sposób mogę ocenić moje umiejętności? Czym się przykładowo różni znajomość dobra od bardzo dobrej? Czy jeżeli oceniam wiedzę na „znakomitą” to autor ogłoszenia może domniemywać że znam dokumentacje PHP-a od deski do deski? Doskonale zdaje sobie sprawę, że wiedza z zakresu danego języka czy też technologii bywa tak obszerna że wiele jej aspektów nie będę znał lub po jakimś czasie po prostu zapomnę.

Dla mnie jest to lekką patologią, która wychodzi z systemu szkolnego. Gdzie mamy oceny od 1-6, 2-5, A-F. Swoją drogą w bardzo trafny sposób porusza ten temat Krzysztof M. Maj na swoim kanale link.

Kolejną lekko abstrakcyjną dla mnie formą jest „znajomość |czegoś|”. Osobiście wole tą formę aniżeli skale, ale też ciężko jest wyczuć co autor miał na myśli. Jakiś czas temu miałem okazję pracować z pewnym frameworkiem CMS zwanym Typo3. Pracowałem z nim przez około rok i to co potrzebowałem to zawsze udało mi się w nim zrobić. Czas jednak mija, a człowiek zapomina. Czy po roku odkąd zakończyłem prace w tym narzędziu jestem w stanie powiedzieć że go wciąż znam? Osobiście mam z tym problem.
Całkiem dla mnie trafnym jest określenie „doświadczenie w pracy z ..”. Takim stwierdzeniem można w pewnym stopniu zaznaczyć, że już działałem w tym środowisku.

Nie wiem czy jest to kwestia poczucia własnej wartości, ale mimo kilku lat doświadczenia omijam oferty w których ktoś wymaga „zaawansowanej” znajomości tematu.
Zastanawiam się w jaki sposób Wy, drodzy forumowicze podchodzicie do tego tematu. Czy zastanawialiście się nad tego rodzaju opisem umiejętności?

1

Nie zwracam uwagi na takie rzeczy, to ostatecznie tylko checklista dla rekruterów i informacja czego spodziewać się na rozmowie i w pracy. Poziomy nie mają znaczenia, chociaż "zaawansowany" poziom powinien zniechęcić mistrzów jednego tutoriala, którzy po jego przerobieniu już wpisują technologię do CV.

4
Bosswell napisał(a):

Przy wielu ofertach pracy można spotkać informacje o wymaganych umiejętnościach. Na przykład „|podstawowa/dobra/bardzo dobra/znakomita| znajomość PHP”. Oczywiście pod „znajomość PHP” można podłożyć wszystko od frameworków po dockery i inne baśniowe języki. Często nawet takie informacje podawane są w formie skali (1-5), gwiazdkach czy też innych zmyślnych formach.

W mojej głowie powstaje pytanie. W jaki sposób mogę ocenić moje umiejętności?

Ale wiesz, że wymagania w ofertach pracy to nie muszą być rzeczywiste wymagania na tym stanowisku? (np. technologię X mogą wymagać w ogłoszeniu tylko w "nice to have", a później się okaże, że to decydująca technologia. Albo odwrotnie. Coś co jest niby wymagane, ale w rzeczywistości niekonieczne)

Poza tym twoje rzeczywiste umiejętności nie muszą być wcale tym, co zaprezentujesz na rozmowie (możesz źle wypaść wiedząc dużo albo odwrotnie, wypaść dobrze fuksem, mimo że mało wiesz).

W jaki sposób mogę ocenić moje umiejętności?

Jeśli chodzi o szukanie pracy, to właśnie o to chodzi, że to nie ty masz oceniać swoje umiejętności, tylko dana firma / zespół rekrutacyjny. Oni muszą uwierzyć, że masz te umiejętności.

Jakiś czas temu miałem okazję pracować z pewnym frameworkiem CMS zwanym Typo3. Pracowałem z nim przez około rok i to co potrzebowałem to zawsze udało mi się w nim zrobić. Czas jednak mija, a człowiek zapomina. Czy po roku odkąd zakończyłem prace w tym narzędziu jestem w stanie powiedzieć że go wciąż znam? Osobiście mam z tym problem.

Pytanie, czy chcesz w nim dalej robić tylko dlatego, że kiedyś w nim robiłeś?

Jeśli nie, to lepiej wywalić w ogóle z CV.

A jeśli tak, po prostu przed rozmową możesz sobie powtórzyć to Typo3(albo dowolną inną technologię), coś zrobić w nim, żeby sobie przypomnieć, jak to się robiło i umieć odpowiedzieć pytania techniczne z Typo3. No i warto zobaczyć, co się zmieniło od ostatniego razu, jakie nowości weszły oraz... zapamiętać aktualny numer wersji (serio, na rozmowie czasem sprawdzają, czy jesteś na bieżąco, to zapamiętanie numeru wersji się przydaje).

Czyli jeśli używałeś czegoś kiedyś, to rekruter będzie chciał sprawdzić, czy posiadasz aktualną wiedzę, czy może kiedyś coś robiłeś, ale jest to już nieadekwatne.

Czy jeżeli oceniam wiedzę na „znakomitą” to autor ogłoszenia może domniemywać że znam dokumentacje PHP-a od deski do deski?

Autor ogłoszenia nie ma tu nic do rzeczy. Chodzi o to, na kogo trafisz na rekrutacji. A tu zależy. Ale generalnie w rekrutacjach chodzi zwykle o to, żeby jak najwięcej osób udupić, więc spodziewaj się podchwytliwych pytań. W PHP nie wiem, ale w JS można się spodziewać pytań o typowe JS-owe pułapki (np. type coercing, czy asynchroniczność). W innych językach też pewnie są jakieś typowe pytania rekrutacyjne.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1