Prowokacyjne zachowania policji

4

Wczoraj moja koleżanka dostała mandat: BMW siedziało jej na zderzaku na lewym pasie (ciekawe co z przepisem o zachowaniu odległości he he). Przyspieszyła aby szybciej wyprzedzić auta z prawego pasa. I cyk: mandacik. Powiem szczerze, że to nie pierwsza historia tego typu, którą słyszałem. Zresztą na necie jest wiele filmików w których policja odwala jakieś dziwne akcje aby wymusić wykroczenie. Czy spotkaliście się z podobnymi sytuacjami?

Ostatnio słuchałem wywiadu z polskim szeryfem z USA i jawi się ogromny kontrast pomiędzy polską a amerykańską policją. Szeryf mówił, że on i jego koledzy rzadko wystawiają mandaty, a przeważnie stosują pouczenie. We Wrocławiu policja często łapie w tych samych, dziwnych miejscach. Jakoś nigdy nie widziałem tam wypadku, nie ma przejść dla pieszych. Za to łatwo się schować aby łapać jeleni.

4

Kazali im podbić wykrywalność, to podbili wykrywalność. Zakładając, że to co zaobserwowała i przekazała ci koleżanka, faktycznie ma coś wspólnego z obiektywnym obrazem rzeczywistości.

2

Zasypywanie gruzem dziury budżetowej i wyrabianie norm wystawionych mandatów.

14

Tak to jest jak się ktoś przemuje szeryfami autostrady którzy uważają lewy pas za tor wyścigowy.
Jak wyprzedzam lewym pasem to robię to zgodnie z przepisami i mam w pompie szalonego repa w octavii któremu zablokowały się światła na pozycji "długie".

Oczywiście łamanie przepisów przez policję to inna sprawa (siedzenie na zderzaku).
Pytanie jaka była wtedy już prędkość koleżanki, bo może policja robiła wtedy już pomiar prędkości.

Jedna z podstawowych zasad bezpiecznej jazdy samochodem to nie dać się prowokować idiotom w ruchu ulicznym.

4

@Adam Boduch: no to po tej akcji twoja koleżanka się nauczy że dziś na drodze musisz mieć kamerke w wersji przód + tył.

2

Nie napisałeś że jechała po autostradzie lub drodze ekspresowej a tylko na nich obowiązuje dodatkowy przepis o zachowaniu odstępu zależnego od prędkości. Jakkolwiek było nauczka na przyszłość żeby znieczulić się na takie zachowania i jechać zgodnie z przepisami.

9
Adam Boduch napisał(a):

Szeryf mówił, że on i jego koledzy rzadko wystawiają mandaty, a przeważnie stosują pouczenie.

Z tego co się naoglądałem na YouTubie to widzę że często tam też stosują rozstrzelanie na miejscu... chyba wolałbym mandat.

0

Jak by co polecam taką kamerkę:
https://www.truecam.com/pl/kamery-samochodowe/truecam-a7s/
Przód + opcjonalny tył. Ponad 2 lata sprawdza się doskonale.

0

Miałem podobnie. Panowie z BMW najpierw chcieli się ścigać, a później włączali sygnały. I cyk 800zł nie moje.
Dwa razy miałem sytuację, że nieoznakowanym oplem jechali przede mną w okolicach 80km/h tak, jakby czekali aż ich wyprzedzę. Jak to dobrze mieszkać w małej miejscowości i pamiętać blachy każdego z nich :D

3

Czyli przekroczyła prędkość i dostała mandat ? No prowokacja jak nie wiem - hwdp milicji !

0

A wiecie o tym, że mandat za antyradar (nawet i taki, który uniemożliwia pomiar prędkości) to 500 zł? A za przekroczenie prędkości nawet do 2500. I to jeszcze policja musi takie urządzenie znaleźć w samochodzie, samo podejrzenie że ktoś używa to za mało.

5

Bo jak ktoś ci siada na zderzaku, to się zwalnia i wyobraża sobie z mściwą satysfakcją, jak mu ciśnienie właśnie skacze.

0
zasob_nieodnawialny napisał(a):

Bo jak ktoś ci siada na zderzaku, to się zwalnia i wyobraża sobie z mściwą satysfakcją, jak mu ciśnienie właśnie skacze.

Byle nie robić break-testa bo wtedy twoja wina będzie jak on wjedzie w ciebie.

5
zasob_nieodnawialny napisał(a):

Bo jak ktoś ci siada na zderzaku, to się zwalnia i wyobraża sobie z mściwą satysfakcją, jak mu ciśnienie właśnie skacze.

W takim momencie się nie zwalnia, natomiast naturalnie należy zwolnić jeśli pojazd z tyłu chce Ci zasygnalizować światłami badź sygnałem dźwiękowym obecność jakiegoś zagrożenia, którego Ty w tym momencie być może nie widzisz. Kierujący z tyłu z pewnością to zagrożenie widzi, bo inaczej by Ci nie sygnalizował.

2

dorzucam swoją historię:
późny wieczór, pusta droga, dobrze oświetlona. Jadę lewym, policja prawym. Przed pasami policja zwolniła do 25km/h (nikogo nie było). Nie dałem się i nie wyprzedziłem ;)

2

Na forum widzę niektórzy mają równo niepoukładane co poganiacze na lewym. Edukując spryskiwaczami czy hamowaniem przed poganiaczem wiele się Wasze zachowanie nie różni od ich sposobu edukacji poprzez wyhamowanie Was do 20km/h na prawym pasie autostrady jak już im zjedziecie :)

1

No fakt, łapanie w skrajnych przypadkach obarczonych przepisami (koniec miejscowości), ale nieobarczonych uzasadnionym zwiększeniem niebezpieczeństwa na drodze (koniec miejscowości na końcu świata bez zabudowań) faktycznie policja powinna stać. Przecież od tego jest ona i przepisy, by ludzie dostosowywali się do prawa i trzeba to egzekwować, a nie od tego, by przepisami i ich egzekwowaniem zwiększać nasze bezpieczeństwo.

Ludzie dla prawa, a nie prawo dla ludzi, logiczne

0

Tak, prowokują. Na mieście również. Ja mniej wiecej kojarzę jakie mają nieoznakowane radiowozy więc uważam jak widzę jakieś podejrzane auto. Ponadto sami przekraczają dozwoloną prękość a jak widzą że wszyscy w zasięgu wzroku jada w porządku to pełen gaz i do przodu bo tam pewnie będzie można kogoś nagrać.

2

Polska policja to w większości chłopcy mandadotwcy, tak ich sobie rząd ustawił. Ale nadal wolę zapłacić mandacik raz na jakiś czas niż ryzykować kontakt z amerykańską policją.

0

@several: Akurat ustawiały ich wszystkie rządy po kolei, jak nas ustawiają scrum masterzy i inne PM. Jak coś mają pomalować na zielono, to malują. A mandaty wystawiają z takim zaangażowaniem, że ruch na drogach znowu jest taki jak przed zmianą taryfikatorów.

2

Ja miałem wiele razy kontakt z policją w Polsce i powiem, że akurat trafiłem na samych normalnych ludzi jak my, zawsze się dogadałem raczej nikt nie chciał nic dla ciebie źle oczywiście jak nie masz nic na sumieniu, jeśli jesteś przestępcą to jednak cię zatrzymają sam nie lubię złodziei i innych przestępców. Ale dla nas uczciwych obywateli wystarczy normalnie porozmawiać to są zwykli ludzie ja bym ich porównywał do kolegów z liceum, z którymi się spotykaliśmy to jedni z nich zostali policjantami jest taka sama komunikacja żeby się zaprzyjaźnić.

Ale jak ktoś jest przestępcą to na pewno będzie miał problemy, jak jesteś uczciwy to policja nic ci nie zrobi, ja miałem akurat takie szczęście w życiu, że każdego którego spotkałem to jakoś mnie traktował z wielką troską jakbym był jakiś specjalny. Tak jak kobiety uciekają na mój widok do przestępców co dopiero wyszli z więzienia, tak Policjanci mnie szanują i chyba każdego programistę tak samo będą szanować, wystarczy nie być jakimś imbecylem i nie łamać prawa wtedy wiadomo jak zrobisz komuś krzywdę to żadne znajomości ci nie pomogą.

0

A czy to jest prowokacyjne zachowanie policjantów?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1