Pod wpływem wojny na Ukrainie doszedłem do wniosku, że chcę mieć na wszelki wypadek prawo jazdy. W szkołach nauki jazdy widzę, że są oferowane kursy na manual i automat. Który kurs polecacie?
0
7
Manual. Jezdzic mozesz czym chcesz pozniej, ale jak zrobisz kurs na automacie to będziesz miał w prawo jazdy wbity automat.
Poza tym zmiana biegów to nie jest rocket science.
0
manual. Jak ogarniesz tylko automat to manualem nie pojedziesz. Poza tym ile ty masz lat, że jeszcze prawka nie masz?
1
Prawo jazdy na automat, olaboga, za moich czasów takich fanaberii nie było. Człowiek się cieszył jak miał samochód na kursie, a nie tylko symulator.
Jeśli inspiracją jest wojna, to tym bardziej skrzynia ręczna, bo w razie czego będziesz musiał prowadzić to, co będzie pod ręką, a nie to, co byś chciał prowadzić.