Przychodzi taki czas, ze trzeba cos wybrać dla siebie. Przeglądamy marki samochodów i zawsze się pojawia pytanie do jakiej marki się dopasować. Nie sposób ominąć wszystkie stereotypy, opinie i uprzedzenia. Jak to u was wygląda?
Alfa Romeo- niby awaryjna, ale mam kilku znajomych co jeździ tym na co dzień i nic się nie psuje. Słabe zawieszenie, oryginalny wygląd.
Audi- przepłacony VW. Jeździsz VW a płacisz jak za markę premium. Dobrze wygada, duże koszty utrzymania.
BMW- przy każdym serwisie auta mechanicy traktują Cię jak barana do strzyżenia. Dobre osiągi, ładny wygląd. Koszty utrzymania kosmiczne(nawet jak pierwszy właściciel i tylko do kościoła. W innym wypadku). Auto dla skrajności od managerów po sebixow.
Citroen- szybko traci na wartości, trudny w naprawie, trudno sprzedawalny. Elektronika w starszych modelach to dramat.
Fiat- kupiłem fiata na dwa lata. Auto do miasta, raczej na drugie auto. Awaryjne i słabe blacharsko.
Ford- bardzo szybko traci na wartości, awaryjny, slaby blacharsko. Przepłacona marka.
Honda- japońska kosiarka jedząca olej. Słaba blacharsko.
Hyuindai- koreański opel. Od patrzenia się rozpada. Awaryjny i slaby blacharsko.
Lexus- drogi, ale warty swojej ceny. Bezawaryjny, blacharka jest ok jak model nie jest powypadkowy. Wysokie koszty utrzymania, ale nie psuje się tak często jak BMW.
Mazda- japoński opel, cos jak Hyundai.
Mercedes- mocno przepłacona i awaryjna marka. Ilość elektroniki, która może go unieruchomić to jakiś żart.
Opel- juz od dawna jakos tej marki spada. Aktualnie to jest chyba najgorszy szrot jaki można kupić.
Peugeot- słaba awaryjna marka. Szybko traci na wartości i elektronika szybko pada.
Renault- tj wyzej.
Seat/Skoda- budżetowy VW, czyli wszystkie awarie VW + problemy wynikajace ze slabego budzetu. Jest kilka bezawaryjnych modeli, ale bez szalu.
Toyota- ta marka wydaje się bezawaryjna i dobra cenowo.
VW- bezpłciowe auta do 150 000 km później już tylko gorzej. Czasy b5 już dawno za nami :)
Volvo- trwale i bezawaryjne auta, nie wiem jak z nowszymi modelami od Chińczyków.
Tak wiem, jak dbasz tak masz. Powiedzcie to wlascicielom Aro ;)