Cześć,
Czy znacie może jakieś tanie lub darmowe systemy antyplagiatowe?
Chciałbym sprawdzić, czy moja praca nie jest plagiatem. Co prawda, wszystko pisałem swoimi słowami, lecz chciałbym mieć pewność.
0
0
Ja miałem na uczelni coś takiego OSA: https://pomoc-it.agh.edu.pl/osa/
Tyle że najwyraźniej obowiązuje teraz jeden system w Polsce od 2018. Sens bawienia się innymi do rozważenia.
Może poproś promotora żeby Ci sprawdził?
0
Co prawda, wszystko pisałem swoimi słowami, lecz chciałbym mieć pewność.
Hmm... To brzmi naprawdę komicznie, jakby żywcem wzięte z minionej rzeczywistości (PRL). A może to już przyszłość i maszyny tyranizują uczciwych obywateli?
2
@0xmarcin:
Nie znam się, ale według mnie:
Jeśli ktoś sam napiszę prace to szansa zrobienia plagiatu jest w 0. Można mieć ten sam temat, można mieć podobne wyniki, ale na pewno tekst będzie się na tyle różnić, że problemu nie będzie. W ostateczności raczej od wyniku algorytmu można się odwołać.
Natomiast jeśli ktoś zręcznie porżnął pracę i poleciał jakimiś search and replace to chciałby wiedzieć jak duże są szanse, że wpadnie.
2
Jak skasujesz artykuly na wikipedii to wtedy nie znajdzie plagiatu bo oryginal skasowales
2
Co prawda, wszystko pisałem swoimi słowami
Tzn zrobiłeś plagiat ale liczysz na to że nie wyjdzie? xD Bo inaczej nie rozumiem tego zdania które napisałeś. W ogóle trudno mi zrozumieć dywagacje około-plagiatowe które ludzie mają. Bierzesz temat, najlepiej jakiś "badawczy" na który ciężko coś znaleźć na google scholar. Następnie robisz odpowiednie badania i opisujesz. Szansa plagiatu, z oczywistych względów, zerowa.
0
Jeśli ktoś sam napiszę prace to szansa zrobienia plagiatu jest w 0
Otóż cała zabawa polega na tym, że nie :D Jest pełno prac na te same tematy (na uczelniach są co roku te same) i bardzo trudni nie trafić w coś kto to już napisał. Poza tym duża część pracy to definicje, których tez nie zawsze da się własnymi słowami napisać (acz to zazwyczaj promotor wykreśla z % plagiatu)
0
@danek słyszałeś o jakiś przypadkach, żeby było uznane coś za plagiat co raczej nie było? nie znam się - pytam. Tak jak pisałem oczywiście przypadkiem można zrobić pracę na ten sam temat (wręcz bym powiedział, że trudno nie), ale IMO trudno jednak przypadkiem użyć na tyle często tego samego słownictwa, żeby kwalifikowało się pod plagiat. Ale chętnie się dokształcę (znam tylko popularne artykuły, o tropieniu plagiatów w pracach doktorskich przez Marka Wrońskiego).
3
Tak, znajoma pisała (co prawda nie z IT, a z ekonomi) i napisała pracę w całości samemu a i tak system antyplagiatowy wykazał jej ~40%. Przy czym to nie znaczy ze 40% było ctrl+c, ctrl+v tylko na tyle podobne ze system wychwycił
0
@danek
Możesz napisać jakie były konsekwencje?
3
@Shalom:
Tzn zrobiłeś plagiat ale liczysz na to że nie wyjdzie? xD
Wydaje mi się, że jesteś niepotrzebnie nieprzyjemny.
W ogóle trudno mi zrozumieć dywagacje około-plagiatowe które ludzie mają. Bierzesz temat, najlepiej jakiś "badawczy" na który ciężko coś znaleźć na google scholar.
Ja rozumiem te dywagacje. Może nie każdy chce dobierać temat "badawczy" i szperać na google scholar żeby obejść potencjalny problem, ludzie mają różne preferencje.
0
@jarekr000000: to było jeszcze podczas pisania pracy (promotor przepuszcza testowo kilka razy pracę przed oficjalnym oddaniem) no i trzeba było przeredagować te fragmenty.