No właśnie... jak Waszym zdaniem to jest?
Czy praca dyplomowa, której przedmiotem jest jakiś system czy aplikacja, która wykorzystuje np:
a) biblioteki darmowe, ale tylko do użytku domowego
b) biblioteki w wersji trial
c) biblioteki demo
d) biblioteki crackowane
jest w pełni legalna (o ile można tak powiedzieć o pracy dyplomowej).
Czy obrona pracy to użytek domowy/niekomercyjny ?
Jak to powinno być według prawa a jak jest w rzeczywistości? Czy trzeba w pracy dyplomowej/komisji/promotorowi przedstawiać w ogóle fakt użycia jakiegoś zewnętrznego komponentu w aplikacji? Jeśli tak to trzeba przedstawić jego licencje ?
Pytam, bo chciałbym użyć komponentu zewnętrznego e wersji trial i zastanawia mnie czy nie będę miał z tym jakiś problemów.
To może trochę trywialne pytanie - ale czy mając pracę "System X do czynności Y" obrona tej pracy w rzeczywistości tyczy się obrony samego dokumentu/prezentacji a sama aplikacja jest tylko opisywaną implementacją zadania czy sam program sanowi również pracę?