Jak przeżyć studia na politechnice bez picia alkoholu?

0

Jak przeżyć studia na politechnice bez picia alkoholu? jakie są lepsze alternatywy?

0

Studiować w innym kraju.

0

Ja pić zacząłem dopiero przez pracę w korpu. I to głównie ciemne piwo. Bo Dark Beer does Matter. Ale ja jestem dziwny. Nawet jak na programistę.
Nie byłem wyrzutkiem społecznym z tego powodu że nie piłem wódki.
BTW Wódkę pić nauczyli mnie dopiero szermierze.

5

Można palić zioło, poderwać jakąś laskę z wydziału farmaceutycznego czy też medycznego - alkohol jest naprawdę przereklamowany.

Jest dużo więcej bezpieczniejszych używek.

1

Nie bardzo rozumiem pytanie. Ja nie pije alko, studia skończyłem, pracuje zawodowo, nigdy nie było to dla mnie żadnym problemem.

1

Ah to pokolenie studiujące bo to prestiż, bo rodzice chcieli, bo nie wiem co chcę w życiu robić :D a potem w KFC czy MD więcej magistrów niż w dziale IT :D

6

IMO normalnie - chyba, że masz zajęcia z analizy funkcjonalnej. Jest to niestety dział matematyki opracowany przez alkoholików i naprawdę ciężko jest ogarnąć gwiazdka słabą zbieżność operatorów jak nie masz przynajmniej promila. Poza tym raczej luz.

1
soq37139 napisał(a):

Jak przeżyć studia na politechnice bez picia alkoholu?

Normalnie. Nie kupujesz i nie trzymasz się z osobnikami, które próbują wmusić alkohol. A jeśli masz "słabą wolę" to się nią zajmij, ale w tym akurat forum ci nie pomoże.

jakie są lepsze alternatywy?

Alternatywa może być tylko jedna.

0

Patrząc po postach to na tych polibudach same suche alkoholiki studiują. Ale to wiele tłumaczy - np. różnicę między uniwersytetem a polibudą.

2
soq37139 napisał(a):

Jak przeżyć studia na politechnice bez picia alkoholu? jakie są lepsze alternatywy?

Pijesz normalnie ale z umiarem na początku żeby się z ludźmi zapoznać. Później poruszasz się tylko autem (jak ja). Nie opuściłem żadnego picia, a nie piłem. Dzięki temu kumplowałem się z calym swoim rokiem - tym pijącym cały czas i tym pijącym z małymi przerwami. Wszyscy mnie lubili, bo nawet jak nie piłem to byłem w towarzystwie. Oczywiście tak do połowy studiów ci pijący z nich znikają i finalnie zostaje pijący błąd statystyczny na roku, a Ty nie budzisz się z ręką w nocniku, że nikogo nie znasz.

1
PerlMonk napisał(a):
soq37139 napisał(a):

Jak przeżyć studia na politechnice bez picia alkoholu?

Normalnie. Nie kupujesz i nie trzymasz się z osobnikami, które próbują wmusić alkohol. A jeśli masz "słabą wolę" to się nią zajmij, ale w tym akurat forum ci nie pomoże.

jakie są lepsze alternatywy?

Alternatywa może być tylko jedna.

Alternatywy cztery: Hera koka hasz LSD

1

Naucz się udawać, że pijesz, jeśli nie umiesz inaczej. Ja dużo nie piję, kiedyś tylko trochę więcej. Nigdy to problemem nie bylo. Trzeba tylko nie zwracać za dużo uwagi na swoją butelkę/kieliszek/kufel.

3

Z tym udawaniem picia nie rozumiem. Mam co roku 6 miesięcy bez alko - normalnie chodzę po imprezach - nikt mnie nie zmusza do picia, nie musze się specjalnie bronić/udawać.

1

Sukcesy.
Opijaj "po" a nie przed albo zamiast :)

2

Z niepiciem na politechnice jest tak - można, ale po co?

0

Ja nie pije, ale też kolegów na studiach nie miałem przez to ... Coś za coś.

A tak na serio to zależy od środowiska.

1
soq37139 napisał(a):

Jak przeżyć studia na politechnice bez picia alkoholu? jakie są lepsze alternatywy?

Nie lubisz alko to nie pijesz... Jak lubisz alko to nie wiem skąd to pytanie ;p

2

Alkohol jest dla ludzi, więc trzeba go pić jak człowiek i z ludźmi.

Jak ktoś ma problem z pić != chlać, człowiek != świnia to inna sprawa

Wieczorem butelka chłodnego Żywca za zdrowie 4programmers :D

2

Jeżeli nie możesz alkoholu, to ja polecam narkotyki.

4

Się lepiej zastanów jak je przeżyć bez jedzenia

5

Poszukaj znajomych na wydziale chemicznym

screenshot-20200603202408.png

0
Spearhead napisał(a):

Się lepiej zastanów jak je przeżyć bez jedzenia

Czytaj regularnie prasę. Żak czyta gazet(k)i. Tygodniki Lidl i Biedronka najlepszym przyjacielem studenta (nie bogatego z domu).

2

Co za bait ;)

  • Autor jest imho strasznie ograniczony ;)

Jak dorośniesz to zrozumiesz że picie alko ani powód do dumy ani wyraz męskości ;)

2

Jak czytam takie tematy, to mi się płakać chce. Ze śmiechu i z ludzkiej głupoty. Nie buduj swojego światopoglądu na podstawie stereotypów.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1