Dałem znajomemu kod programu typu Remote Administration Tool.
On planuje to rozbudować i zrobić z tego legalny program typu TeamViewer.
Antywirusy wykryły w programie sygnaturę MSIL/Spy.Agent.
Znajomy twierdzi, że skopiowałem skądś kod całego programu (na podstawie tej sygnatury) i żąda, żebym podał oryginał i przyznał się skąd skopiowałem.
Według mnie wykrycie kodu wcale nie oznacza, że nie był on pisany samodzielnie. Po prostu antywirus wykrywa podejrzane zachowania.
Czy zgadzacie się ze mną?
Potrzebuję jak najwięcej opinii na ten temat. Zapraszam specjalistów: @Gynvael Coldwind, @msm, @Shalom, @Rev i innych do dyskusji.