Sprzedaż oprogramowania wspomagającego / służącego do prowadzenia nielegalnej działalności

0

Załóżmy, że rejestruję w Polsce działalność, siedziba firmy to moje mieszkanie na Żoliborzu, chcę legalnie płacić podatki sprzedając oprogramowanie na allegro i stronie firmy która stoi na serwerze umieszczonym w Polsce. Tyle, że byłoby to oprogramowanie np. wspomagające pracę domu publicznego, czy handel marihuaną itp. Czy jest to legalne?

0

Jest to nielegalne. Prawo zabrania tego i dodatkowo jest to obarczone odpowiedzialnością karną. Można za to posiedzieć.
Szukaj "Pomoc w czynnościach nielegalnych", "Pomoc przestępcom", szukaj w necie, siedzi się za to i to ostro ;)
Dobrym przykładem był pewien portal o nazwie "Silk Road", szukaj na wikipedii co zrobili z jego twórcą.

0

Dawno nie zaglądałem, a tu takie ciekawe tematy :)

0
Myśl Człowieku napisał(a):

Jest to nielegalne. Prawo zabrania tego i dodatkowo jest to obarczone odpowiedzialnością karną. Można za to posiedzieć.
Szukaj "Pomoc w czynnościach nielegalnych", "Pomoc przestępcom", szukaj w necie, siedzi się za to i to ostro ;)
Dobrym przykładem był pewien portal o nazwie "Silk Road", szukaj na wikipedii co zrobili z jego twórcą.

W tym rzecz, że chodzi o sprzedaż samego oprogramowania. Np. Jamajczyk wchodzi na moją stronę, kupuje ode mnie oprogramowanie do sprzedaży marihuany, stawia na serwerze u siebie w dżungli i mnie już nie obchodzi komu i za ile. A Silk Road to był cały portal, a nie samo oprogramowanie. Samo oprogramowanie to może być np. "phpBB modified by Przemo", albo "Wordpress"

0

Myślę, że jak nie będziesz tego robił jako "oprogramowanie do sprzedaży marihuany" tylko jakiś system ecommerce to po pierwsze lepiej na tym wyjdziesz, a po drugie każde oprogramowanie może być użyte w złych celach, nie masz na to wpływu.

0
Bartosz Wójcik napisał(a):

Myślę, że jak nie będziesz tego robił jako "oprogramowanie do sprzedaży marihuany" tylko jakiś system ecommerce to po pierwsze lepiej na tym wyjdziesz, a po drugie każde oprogramowanie może być użyte w złych celach, nie masz na to wpływu.

W tym sęk, żeby zwabić zainteresowanych takim hasłem, przedstawiając oprogramowanie jako specjalistyczne, tylko dla tego biznesu. Logiczne, że nie mam wpływu na wykorzystanie, ale wolałbym nie dochodzić tego w sądzie przez 10 lat.

0

Mówisz, że im mniejsza grupa odbiorców tym większe zyski? Będziesz to za miliony sprzedawał jako ekskluzywny towar?

0

Przecież każdy przestępca rozsądnie założy, że taka super oferta specjalistycznego oprogramowania to jakaś policyjna prowokacja.

0

Przecież program nie musi się nazywać Burdel Manager - jego funkcjonalność może być ogólego przeznaczenia, a to jak ktoś będzie z niego korzystał to już jego sprawa.

2

Polski kodeks karny przewiduje karę za tworzenie oprogramowania stworzonego z myślą o popełnieniu czynu zabronionego art 269b kk

§ 1. Kto wytwarza, pozyskuje, zbywa lub udostępnia innym osobom urządzenia lub programy komputerowe przystosowane do popełnienia przestępstwa określonego w art. 165 inne niebezpieczeństwa § 1 pkt 4, art. 267 bezprawne uzyskanie informacji § 3, art. 268a niszczenie informacji w bazach danych § 1 albo § 2 w związku z § 1, art. 269 uszkodzenie danych informatycznych § 2 albo art. 269a zakłócenie pracy systemu komputerowego, a także hasła komputerowe, kody dostępu lub inne dane umożliwiające dostęp do informacji przechowywanych w systemie komputerowym lub sieci teleinformatycznej,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

A w przytoczonym art 165 masz np.

  1. wyrabiając lub wprowadzając do obrotu szkodliwe dla zdrowia substancje, środki spożywcze lub inne artykuły powszechnego użytku lub też środki farmaceutyczne nie odpowiadające obowiązującym warunkom jakości,

Więc twój skrypt do handlu narkotykami niestety się tu mieści ;]

0

@Shalom - oczywiście, pod warunkiem, że taki program będzie dedykowany dla działalności przestępczej i żadnej innej.

0

Mi nie chodzi o to, żeby zarabiać na przestępstwie i zwalać na kogoś innego odpowiedzialność tylko czy dystrybucja takiego oprogramowanie z terenu Polski jest legalna. Burdel Manager i Ganja E-commerce mogłyby iść np. do Holandii, a Cocaine Suppliers Relations Manager do Kolumbii.

0

@Shalom - oczywiście, pod warunkiem, że taki program będzie dedykowany dla działalności przestępczej i żadnej innej.

Ten cytat by wystarczył ;):

W tym sęk, żeby zwabić zainteresowanych takim hasłem, przedstawiając oprogramowanie jako specjalistyczne, tylko dla tego biznesu.

Ja tylko powiem że polska policja (a zwłaszcza gospodarcza i CBŚP) i prokuratura coraz lepiej sobie radzą z przestępczością w internecie.

Mi nie chodzi o to, żeby zarabiać na przestępstwie i zwalać na kogoś innego odpowiedzialność tylko czy dystrybucja takiego oprogramowanie z terenu Polski jest legalna.

Nie. W Polsce jako Polaka obowiązuje cię polskie prawo.

0

W Polsce to na pewno nie przejdzie - musiałbyś wykasować z tego programu wszystkie niewygodne dane i uczynić go normalnym, użytkowym programem, do różnorakich zastosowań.

0
Rev napisał(a):

Mi nie chodzi o to, żeby zarabiać na przestępstwie i zwalać na kogoś innego odpowiedzialność tylko czy dystrybucja takiego oprogramowanie z terenu Polski jest legalna.

Nie. W Polsce jako Polaka obowiązuje cię polskie prawo.

Ale Polskie prawo nie zabrania Polakowi handlować narkotykami w krajach w których te są legalne.

furious programming napisał(a):

W Polsce to na pewno nie przejdzie - musiałbyś wykasować z tego programu wszystkie niewygodne dane i uczynić go normalnym, użytkowym programem, do różnorakich zastosowań.

No to załóżmy, że zrobiłem oprogramowanie dla wirtualnego kasyna. Oprócz opcji grania na prawdziwe pieniądze dałem możliwość grania na wirtualną walutę "dla zabawy" - wtedy oprogramowanie staje się legalne?

0

jak widać na pewno jest luka, bo jakby nie spojrzeć oprogramowania dla przestępców jest na rynku dość mało

chociażby jakiś skromny kalendarz rozbojów czy porcjowania działek, próżno szukać ...

2
himonek napisał(a):

Ale Polskie prawo nie zabrania Polakowi handlować narkotykami w krajach w których te są legalne.

Tak, o ile Polak znajduje się w takim kraju, a nie w Polsce.

No to załóżmy, że zrobiłem oprogramowanie dla wirtualnego kasyna. Oprócz opcji grania na prawdziwe pieniądze dałem możliwość grania na wirtualną walutę "dla zabawy" - wtedy oprogramowanie staje się legalne?

Nie. Jesteś współwinny organizacji gier losowych, za co grożą zdaje się 3 lata więzienia.
Ten akurat temat był wałkowany w jednej z poprzednich firm - mieliśmy mieć klienta z branży kasyn online, prawnicy z zarządem doszli do wniosku, że nie da się takiego softu napisać w Polsce w sposób, w który w 100% będzie bezpieczny pod względem prawnym.

0

A produkcja kulek do przeprowadzania losowań a'la Lotto też jest nielegalna?

0
himonek napisał(a):

Mi nie chodzi o to, żeby zarabiać na przestępstwie i zwalać na kogoś innego odpowiedzialność tylko czy dystrybucja takiego oprogramowanie z terenu Polski jest legalna. Burdel Manager i Ganja E-commerce mogłyby iść np. do Holandii, a Cocaine Suppliers Relations Manager do Kolumbii.

Dodaj słowo "Simulator" albo sprzedawaj "Do celów kolekcjonerskich" ;)

0

Może napisz grę Burdelmama Tycoon, a sam system w niej jako easter egg. :)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1