Kilka dni temu zacząłem prace jako programista i po tych kilku dniach gdzie spędzałem 8 godzin w pracy i kilka godzin w domu przed komputerem strasznie boli mnie nadgarstek. Czuje jakby był ociężały.
Jak się "bronicie" przed takimi sprawami? Jakieś specjalne podkładki po nadgarstek(żelowe za 3.50 zł)?
Przerzuć się z myszki na touchpada :P
spartanPAGE napisał(a):
Przerzuć się z myszki na touchpada :P
A najlepiej na klawiaturę.
Pracuje na laptopie i zew. myszce bezprzewodowej ;)
Klawiatura też nie należy do najwygodniejszych :S
No to kto sypnie linkiem z wykładem Seligi na temat używania myszy? :D
Ja też tak miałem, dostałem podkładkę i przeszło.
@dam1an a jaką podkładkę? Wypukła pod nadgarstek żelową czy piankową a może guma?
Co do myszki i klawiatury to warto zakupić jakiś zestaw oznaczony "Ergonomic" np. od Microsoftu?
Zwykła żelowa podkładka z podstawką pod nadgarstek.
Kiedyś jak jeszcze pogrywałem w Quake Live miałem to:
https://grabcad.com/library/razer-mouse-pad
Świetne ale wielkie strasznie :)
Nie strasz "leszcza" :P Niemożliwe, żeby po kilku dniach pracy miał zespół cieśni nadgarstka.
@Haskell oczywiście że może, bo skoro zaczął pracę jako programista to ma za sobą pewnie całe lata siedzenia przy komputerze. Może akurat teraz ma trochę gorszą myszkę / źle ustawione biurko czy coś i w efekcie dopiero teraz zauważył że cos jest nie tak.
Nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje
u mnie nawet na studiach na pierwszym roku o tym pół wykładu przestrzegali
osobiście od zawsze stosowałem podkładkę żelową żeby temu zapobiec bo dowiedziałem się o tym już wcześniej
Tak jak napisał użytkownik pracę jako programista zacząłem niedawno ale z komputerem obcuje już ponad 10 lat po kilka godzin dziennie i nigdy nie miałem ergonomicznej myszki, podkładki a biurko nie dopasowane(pierwsze lepsze mieszące laptopa).
Podkładkę już zamówiłem ;)
@Shalom - Po co straszysz? Jak tylko boli to nie jest zespół cieśni nadgarstka, tylko zwykłe przeciążenie. W zespole cieśni występują inne charakterystyczne objawy niż tylko ból.
Haskell napisał(a):
Jak tylko boli to nie jest zespół cieśni nadgarstka, tylko zwykłe przeciążenie
przecież choroba się nie tworzy z dnia na dzień - przed chwilą nie było, teraz jest
narasta stopniowo, im wcześniej zacznie się przeciwdziałać tym lepiej
Coś ci dolega? Włącz Internet, lekarze na forach czekają na pacjentów... Diagnoza w 5 minut!
@Haskell po to straszę że jak gość pójdzie do lekarza i zacznie rehabilitacje teraz to jeszcze sie cos będzie dało zrobić. Jak będzie zwlekał to może sie okazać że za kilka lat z pracy przy komputerze nici i będzie musiał poszukać nowej kariery. Ze zdrowiem nie ma co kozaczyć ani czekać do ostatniej chwili. Jak coś boli to znaczy ze jest nie tak i należy sie zainteresować. Jak rozumiem ty wyznajesz zasadę żeby włożyć patyk między zęby, zagryźć i udwać że wszystko jest ok? ;]
@Haskell: Odnośnie internetowych diagnóz
http://www.xdpedia.com/upload/images/lekki_kaszel_a_rak_mozgu_2013-10-12_12-53-18_middle.jpg
:D
Praca przed laptopem to raczej rzeźnia dla mięśni karku. Bóle głowy/uszu/zębów promieniujące od szyi murowane...
Co do nadgarstka... ja sobie radzę tak: http://ecx.images-amazon.com/images/I/714EDOvR6yL._SX425_.jpg - do dostania za 15zł z dofinansowaniem od NFZ. Bez 155zł.
Kupiłem też podkładkę żelową przed klawiaturę i nadgarstek do myszy.
Niestety przez to nabawiłem się zapalenia kaletki łokciowej. Niemiła sprawa, jak łokieć napuchnie ropą, że masz gulę niczym piłeczka tenisowa i trzeba chodzić na ściąganie ropy strzykawką. A to choroba przewlekła i kilka miesięcy z tym walczyłem. Wzieło się to od podpierania łokciem o twarde biurko, gdzie nadgarstek spoczywał na podkładce żelowej. Ot wpierw tylko pobolewało czasami, ignorowałem, bo niby lekko, aż nagle stan zapalny i gula... Teraz dokupiłem drugą podkładkę żelową i używam ich pod łokcie, a największym problemem i tak pozostaje kark, mimo prawidłowego usadowienia monitora. Nawet przerwy co 45min nie pomagają, basenu i inne sporty :/
Warto dodać że mnóstwo osób stawia klawiaturę na skos, a potem się dziwi że nadgarstki się męczą.
Też mi doskwiera ból ręki w nadgarstku docelowo zastanawiam się nad touchpadem, ale na razie przerzuciłem się na
Tracer Flipper Rf Nano (na razie ręka nie boli, ale myszka troche duża więć trzeba się przyzwyczaić).
Ja na biurku mam duzo rożnych pierdół (dlugopisy, sciskacze, piłeczki) i mam takie dziwne cos, ze caly czas musze sie czym "bawic", wiec nadgartek jest przez dużą część dnia pracy w ruchu ;p
Heheheheh... ja za to kupiłem sobie jeszcze gąbkową piłeczkę w decathlonie i se rzucam odbijając ją od ściany :) Wielki progress w swojej zręczności widzę :)
Nadgarstek nie tylko od komputera sobie przeciążam, bo i rower robi swoje :)
Do domu już sobie zamówiłem a na firmowym biurku nie ma.
Jak spytałem szefa o podkładkę to dyskretnie ominął temat myślicie, żeby zapytać jeszcze raz stanowczo bez możliwości ucieczki o podkładkę po nadgarstek?
Czy może chodzicie ze swoją do pracy?
Nie wiem czy mogę żądać czegoś na umowie zlecenie.
JanuszSoft pytałem gdzie są baterie do myszki(bezprzewodowe w pracy) to powiedział przełożony, że nie wie czy w biurze są. :D
Dokładnie jest 3 programistów z czego 1 zdalnie no i 2 osoby z zarządu(zarządzanie i prawo) i to ich się pytałem :D
W biurze ich widziałem tylko na rozmowie kwalifikacyjnej(taaa :D)
Zabrałem swoją podkładkę do pracy bo nie mogłem się doprosić.
Mija już 2 dzień kiedy używam i stwierdzam, że nadgarstek "boli" bardziej niż bez. Zaczął strzelać(kości) i czuć jakby jego ruchome fragmenty były cały czas napięte i pod obciążeniem.
Trzeba się ruszać :D Ja jak zacząłem ćwiczę kalistenikę to przeszło mi całkowicie. Musisz starać się utrzymywac nadgarstek w neutralnej pozycji i ważne, żeby ręka była rozluźniona, a nie napięta. Jak zaczynałem grać na gitarze miałem ten sam problem, jak po kilku godz. ćwiczeń (wiadomo, u początkującego ręka jest bardzo napięta w okolicy nadgarstka) nie mogłem zgiąć ręki.
Duże znaczenie mają przerwy w pisaniu właśnie na rozluźnienie. Warto wtedy wykonać kilka ćwiczeń rozciągających mięśnie przedramion i rąk: - zginanie i prostowanie nadgarstka drugą ręką, - krążenie zwisającymi swobodnie nadgarstkami, - ruchy strzepywania palców, - rozstawianie i złączanie palców, - naprzemienne otwieranie i ściskanie ręki w pięść itd.
Masz tutaj ekstremalną wersję, ale pomaga :D Polecam Kote Gaeshi:
Zależy w jakim biurze pracujesz, ale ja np. co jakiś czas wstaję zrobię kilka pompek pożongluję sobie chwilę i wracam do pracy "na świeżo".
Prawdopodobnie masz za nisko fotel, przez co ręka przedramię z dłonią tworzy dość duży (za duży) kąt. To od razu przyszło mi do głowy jak napisałeś, że siedzisz przy kompie już dekadę, a dopiero teraz Cię zaczął boleć nadgarstek.
@Zimny Szczur
Udaj się do lekarza (takiego normalnego, z dyplomem) a nie sięgasz po opinie internautów w sprawie własnego zdrowia, lol.
Nie sięgam po opinie internautów tylko przedstawiam swoje licząc na to, że ktoś miał podobnie lub zna się bardziej ode mnie w czym problem ;)
Sęk w tym, że regularnie ćwiczę.
Kąt? Biurko mam dość hmm wysokie jak siedzę wyprostowany to blat jest ponad pępkiem :D Podłokietniki mam niżej niż blat i ręka jest trochę skierowana w górę.
Ściskam sobie co jakiś czas piłeczkę gąbkową czy robiliście też tak?
