Bezwzrokowe pisanie na klawiaturze

0

Witam!

Chciałbym zapytać jak jest z pisaniem bezwzrokowym na klawiaturze przez programistów. Większośc tak pisze czy jednak sa jakies wyjątki. I czy jest jakaś różnica w szybkości między pisaniem wzrokowym i bezwzrokowym?

Pozdrawiam
OrientMantis24

0
OrientMantis24 napisał(a):

I czy jest jakaś różnica w szybkości między pisaniem wzrokowym i bezwzrokowym?

To jakiś żart, prawda?

Raz w życiu widziałem programistę piszącego wzrokowo. Był to specjalista naprawdę dobry, żaden programista po 1 kursie. Trudno mi powiedzieć, czemu tak pisze, nigdy go nie pytałem.

1
twonek napisał(a):

Raz w życiu widziałem programistę piszącego wzrokowo. Był to specjalista naprawdę dobry, żaden programista po 1 kursie. Trudno mi powiedzieć, czemu tak pisze, nigdy go nie pytałem.

Dziwne, siłą rzeczy jak się dużo pisze to chcąc, nie chcąc człowiek samoistnie się przestawia na pisanie bez paczania w klawiaturę. No chyba że ktoś specjalnie nie chce :]

A jeżeli chodzi o szybkość pisania to nie ma porównania, nigdy nie będziesz szybszy pisząc wzrokowo.

EDIT: I dlaczego jest to w dziale "Oceny i recenzje"? o_O

0

Ja piszę. Drastycznej różnicy szybkości nie ma, ale jest na plus odczuwalnie. Jest zmniejszenie zmęczenia oraz zmniejszenie rozproszenia uwagi przez przenoszenie jej z ekranu na klawiaturę i z powrotem. Oczywiście wszystko to już po nabraniu wprawy w pisaniu bezwzrokowym, co zajmuje kilka miesięcy absencji od hunt-and-peck. Dodatkowym atutem pisania bezwzrokowego jest możliwość przyzwyczajenia się do klawiatur ergonomicznych, których generalnie nie da się sensownie używać bez umiejętności bezwzrokowego pisania.

0

Właściwie, to sposób pisania na klawiaturze jest dla programisty sprawą drugorzędną - liczy się sens i jakość kodu. No chyba, że ktoś zarabia licząc od ilości znaków :)

0

Jeśli piszesz bezwzrokowo to patrzysz na kod i wiesz czy popełniasz jakieś błędy jak tak to od razu je poprawiasz - takie moje zdanie.
Nauczyłem się tak pisać poprzez długie pisanie na klawiaturze i po pewnym czasie samo to weszło - от техника

pisanie bezwzrokowe jest wtedy, gdy spokojnie jesteś w stanie pisać z zamkniętymi oczami :]

zrobiłem ten test i wyszło że umiem pisać bezwzrokowo ;p

2

Pisanie bezwzrokowe zwykle samo przychodzi.
Najgorzej to wyrobić sobie złe nawyki. Zawsze mnie bawią ludzie którzy piszą na klawiaturze "na dwa dzięcioły" ;).
Niestety sam nie nauczyłem się używać wszystkich 10 palców do pisania i z tego co teraz widzę to używam zwykle 6 czasami 8 palców (maluchy są bezrobotne).

2
MiM1 napisał(a):

Właściwie, to sposób pisania na klawiaturze jest dla programisty sprawą drugorzędną - liczy się sens i jakość kodu. No chyba, że ktoś zarabia licząc od ilości znaków :)

Jeśli programista rozprasza się od szukania znaków na klawiaturze, to tego sensownego kodu będzie mniej.

0

Ja nauczyłem się pisać bezwzrokowo ze 2 lata temu korzystając z programu Mistrz Klawiatury w jakieś 2 miesiące. Ale wciąż mam problemy z rzadziej używanymi znakami jak np &.

0

piszę jednak wzrokowo, ale z zaciekawieniem sprawdziłem i okazało się, upss, że moja klawiatura Logitech Ultra-Fast Keyboard nie posiada na klawiszach wybrzuszeń pozwalających na określenie pozycji nad klawiszem :) coby to nie mało oznaczeć.

0

jeśli tak to może znacie jakieś kursy internetowe/programy do nauki bezwzrokowego pisania tak żeby nie wyrobic sobie złych nawyków :/

0

nie trzeba kursów, po prostu trzeba dużo pisać.

0

Przede wszystkim trzeba konsekwentnie wystrzegać się hunt-and-peck. To skutkuje tym, że na początku pisze się meeega wolno (tuż po zmianie na pisanie bezwzrokowe) i trzeba z dwóch miesięcy żeby wrócić do poprzedniej szybkości pisania. Więc generalnie najlepiej zacząć naukę podczas np wakacji czy jakiejkolwiek dłuższej przerwy od intensywnego klepania.

0

Ja jak sie uczylem pisac to korzystalem z Mistrz Klawiatury czy cos takiego. Robilem to jak pisalem prace magisterska, bo musialem dosc duzo pisac, i przez to bylo to troszke trudniejsze. Poczatkowo pisalem znacznie wolniej niz jakbym pisla 'freestylowo' jak do tej pory, ale po tygodniu juz bylo to samo, a po 2 juz bez porownania.
Jak widac, pisze bezwzrokowo bez polskich znakow, z polskimi idzie mi jednak wolniej. Po niemiecku z kolei idzie mi duzo szybciej niz po polsku bo oni nie maja takich hackow z altem jak my. Smiesznie wyglada jak pisze teskst gdzie jest troche po polsku a troche po niemiecku, bo w trakcie zmieniam uklad klawiry skrotem i nagle mam inne znaki (Niemcy maja qwertz, i z prawej strony swoje umlauty i dlugie s).
Jedna sprawa - wszystkie programy do pisania i kursy ktore widzialem podaja jakis tam schemat jaki klawisz jakim palcem na byc naciskany. Jak nieco to zmodyfikowalem dla prawej dloni bo jakos ten standardowy mi dziwnie reke wykrzywial ;d Wazne zeby mialo sens i bylo spojne.

0

Tak z ciekawości, jak szybko piszecie? Kiedyś świeżo po kursie pisania wyciągałem chyba ze 300-350 znaków na minutę z 98% poprawności a teraz coś nabrałem złych nawyków i jest wolniej,
teraz mam 205 znaków/min i 95% poprawności
f3eaeeebe7.png
http://www.szybkiepisanienaklawiaturze.pl/test.htm

0

prędkość: 327.3 znaków/min (65.5 słów/min)
poprawność: 95.4%

Ilość błędów: 31, z czego poprawiono 23.
Przepisano 661 znaków w czasie 2 min 1 s.

0

prędkość: 354.8 znaków/min (71.0 słów/min)
poprawność: 93.5%

Ilość błędów: 54, z czego poprawiono 52.
Przepisano 833 znaków w czasie 2 min 20 s.

2

prędkość: 266.0 znaków/min (53.2 słów/min)
poprawność: 91.0%

Ilość błędów: 79, z czego poprawiono 78.
Przepisano 877 znaków w czasie 3 min 17 s.

W tym
http://10fastfingers.com/typing-test/polish
wyszło mi 368/min

Myślę, że kwestia tego jak komu idzie czytanie danego tekstu dużo na to wpływa.

3

prędkość: 526.9 znaków/min (105.4 słów/min)
poprawność: 98.1%

Ilość błędów: 13, wszystkie poprawione.
Przepisano 668 znaków w czasie 1 min 16 s.

Edycja:
Chciałem porównać z wynikiem sprzed roku Maszynopisanie. , ale już nie ma fotki :<

0

prędkość: 346.2 znaków/min (69.2 słów/min)
poprawność: 92.3%

Ilość błędów: 51, z czego poprawiono 50.
Przepisano 663 znaków w czasie 1 min 54 s.

Swoją drogą faktycznie się pogorszyłem, kiedyś też 500 wyciągałem. Teraz chyba po prostu mi się tak nie śpieszy. Bezwzrokowe pisanie ma swoje minusy... za czasów irca potrafiłem pisać monologi leżąc totalnie pijany z głową na biurku w pół śnie... ale wtedy się i szybciej pisało ;) bo i więcej pisało :) Nawet medal mam z IRC'owych zawodów in the year 2000 :P

Też mieliście tekst o zużytych prezerwatywach?

0

prędkość: 309.3 znaków/min (61.9 słów/min)
poprawność: 99.0%

Ilość błędów: 7, wszystkie poprawione.
Przepisano 683 znaków w czasie 2 min 12 s.

0

prędkość: 352.3 znaków/min (70.5 słów/min)
poprawność: 97.4%

Ilość błędów: 18, z czego poprawiono 11.
Przepisano 681 znaków w czasie 1 min 55 s.

Troszkę zależy od tekstu ;). Musiałem zrobić wcześniej 2 próby bo CAPSLOCK jest wyłączony w teście(troszkę mnie to zdezorientowało, myślałem, że znowu mi klawiatura szwankuje), a nim zawszę się posługuję(takie przyzwyczajenie z MMO), natomiast lewego Shifta mam o połowę krótszego i w zamian obok mam dodatkowy klawisz z "", przez co ciężko w niego trafić(prawego nie używam wcale).

Osobiście piszę tak jak się nauczyłem przez cały okres bytowania z komputerem, czyli szybko i zazwyczaj(99,9%, czasami jak muszę przy totalnej ciemnicy spojrzeć czy to na pewno ten klawisz numeryczny)bez wzrokowo to wychodzi parę błędów(ach ten nasz piękny język <3). Na pewno w 100% nie pokrywa się to z tymi wszystkimi regułkami i rozstawieniem palców, ale nie narzekam. Czasami bywa, że z szybkiego pisania potrafi mnie wybić byle drobnostka np. intuicyjne odnalezienie błędu i poprawienie, i od nowa muszę się wczuwać w szybkie pisanie(kilka sekund to zajmuje ;d).

Poza tym myślę, że swój udział w pisaniu ma także obycie z klawiaturą, w końcu każda jest inna ;). Na naszej swojskiej klawiaturze potrafimy być szybcy jak Usain Bolt, ale jak dostaniemy klawiaturę kolegi/szkolną(pożal się Boże...)/z pracy[?] to już to tak pięknie nie wygląda... - ot taka mała uwaga, oczywiście rozumiem, że wątek dotyczy naszej ukochanej swojskiej klawiaturki <3.

0
Quedin napisał(a):

Na naszej swojskiej klawiaturze potrafimy być szybcy jak Usain Bolt, ale jak dostaniemy klawiaturę kolegi/szkolną(pożal się Boże...)/z pracy[?] to już to tak pięknie nie wygląda... - ot taka mała uwaga, oczywiście rozumiem, że wątek dotyczy naszej ukochanej swojskiej klawiaturki <3.

Moze jestem chory, moze nie wystarczajaco geekowy, ale ta 'swojska' klawira to dla mnie w tej chwili ta z pracy, wiekszosc czasu spedzam jednka uzywajac tej a nie domowej ;d

0

W pracy mam Microsoft Natural Ergonomic Keyboard 4000. Na mieszkaniu mam Microsoft Comfort Curve 2000. A jak dostanę normalną (niewygiętą) klawiaturę to też się dobrze czuję. Oczywiście o ile klawisze wchodzą dobrze, bo niektórzy mają klawiatury gdzie trzeba mocno wciskać klawisze.

Nie sprawdzałem na których klepię najszybciej, ale na tych niewygiętych czuję się raczej niekomfortowo.

0

prędkość: 333.3 znaków/min (66.7 słów/min)
poprawność: 97.3%

Ilość błędów: 18, wszystkie poprawione.
Przepisano 664 znaków w czasie 1 min 59 s

Swoją drogą tam jest rekord 996 zn/min co osobiście uważam za niemożliwe. Pewnie jakiś bot. Przykre

0
Wibowit napisał(a):

W pracy mam Microsoft Natural Ergonomic Keyboard 4000.

Koledzy nie narzekają na hałas?

0

Tak z ciekawosci, jak robilem (i teraz jak probuje) robic te lekcje pisania to np. lekcje gdzie pisze sie ciagi typu 'dfds ffdjs ;lkjaf fdfa;' itp. czyli tylko te pierwsze znaki, ida mi znaaacznie wolniej niz prawdziwe slowa. W sensie - jak pisze slowa to mam jakas taka plynnosc, a te krzaki to jednak sprawiaja ze musze myslec i jest przez to wolno. Tez tak macie?

0

Tak na marginesie, wczesniej pisalem ze uzywam nieco zmodyfikowanego przeze mnie ukladu do pisania bezwzrokowego. Chyba napisalem ze to przy prawej rece, ale jednak jest przy lewej, poszukalem troche, i tuaj http://www.onehandkeyboard.org/standard-qwerty-finger-placement/ jest dokladnie tak jak ja pisze. Ktos jeszcze uwaza ze ten standardowy uklad z lewej reki jest niewygodny? Mnie jakos sie reka tak dziwnie wykreca w nadgarstku i nie wydaje mi sie to zbyt naturalna pozycja.

0
mućka_ napisał(a):

W sensie - jak pisze slowa to mam jakas taka plynnosc, a te krzaki to jednak sprawiaja ze musze myslec i jest przez to wolno. Tez tak macie?

To normalne, w tych ćwiczeniach chodzi o wyćwiczenie pamięci mięśniowej i wyrobienie ruchu. Po pewnym czasie będziesz wciskał klawisze bez myślenia.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1