Kiedyś czytałem tych komiksów trzy setki odcinków aż do 88-go roku. Na początku oni spodobali mi się (przyjemny bohater, romantyczna fabula), ale potem zostali zbyt brutalnymi. Filmów nigdy nie oglądałem.
chodzi o spider-mana?
nigdy bym sie nie domyslil ze czlowiek-pajak to spiderman... wtf w ogole :D
czlowiek pajak
jak to brzmi po polsku
czlowiek pajak :DDD haha
komiksów nigdy nie lubiłem żadnych.
zdarzało mi się czasem zawiesić oko na spidermanie podczas wieczornego przerzucania kanałów, ale było to na zasadzie 'tu reklamy, to obejrzę w tym czasie cokolwiek innego na innym kanale'. nigdy mi się tego rodzaju filmy nie podobały. po prostu nudzi mnie oglądanie filmów, gdzie się głównie tłuką albo całują.
nudzi mnie oglądanie filmów, gdzie się głównie tłuką albo całują
Kuźwa przecież to są właśnie najlepsze filmy:
- True Romance http://www.filmweb.pl/film/Prawdziwy+romans-1993-8858
- Dzikość serca http://www.filmweb.pl/Dzikosc.Serca
- Buntownik bez powodu http://www.filmweb.pl/film/Buntownik+bez+powodu-1955-4382
Ja nie czytam w ogóle komiksów - dla mnie to strata czasu, bo nic sensownego się z komiksów nie dowiem; Filmów Spidermana też nie oglądam - nie lubię, bo także nic sensownego nie zobaczę;
Za to jak byłem mały, lubiłem grać w Spidermana na Pegasusie - dość wciągająca była, więc fajnie się grało; Ale to było dawno - teraz wolę sensowne książki i filmy, a jeśli chodzi o filmy, to najlepiej inspirowane prawdziwymi wydarzeniami.
Nie czytałem i nie oglądałem oryginalnych spidermanów, nie lubiłem tego superbohatera. Wolałem baciątko.
Jedyny spiderman, jakiego daję radę obejrzeć to Italian Spiderman:
Czy ktoś czyta komiksy Czlowiek-Pająk?
Czytałem Spidermana i Punishera. Ale to było... no właśnie, jakoś wtedy.
Gdzieś w okolicach 1990-1992.
Filmów nie oglądałem (leciał któryś w telewizji i przy mnie oglądali ale ja na film nie uważałem).
Podobnie nie oglądałem żadnych x-menów czy innych transformersów. Wyjątkiem była pierwsza część Thora, na której byłem w kinie.
A ostatni papierowy komiks jaki miałem w ręku... ... Full Metal Panic. W oryginale. Męczyłem go mozolnie ze słownikiem ;-)