junior programmer
J.w. Słyszałem, że gaz niszczy silnik, a auto po założeniu takiej instalacji już długo nie pojeździ, generalnie już po pierwszym tankowaniu nadaje się na złom (chyba, że damy instalacje, ale nie będziemy tankować). Podobno gaz w aucie też wybucha. Znajomy tak mówił, ja się nie znam. Zastanawiam się czy pchać się w to, bo mechanik mówił, że będzie taniej, a robię rocznie po 50.000, ale znajomy mówi, że to śmierć dla auta i generalnie wstyd jeździć autem na gaz. Mówił też, że będzie śmierdzieć gazem w środku i można się udusić podczas jazdy. Pytam na tym forum, bo chcę usłyszeć opinię zwykłych śmiertelników.