Pytanie do zawodowych programistow - czy jest sie czego bac?

0

Witam!

Obecnie koncze liceum, potem prawdopodobnie wybiore sie na infe. Co do programowania, do tej pory opieralo sie ono glownie na udziale w Olimpiadzie Informatycznej lub podobnych konkursach (gdzie trzeba co prawda napisac program, ale najwazniejsze to wymyslic szybki algorytm, ew. cos aproksymacyjnego - co zwykle zajmowalo najwiecej czasu). I szczerze mowiac - taki sposob programowania, w ktorym sie troche mysli i nie klepie dla samego klepania, mi obecnie najbardziej odpowiada (co nie oznacza, ze to sie nigdy nie zmieni) ;)

Teraz pytanie - czego powinienem sie spodziewac, jesli pozniej wybiore sciezke programisty w mniejszej lub wiekszej firmie? Chodzi mi o to, ze ostatnio dreczy mnie wizja kogos, kto, po prostu, siedzi sobie przed kompem i klepie od zlecenia do zlecenia, od modulu do modulu to, co mu beda kazac. Takie wyobrazenie mnie skutecznie odstrasza.

Czy w przyszlosci odnajde sie w tym, jesli nie specjalnie pasjonuje mnie poznawanie nowych bibliotek, jezykow, a raczej ciekawych problemow do rozwiazania w nie mniej ciekawy sposob? Co sadzicie?

Mam nadzieje, ze wypowiedzialem sie zrozumiale. Jesli nie, moge cos jeszcze dopowiedziec.
Dzieki z gory za odpowiedz ;)

0

Jeżeli chcesz rozwiązywać co raz to nowe problemy praktyczne to niestety bez poznawania nowych bibliotek czy języków będzie się bardzo trudno obejść.

Obydwa podejścia, które przedstawiłeś się wykluczają - albo klepiesz co Ci dadzą i umiesz jeden język, albo ciągle się rozwijasz i tworzysz coś ciekawego.

0

Jak lubisz wymyślać algorytmy i sposoby rozwiązywania problemów a nie lubisz poznawać języków programowania / bibliotek to może pójdź na matematykę?

0
sephirot8608 napisał(a)

albo klepiesz co Ci dadzą i umiesz jeden język, albo ciągle się rozwijasz i tworzysz coś ciekawego.

Rozwijasz znaczy uczysz sie ciagle nowych rzeczy, jezyki itd.?

Oba podejscia sie wykluczaja - znaczy, ze bedzie ciezko to pogodzic, czy da rade pokodzic jakies ciekawe algorytmy, z tym, ze bede rownolegle musial poznawac nowe rzeczy? Moze zle sie wyrazilem - poznawanie nowych jezykow, bibliotek nie byloby dla mnie żadną nudą, po prostu nie byloby to czyms, co lubilbym w kodzeniu najbardziej.

Jeszcze jedno: przeczytalem gdzies, ze programiscie przydaje sie wiedza z poza infy np. po to, zeby jakis ekonomista mogl sie ogarnac w programie. Jak to wyglada w praktyce?

2
tomciokotar napisał(a)

Czy w przyszlosci odnajde sie w tym, jesli nie specjalnie pasjonuje mnie poznawanie nowych bibliotek, jezykow, a raczej ciekawych problemow do rozwiazania w nie mniej ciekawy sposob? Co sadzicie?

Tzn. zamiast poznać odpowiednie narzędzie dla danego problemu, będziesz wolał się trzymać tego, co umiesz? Czyli np. do obliczeń statystycznych użyjesz asemblera zamiast R?
Tak, to na pewno będzie ciekawy sposób rozwiązywania problemów. Obawiam się tylko, że nikt tego nie doceni. :(

0

Chodzilo mi bardziej o to, czy napisanie czegos nie bedzie sie z grubsza ograniczalo do dobrania odpowiedniego srodowiska/narzedzia i/lub odpowiednich funkcji, czy bedzie tez wymagalo jakiegos tworczego pomyslunku.

0

Aby zrobić coś ciekawego zawsze musisz mieć "twórczy pomyślunek" albo nie będzie to niczym wyjątkowym. A rynek jest już dość mocno nasycony programami bez pomyślunku. Zrobienie czegoś naprawdę dobrego i zaawansowanego to nie wybranie środowiska, języka etc. Jeżeli robisz coś sam od początku do końca - od pierwszego rysunku na papierze - do ostatniego nawiasu klamrowego to jest to bliskie byciu artystą. Dwie osoby nigdy nie zrobią tego identycznie. Masz bardzo dużo pola do popisu, bardzo dużo algorytmów do zaplanowania. Także uwierz, że nie możesz się z góry ograniczać - wręcz przeciwnie - musisz być nastawiony na ciągłe rozwijanie się.

0
tomciokotar napisał(a)

Chodzilo mi bardziej o to, czy napisanie czegos nie bedzie sie z grubsza ograniczalo do dobrania odpowiedniego srodowiska/narzedzia i/lub odpowiednich funkcji, czy bedzie tez wymagalo jakiegos tworczego pomyslunku.

Obawiam się, że w Polsce raczej nie będzie wymagało twórczego pomyślunku. No chyba, że zrobiłbyś doktorat i dostał posadę na jakiejś uczelni.

0

No OK, taka odpowiedz mnie juz bardziej zadowala ;) Edit: odpowiedz sephirota
Chcialbym jeszcze to jakos odniesc do tego, co robie teraz - powiedzmy, ze np. wypelnianie dziurawej szachownicy wiezami przy uzyciu przeplywow pod pewnymi warunkami, szukanie najdluzszej sciezki w specyficznym grafie (takim, ze mozna cos NP-trudnego aproksymowac na wiele sposobow), obliczanie liczby ulozen czegostam przy pomocy np. teorii liczb.

Jak sie ima rozwiazywanie podobnych problemow do pozniejszego projektowania, kodzenia czegos dla biznesu?

1
Igor1981 napisał(a)
tomciokotar napisał(a)

Chodzilo mi bardziej o to, czy napisanie czegos nie bedzie sie z grubsza ograniczalo do dobrania odpowiedniego srodowiska/narzedzia i/lub odpowiednich funkcji, czy bedzie tez wymagalo jakiegos tworczego pomyslunku.

Obawiam się, że w Polsce raczej nie będzie wymagało twórczego pomyślunku. No chyba, że zrobiłbyś doktorat i dostał posadę na jakiejś uczelni.

Jako klepacz to może i nie. Ale zazwyczaj trzeba pomyśleć zanim napisze się konkretne linie kodu, no chyba że jest się tylko klepaczem od którego nic nie zależy.

0

Programista to zawód wyjątkowo twórczy. Każdy problem wymaga innego podejścia.
Co prawda nie jestem zawodowym programistą i może wd. niektórych nie wiele na ten temat wiem, ale raczej wątpie byś cierpiał na nudę ;)
Zawsze możesz zostać freelancerem ;)
btw. algorytmy to nie wszystko, zwłaszcza gdy piszesz coś niskopoziomowego(choć nawet app desktopowe są całkiem daleko od algorytmów).
Chcesz robić tylko algorytmy -> zostań na uczelni :)

0
emfałsi napisał(a)
Igor1981 napisał(a)
tomciokotar napisał(a)

Chodzilo mi bardziej o to, czy napisanie czegos nie bedzie sie z grubsza ograniczalo do dobrania odpowiedniego srodowiska/narzedzia i/lub odpowiednich funkcji, czy bedzie tez wymagalo jakiegos tworczego pomyslunku.

Obawiam się, że w Polsce raczej nie będzie wymagało twórczego pomyślunku. No chyba, że zrobiłbyś doktorat i dostał posadę na jakiejś uczelni.

Jako klepacz to może i nie. Ale zazwyczaj trzeba pomyśleć zanim napisze się konkretne linie kodu, no chyba że jest się tylko klepaczem od którego nic nie zależy.

W Polsce tworzy się najwięcej aplikacji biznesowych i stron internetowych. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem autora tematu, ale sądzę, że chodzi mu o pisanie wyszukanych algorytmów. Gdzie w aplikacjach biznesowych jest miejsce na wyszukane algorytmy?
Jest w Polsce kilka firm, które tworzą gry, jest kilka centrów R&D, ale to kropla w morzu.

0

Moze przy okazji pytanie z innej beczki, pewnie znajdzie sie ktos w miare zorientowany:

  • istnieje takie wyrazenie jak Architekt/Projektant IT - ile taki koles ma wspolnego z programowaniem? Na czym moze w praktyce polegac praca takiego kogos?

Ogolnie to co niektorzy mi troche sprawe rozjasnili, dzieki ;)
Jesli ktos ma jeszcze jakies przemyslenia, jestem otwarty :)

2
Igor1981 napisał(a)

Gdzie w aplikacjach biznesowych jest miejsce na wyszukane algorytmy?

Data mining i business intelligence?

0
Igor1981 napisał(a)
emfałsi napisał(a)
Igor1981 napisał(a)
tomciokotar napisał(a)

Chodzilo mi bardziej o to, czy napisanie czegos nie bedzie sie z grubsza ograniczalo do dobrania odpowiedniego srodowiska/narzedzia i/lub odpowiednich funkcji, czy bedzie tez wymagalo jakiegos tworczego pomyslunku.

Obawiam się, że w Polsce raczej nie będzie wymagało twórczego pomyślunku. No chyba, że zrobiłbyś doktorat i dostał posadę na jakiejś uczelni.

Jako klepacz to może i nie. Ale zazwyczaj trzeba pomyśleć zanim napisze się konkretne linie kodu, no chyba że jest się tylko klepaczem od którego nic nie zależy.

W Polsce tworzy się najwięcej aplikacji biznesowych i stron internetowych. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem autora tematu, ale sądzę, że chodzi mu o pisanie wyszukanych algorytmów. Gdzie w aplikacjach biznesowych jest miejsce na wyszukane algorytmy?
Jest w Polsce kilka firm, które tworzą gry, jest kilka centrów R&D, ale to kropla w morzu.

Jeżeli chodziło o wyszukane algorytmy, no to tak, zwracam honor, ciężko o takowe miejsce pracy.

Natomiast nie ma tak, że pisze się na ślepo i bez myślenia.

0

Hmm... a co rozumiecie pod pojeciem "wyszukany algorytm"? Mozna tez zakodzic cos bardzo ciekawego odpowiednio wykorzystujac i banalne rzeczy. Ponawiam pytanie, jak sie ima wykorzystanie algorytmow w konkursach (moze nie tam zaraz przeplywow, nawet i jakichs prostszych) do pozniejszego, zawodowego kodzenia?

0
somekind napisał(a)
Igor1981 napisał(a)

Gdzie w aplikacjach biznesowych jest miejsce na wyszukane algorytmy?

Data mining i business intelligence?

No właśnie powiedźcie mi czy Data Mining to przyszłość? Stoję przed wyborem czy nie iść na SGH czy Uniwerek Warszawski na podyplomowe z data mining organizowane przez SAS.

0
tomciokotar napisał(a)

Hmm... a co rozumiecie pod pojeciem "wyszukany algorytm"? Mozna tez zakodzic cos bardzo ciekawego odpowiednio wykorzystujac i banalne rzeczy. Ponawiam pytanie, jak sie ima wykorzystanie algorytmow w konkursach (moze nie tam zaraz przeplywow, nawet i jakichs prostszych) do pozniejszego, zawodowego kodzenia?

Pod pojęciem "wyszukanych algorytmów" rozumiem właśnie takie algorytmy jakie pisze się w konkursach takich jak Google Code Jam czy Potyczki Algorytmiczne.

somekind napisał(a)
Igor1981 napisał(a)

Gdzie w aplikacjach biznesowych jest miejsce na wyszukane algorytmy?

Data mining i business intelligence?

Praktycznie prawie nic nie wiem na ten temat, ale po krótkim przejrzeniu hasła Data mining na Wikipedii, muszę przyznać, że to całkiem ciekawy temat.

0
Igor1981 napisał(a)
tomciokotar napisał(a)

Hmm... a co rozumiecie pod pojeciem "wyszukany algorytm"? Mozna tez zakodzic cos bardzo ciekawego odpowiednio wykorzystujac i banalne rzeczy. Ponawiam pytanie, jak sie ima wykorzystanie algorytmow w konkursach (moze nie tam zaraz przeplywow, nawet i jakichs prostszych) do pozniejszego, zawodowego kodzenia?

Pod pojęciem "wyszukanych algorytmów" rozumiem właśnie takie algorytmy jakie pisze się w konkursach takich jak Google Code Jam czy Potyczki Algorytmiczne.

somekind napisał(a)
Igor1981 napisał(a)

Gdzie w aplikacjach biznesowych jest miejsce na wyszukane algorytmy?

Data mining i business intelligence?

Praktycznie prawie nic nie wiem na ten temat, ale po krótkim przejrzeniu hasła Data mining na Wikipedii, muszę przyznać, że to całkiem ciekawy temat.

Data mining jest bardzo ciekawa gałęzią. Tylko pytanie czy w Polsce warto w tym kierunku się uczyć?

0

Data mining jest bardzo ciekawa gałęzią. Tylko pytanie czy w Polsce warto w tym kierunku się uczyć?

W Polsce Data Mining to nisza, aczkolwiek da się znaleźć w pracę w tej dziedzinie. W Europie Data Mining to też nisza chociaż, nie aż taka jak w Polsce. Natomiast w USA jest ogromny rynek pracy w Data Miningu. A, że do Europy i Polski wszystko dochodzi z lagami pewnie za kilka lat też należy spodziewać się zapotrzebowania.

0
0x200x20 napisał(a)

Data mining jest bardzo ciekawa gałęzią. Tylko pytanie czy w Polsce warto w tym kierunku się uczyć?

W Polsce Data Mining to nisza, aczkolwiek da się znaleźć w pracę w tej dziedzinie. W Europie Data Mining to też nisza chociaż, nie aż taka jak w Polsce. Natomiast w USA jest ogromny rynek pracy w Data Miningu. A, że do Europy i Polski wszystko dochodzi z lagami pewnie za kilka lat też należy spodziewać się zapotrzebowania.

Czyli rozumie, że warto by pójść na podyplomowe z tej dziadziny i pogłębić wiedzę? :)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1