Dziś akurat swoje 2 prywatne telefony zmieniem na firmowe.
A masz przynajmniej jeden telefon prywatny? Po prostu może być ciężko przekonać miłe panie z urzędu skarbowego, że nie potrzebujesz telefonu prywatnego. Jeśli nie masz bilingów, albo nawet masz, ale rozmawiasz prywatnie, to zwykle wystarczy to policzyć ryczałtowo, że np. 50% to prywante, 50% służbowe, i wtedy 50% kwoty faktury wrzucasz w koszty.
Czyli te fakturki vat dopiero mi coś dadzą jakbym był vat-owcem.
W obu przypadkach coś dają, tylko tak jak napisałem, jak jesteś vatowcem w tej konkretnej sytuacji opisanej przeze mnie (usługi dla firm), dają więcej.
W przypadku jak nie jesteś VATowcem, to wrzucasz je brutto w koszty, i masz niższy zysk (księgowy) a zatem i podatek. Jeśli jesteś VATowcem, w koszty wrzucasz netto, a VAT odliczasz.
Ale skoro napisałeś już że to serwis, to musisz sobie sam zrobić kalkulację, co się bardziej opłaca. Bo jeśli większość ceny Twoich usług to wynagrodzenia, a nie wydatki, materiały, zakup środków trwałych, i do tego usługi są dla "ludu" a nie dla firm, no to tu masz wtedy szkopuł, bo musisz wystawiać faktury VAT i odprowadzić 23% VAT. Nie będąc VATowcem możesz wtedy zejść z ceną niżej i być bardziej konkurencyjnym. Tylko uważaj na limit obrotu, bo zwolnienie podmiotowe to chyba do około 50 tys. zł / rok przysługuje.