Im wcześniej tym lepiej. Programista dobry to ten, który robi to z pasją, a skoro robi to z pasją to czemu miałby zaczynać dopiero mając ponad 20 lat? Taki ktoś dziwnie późno odkrył programowanie według mnie, co kieruje od razu na myślenie, że wcześniej nie robił nic sensownego tylko grał w gry.
Pytanie czy mając ponad 20 lat można stać się dobrym programistą?
TAK., ale nie wybitnym.
Teraz weźmy pod lupę osoby w wieku 14-16 lat zaczynających zabawę z programowaniem (w tym wieku to zabawa). Taka osoba, jeśli nie porzuci programowania z pewnością stanie się dobrym programistą. Zaznaczam - pod warunkiem, że cały czas będzie się rozwijać. Czy może stać się wybitnym programistą? Tak, ale wymaga to więcej pracy aniżeli gdyby zaczynał w wieku 10 lat.
No i właśnie ktoś kto zaczyna w wieku 8-12 lat. W tym wieku najgroźniejsze są dwie rzeczy:
- Złe rozumienie do czego programowanie służy.
- Szybkie wypalenie.
Jeśli dzieciaczek w tym wieku ominie te dwie podstawowe "groźne sytuacje" i będzie cały czas się rozwijać to z cała pewnością stanie się dobrym programistą. A czy wybitnym? Tak, pod warunkiem, że będzie się systematycznie rozwijać.
I teraz dlaczego uważam, że programiści zaczynający po 20 roku życia są dość słabi:
- W tym wieku ma się mnóstwo spraw na głowie
- studia
- czasami rodzinę
- czasami dziewczynę
- czasami pracę
- własny rozwój
- znajomi
- problemy rodzinne
- problemy zdrowotne
- rachunki
- wyżywienie
i wiele innych
a taki nastolatek co ma na głowie? tylko szkołę. TYLKO. Ewentualnie można by dopisać znajomych, ale według mnie programista z wyboru w tym wieku nie spędza zbyt wielu godzin ze znajomymi.
I teraz pytanie: Kto ma więcej czasu na rozwój i programowanie? Na naukę? Na pasję?
Zaczynając później po prostu nie ma się czasu na tak szybki i efektywny rozwój jak za czasów "nastych".
A dlaczego wybitni zaczynając mając 12 lat? Bo oni już wtedy mieli pasję. Już wtedy wiedzieli co chcą robić. Podstawą tutaj jest pasja. Im później się ją odkryje tym większe prawdopodobieństwo, że to wcale nie jest wielka pasja i tym większe prawdopodobieństwo, że nie będzie czasu na stanie się dobrym programistą. Za dużo czasu trzeba poświęcić by "wejść" w to myślenie.
Z kolei ktoś kto już ma w tym doświadczenie (nastolatek) poradzi sobie bez problemu.
No i na koniec oczywiście rzecz jasna i klarowna: własne predyspozycje. Jeden uczy się szybciej drugi wolniej. Jeden woli uczyć się tak a drugi tak.
Sporo zmiennych w tym wszystkim jednak uważam, że im wcześniej się zacznie programować tym większe prawdopodobieństwo stania się dobrym programistą. Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że dziekco w wieku 8 lat może szybko się zniechęcić do programowania, a to dlatego, że programowanie to ciągłe użeranie się z problemami. To bardzo ciężka praca psychiczna. Młody organizm może się po prostu zmęczyć tym wszystkim.