'Backdoory' - jestem oburzony

0

Witam!
Niedawno wróciłem z wakacji... Po powrocie od razu włażę na 4programmers.net i co widzę ? Aktualizacja... dobra fajnie jest... wchodzę do działu Delphi...

widzę artykuł 'Backdoory'. Przeglądnąłem go sobie i jestem jakby to powiedzieć... hmm... lekko "poruszony" sprawą.

Pomyślmy.... Na świecie od groma jest "lamuchów", którzy tylko czekają, żeby coś komuś popsuć. Teraz jak jeszcze któryś z tych lamerów dorwie Delphi i tego arta.. to stworzy jakiegoś beznadziejnego trojanka i będzie rozsyłał ludziom.

Według mnie umieszczenie tego artykułu w tym servisie to jest "głupota".
Niech mnie wyśmieją, ale proszę Pana Adama o usunięcie tego artsa ze strony. (bez urazy dla autora)--pozdrawiam

Saros Shadow Follower
GG# 724281 ICQ# 165455740

0

Hmm .. do konca sie nie zgodze. Artykul opisuje zasade dzialania i programowania gniazdek, moze sie to przydac do wielu rzeczy. Co prawda teksty w stylu 'mam nadzieje ze ten artykul pomoze wam tworzyc naprawde potezne backdory' sa nie na miejscu to jestem za pozostawieniem artykulu.--Pozdrawiam {hello}
Tomasz K.

0

sorki.... przenieście tego posta do Off Topic - zapomniałem tego zrobić... sorki--pozdrawiam

Saros Shadow Follower
GG# 724281 ICQ# 165455740

0

s4ros napisał:
&gtwidzę artykuł 'Backdoory'. Przeglądnąłem go sobie i jestem jakby to powiedzieć... &gthmm... lekko "poruszony" sprawą.

Nie wiem czym jesteś poruszony trojany to takie same programy jak inne ;), a przy tym jest rozwiązana sprawa przesyłania przez sockety( pytań o to było FULL ).

&gtPomyślmy.... Na świecie od groma jest "lamuchów", którzy tylko czekają, żeby coś &gtkomuś popsuć. Teraz jak jeszcze któryś z tych lamerów dorwie Delphi i tego arta.. &gtto stworzy jakiegoś beznadziejnego trojanka i będzie rozsyłał ludziom.

Jak sam powiedziałeś "lamuch" nie stworzy nie wiadomo jakiego trojana , tak wiec chyba nie ma czym sie przejmować , no i przy tym bedzie może mniej głupich tematów na froum :D z tym zwiazanych. A jak bedzie chciał namieszać komuś w kompie to i tak to zorbi, a jak sam coś napisze to sie chociaż czegoś się nauczy !!!!!

&gtWedług mnie umieszczenie tego artykułu w tym servisie to jest "głupota".

No coz głupota nie głupota, ale to sa zawsze jakieś pomocne materiały do któych można zajrzeć :-)
--Wiem że nic nie wiem ;)
Pozdrowienia Chodek

0

Procedury ukrywania programu w systemie i tak nie działają na w2k :)--__________________________________
Pozdrawiam...
piechnat

0

na podstawie takiego backdoora można napisać np. program do zarzadzania kawiarenką internetową albo domowa (służbowa) siecią Lan. Daje to tesh możliwość zdalnej pracy na swoim kompie, (jeśli jest włączony) np. podczas wyjazdu na wakacje do choćby grecji, czy Hiszpani.... To jest taki sam program jak inne, twoje pretensje s4oos są bezpodstawne--Spin
Delphi - Lets make Windows better....

0

Widze, że mnie nie rozumiecie. Wniskuję z waszych postów, że sami lubicie takie rzeczy jak "chakierowanie komuś kompa". Dla mnie to jest gówniana zabawa. A jeśli chodzi o sockety to poniżej tego arta 'Backdoor' jest już jeden opis używania gniazdek. Po przestudiowaniu tego moża już samemu reszty się douczyć (jest przecież obszerny Help).

Zresztą, jak to sie mówi "róbta co chceta".
A co do tego, że trojany to zwykłe programy to, to jest prawda. Tylko, że nie wiem jak byście się zachowali gdyby któryś z Was uruchomił te "zwykłe programy" masowo, tzn. około 20. Pomyślmy teraz....

Spowolnienie systemu, ciągłe nasłuchiwanie na portach, spowolnienie działania netu, dokuczliwe otwieranie sie CD-ROMu i innych tego typu rzeczy.

Dobrz... skończmy tą dyskusję. To co chciałem jeszcze dopowiedzieć zostało tutaj powiedziane.

Bawcie się dalej trojanami a na pewno będziecie "chakierami"... pffff
Zrozumieć TCP/IP to jedno, ale z jego wykorzystaniem tworzyć te "backdoory" to jest po prostu marnotractwo tego protokołu.

--pozdrawiam

Saros Shadow Follower
GG# 724281 ICQ# 165455740

0

s4ros napisal:

Wniskuję z waszych postów, że sami lubicie takie rzeczy jak "chakierowanie komuś kompa"

heh mistrzu zastanow sie co ty piszesz :P
nikt z poprzednikow nie napisal ze uwielbia bawic sie w to chakierowanie
wszyscy pisali tylko o tym ze po przeczytaniu artykulu mozna sie dowiedziec jak programowac gniazdka w delphi

Dla mnie to jest gówniana zabawa

zgadzam sie w 100% :)

Zrozumieć TCP/IP to jedno, ale z jego wykorzystaniem tworzyć te "backdoory" to jest po prostu marnotractwo tego protokołu.

po tym stwierdzeniu mozna napisac tylko tyle:
Zrozumiec jezyki programowania to jedno, ale tworzyc przy ich pomocy "backdoory" to jest po prostu marnotractwo czasu :P

--
-=-=[ Delphi 3, 6 ]=-=-
-=-=-==[ LKS ]==-=-=-
-=[ [email protected] ]=-

0

s4ros troche sie chyba zabardzo podnieciles tym tematem ;)--Pozdrawiam {hello}
Tomasz K.

0

niektorzy mnie zadziwiaja - owe "oburzenie" jest sprawa nadzwyczaj dziwna, gdyz jest to technika chowania glowy w piasek (dzialanie strusia) - lepiej uciec od problemu niz stawic mu czola. Nie widze jakiegokolwiek powodu aby ograniczac czesc wiedzy, gdzy moze byc ona uyta w "niecnych" celach. Jezeli tak to prosze o zablokowanie wszelkich kursow assemblera aby nikt nie pisal wirusow
zablokujmy kursy innych jezykow - przeciez kazdy moze napisac bombe logiczna, lub inne "ciekawe stworzonko" - dodatkowo nie rozmawiajmy o sieciach - przeciez to przez nie rozprzestrzeniaja sie wirusy i wszelkie niebezpieczenstwa.

Panie oburzony - proponuje zmienic w takim razie forum na KUL - tam o takich rzeczach sie nie rozmawia - jest to klasyczny przyklad ignorancji...

jezeli nie popierasz tego typu dzialan to pisz oprogramowanie anty- a nie piszesz "dziwne" petycje - niestety ale jak juz pisalem wczesniej - na podstawie koni trojanskich najlatwiej jest wyjasnic dzialanie aplikacji klient - serwer i stosu protokolow TCP/IP

0

Jak by sie ktos uparl to na 100% i bez tych [CIACH!]
zhackowal by 4programmers.net albo jeszcze cos innego
:[[

0

Somebody napisał:
Jak by sie ktos uparl to na 100% i bez tych [CIACH!]
&gtzhackowal by 4programmers.net albo jeszcze cos innego
&gt :[[
Pewnie .. ale na razie zdolnych do tego internautow jest jakis 1% (a zapewne ulamek z tego procenta). Reszta to matoly ktore w lamerski sposob prubuja uturdnic komus zycie. A taki matol zazwyczaj nie zdolny jest do nauki i wyciagania wlasciwych wnioskow wiec ma male szanse na osiagniecie poziomu 'prawdziwego hackera', wniosek ? Matol matolem pozostanie.

--
Pozdrawiam {hello}
Tomasz K.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1