Informatyka na FiIS AGH

0

Studiuje ktos z Was na Informatyce na wydziale fizycznym AGH? Co powiecie o tych studiach? Czy można po nich zostac swietnym programista? Jaka jest sylwetka absolwenta? I cokolwiek co Wam przychodzi do glowy...

z gory dzieki

0
lo_prawie_absolwent napisał(a)

Co powiecie o tych studiach?

Są w Krakowie.

Czy można po nich zostac swietnym programista?

Można. Tak samo jak można nim zostać bez studiów.

Jaka jest sylwetka absolwenta?

To zależy, ile bierze na klatę.

0

Było już z 10 tematów na temat studiów, warto poszukać...
Poza tym może @cepa cos na ten temat napisze, z racji że on tam studiuje.
Ja od siebie moge powiedzieć co słyszałem o tym kierunku na uczelni: mniej przedmiotów kierunkowych (takich stricte informatycznych) niż na Informatyce i Informatyce Stosowanej na samogłoskach, wiecej fizyki i więcej metod numerycznych i ogólnie nastawienie bardziej na jakieś symulacje niż na inżynierie oprogramowania czy sieci komputerowe.

0
lo_prawie_absolwent napisał(a)

Studiuje ktos z Was na Informatyce na wydziale fizycznym AGH?

ta

lo_prawie_absolwent napisał(a)

Co powiecie o tych studiach?

trudne

lo_prawie_absolwent napisał(a)

Czy można po nich zostac swietnym programista?

nie, tak samo jak po kazdych innych

lo_prawie_absolwent napisał(a)

Jaka jest sylwetka absolwenta?

przewaznie przygarbione huhro, natomiast jezeli pytasz o profil psychologiczny to dowolna permutacja zbioru {pijak, zboczeniec, nerd}

lo_prawie_absolwent napisał(a)

I cokolwiek co Wam przychodzi do glowy...

bardziej niz o glowe to bym sie o watrobe martwil :P

no dobra nie bede dzisiaj ch*jem bo jest piatek i weekend sie zaczyna wiec:
jak to jeden pan profesor stwierdzil nazwa tego kierunku po polsku jest mylaca:
Informatyka Stosowana na FIIS != Informatyka Stosowana na EIAIEAIIEEIIAIAIEIEEE (samogloski)
to NIE jest "computer science" tylko "computational science" a wiec nauka o obliczeniach i w pelni sie z owym profesorem zgadzam :)
inny z nowy profesor od znienawidzonej przez wszystkich fizyki powital nas pewnego razu tymi oto slowami "trafiliscie miedzy kruki musicie krakac jak one" tak wiec resnick twym pasterzem nie brak ci niczego, na 3cim semestrze fizyka jest bodajze najwazniejszym przedmiotem. Ogolnie poziom matmy i fizyki jest imho wysoki, pozniej dochodzi elektronika (teoria obwodow, cyfrowka itp), i przez caly czas przewijaja sie metody numeryczne, od matematycznych metod fizyki (algebra liniowa) przez komputerowe symulacje numeryczne po inzynierskie metody numeryczne czy jakos tak...
ogolnie wynika z tego ze jezeli cos da sie policzyc to po tych studiach powiniennes wiedziec mneij wiecej jak to policzyc :P
poza tym z tego co widze po swoich starszych znajomych, czesc z nich konczy jako programisci, czesc z nich jako zawzieci fizycy a jeszcze inni jako elektronicy.
ogolnei wydzial robi rozne ciekawe zabawki dla CERN'u i LHC wiec jezeli kreci cie programowanie wszelkiego rodzaju prockow, adc, dsp i wykrywanie promieniowania gamma czy obliczanie trajektorii lotu atomowki budowanej przez kolege z wydzialu to kierunek w sam raz dla ciebie.

pijakow sporo acz nie wszyscy chleja, chociaz jak bedziesz sie chcial napic to zawsze ktos sie znajdzie - w koncu to AGH [browar] ;]

plec przeciwna na wydziale istnieje, jest nawet fizyka medyczna, aczkolwiek co do pozostalych kierunkow (fiza, infa) to powstrzymam sie od komentrza [diabel]

0

Szukam po prostu jakiejs alternatywy dla Informatyki (czystej) na EAIE, poniewaz raczej sie tam nie dostane oraz wedlug mnie nie ma sensu studiowac na kierunku, na ktorym nie ma czasu na wlasny rozwoj w wybranej dziedzinie...

Infa stosowana na EAIE nie wchodzi w gre, bo ten kierunek to pomylka, doszedlem do tego wsniosku po glebokiej analize :D ale szczegoly to nie miejsce na ten watek

Mam jeszcze kilka pytan odnosnie IS na FiIS

-jaki jest poziom przedmiotow informatycznych (wszelakie programowanie, sieci, inzynieria oprogramowania, jezyki, kompilatory, algorytmy itp)
-czy jest stosunkowo duzo czasu na wlasny rozwoj, tak aby bez wiekszych problemow (tj, pierwszy termin, gora drugi) zaliczac sesje?

I jak wiecie cos jeszcze ciekawego o tym kierunku, to nie wstydzcie sie :D napiszcie...

0
lo_prawie_absolwent napisał(a)

Szukam po prostu jakiejs alternatywy dla Informatyki (czystej) na EAIE

fiis to nie alternatywa, to zupelnie inna bajka :p

lo_prawie_absolwent napisał(a)

-jaki jest poziom przedmiotow informatycznych (wszelakie programowanie, sieci, inzynieria oprogramowania, jezyki, kompilatory, algorytmy itp)

kanon jest wszedzie taki sam i super programista po tym na pewno nie zostaniesz ;]

lo_prawie_absolwent napisał(a)

-czy jest stosunkowo duzo czasu na wlasny rozwoj

no jak zamierzasz studiowac tak jak ja czyli ponad 5lat to na pewno :D

lo_prawie_absolwent napisał(a)

(tj, pierwszy termin, gora drugi) zaliczac sesje?

optymista :-D

0

dlaczego nie alternatywa, a zupelnie inna bajka?

0

A dlatego, że u nas na fisie jest całkiem inne podejście do informatyki niż tam.
Ogólnie, jeśli nie straszy Cię:
-4semestry anala
-3semestry fizyki(+1sem fizyki środ.)
-4semestry elektroniki
to zapraszam.
Poziom z programowania zależy w zasadzie od prowadzącego. Np. cpp jest dość dobry poziom,a z javy bardzo niski.
A i nie zgodzę się z cepą, na fiz. technicznej są cconajmniej 2 fajne dupeczki ;D

0

no matma sie na pewno przydaje, elektronika na izynierce - 2 semestry... a magisterke zawsze mozna robic chocby na Infie na EAIE

no ale czego mozna sie spodziewac po 60h kursie takiej Javy, raczej zadnych cudow...

dla porownania zebralem troche danych na temat programowania w C, C++, Java na IS na FiiS i IS na Eaie

  Fiis        Eaie

C 60h 60h
na FiIS trudniejsze zadanka na laborkach u kazdego prowadzacego niz na EAIE, przedmiot konczy sie egzaminem, na eaie tylko zaliczenie cwiczen, podobno na pierwszych laborkach pisze sie na fiis sortowanie przez wstawianie, na 3 stos na wskaznikach,
na eaie sortowanie, ale zeby nie bylo hardkorowo to babelkowe na 5, stos na 7

C++ 60h 60h wiele zalezy od prowadzacego, na FiIS podobno jeden jest dosyc lajtowy, a jeden bardzo ciezki, egzamin na obu kierunkach, poziom praktycznie identyczny...

JAVA - na eaie dwa projekty na ktorych podstawie dostaje sie zaliczenie, brak egzaminu, laborki sluza do konsultacji w projektach, duzy lajt, a
na fiis oczywiscie egzamin, takze wykonuje sie kilka projektow

algorytmy i struktury danych (zakres materialu idebtyczny: sortowania, zlozonosc, dzrzewa, grafy, kolejki, stosy, tablice haszujace, itd.)
na eaie IS beznadziejni prowadzacy, na cwiczeniach pisze sie tylko i wylacznie dane alg lub struktury w pseudojezyku
na fiis oprocz tego rozwiazuje siue rozne zadanka wymagajace ruszenia glowy..., podobno swietny prowadzacy wyklady i cwiczenia

no to fiis wypada znacznie lepiej, ponadto okolo 5 przedmiotow (inzynieria oprogramowania, architektury, metody numeryczne, jezyki i kompilatory i cos tam jeszcze) prowadza osoby te same ktore na Informatyce (czystej) na eaie

nie wiem czy dobrze mysle, ale doszedlem do wniosku, ze studia nie zrobia ze mnie specjalisty, wskaza tylko droge rozwoju...

dobrze mysle? no ale dobra, wiec jaki jest sens isc na renomowane uczelnie, jak mozna pojsc do pierwszej lepszej, co za roznica... ?

3 semestry fizyki, podobno fiza przydaje sie w programowaniu 3d, a ponadto by uznac sie inzynierem trzeba znac fizyke, wiec pewnie warto sie tego pouczyc...

0
lo_prawie_absolwent napisał(a)

no to fiis wypada znacznie lepiej, ponadto okolo 5 przedmiotow (inzynieria oprogramowania, architektury, metody numeryczne, jezyki i kompilatory i cos tam jeszcze) prowadza osoby te same ktore na Informatyce (czystej) na eaie

Architektury owszem, ale ten przedmiot to pomyłka. Co do reszty to na FiIS uczą ludzie z katedry informatyki ale tej na fiis

0

wedlug syllabusa http://newton.ftj.agh.edu.pl/dziekan_kursy/?kurs=50&pg=1&pgl=5

te przedmioty co podalem akurat prowadza osoby z EAIE, nazwiska sprawdzilem, pracownicy katedry informatyki eaie :)

0

Jaki sens iść na "lepszą" uczelnię? To zależy od tego ile masz samozaparcia. Lepszość z reguły polega na tym ze po prostu wiecej się wymaga i tyle. Jak pójdziesz na pierwszą lepszą uczelnię to to ile sie nauczysz będzie zależało jedynie od ciebie, bo moze sie okazać że prowadzący nie są zbyt wymagający. Tak czy siak wiele zależy od ciebie, ale jak masz nad sobą "bat" bo musisz pooddawać projekty to jednak coś z tego wszystkiego wyniesiesz.

Jeśli chodzi o infę na eaie to pogląd że "nie ma czasu na własny rozwój" to plotki ludzi którzy po 1 albo 2 semestrze wylecieli. Bo prawdą jest że na 1 roku jest sporo nauki, aqle kolejne semestry wyglądają trochę inaczej. Można sobie ustawić plan jak komu wygodnie (przedmiotów wybrać nie można, ale terminy i prowadzących tak), część laboratoriów można zamienić na projekty (np. ktoś juz kiedys zajmował się czymś i tematy laboratoriów wydają mu się trywialne i nudne, wtedy może zająć się jakimś ciekawszym i trudniejszym projektem zamiast laborek). Jest bardzo dużo osób które udzielają sie w open-source'owych projektach, pracują, udzielają się w kołach naukowych itd. Więc takie gadanie że nie ma czasu na nic to guzik prawda.

Jeśli chodzi o to ile możesz się nauczyc to nie ma co się czarowac. Po 12-13 laborkach z jakiegoś języka ekspertem nie zostaniesz jeśli nie będziesz sam tego zgłębiał.

@up co do prowadzących to nie masz do kńca racji. Faktycznie to są ludzie z naszej katedry, ale niekoniecznie prowadzą to samo ;) Metody numeryczne i Automaty faktycznie, ale już IO nie. Zresztą o niczym to nie świadczy, bo zapewniam cię że u nas też bywają marni prowadzący ;) Pozostaje też kwestia materiału i wymagań na tych przedmiotach. Bo to co piszą w syllabusach często niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. Jak to ktoś ze Stosowanej na samogłoskach kiedyś powiedział na temat Informatyki: "tam na ASD piszą algorytmy, o których u nas prowadzący powiedział tylko że są" ;)

0
lo_prawie_absolwent napisał(a)

no to fiis wypada znacznie lepiej, ponadto okolo 5 przedmiotow (inzynieria oprogramowania, architektury, metody numeryczne, jezyki i kompilatory i cos tam jeszcze) prowadza osoby te same ktore na Informatyce (czystej) na eaie

to co wymieniles to wlasciwie podstawy zeby o czymkolwiek bardziej zaawansowanym rozmawiac i to jest wszedzie i podejrzewam ze w tej samej lub podobnej ilosci...

mozesz nawet studiowac teologie czy inne *logie a szanse na bycie programista bedziesz mial takie same bo o tym co jest naprawde potrzebne w pracy, prowadzacy raczej ci nie powie :P

0

ja studiuje IS na FiIS i moge Ci powiedziec ze kierunek jest ok, jestem na drugim semestrze, aktualnie na powaznie rozpoczalem kurs C oraz algorytmow na moim kierunku...
jak sie ma srednią ponad 4.0, to mozna sie przeniesc na IS/EAIE, ja taka mialem i praktycznie przepisalem sie na EAIE po pierwszym semestrze, ale poszedlem tam na pare wykladow i wrocilem do... siebie. Przedmiot algorytmy i struktury danych jest tam beznadziejnie prowadzony, a ucza go osoby, ktore jeszcze magistra nie maja. Wyklady fatalne (prowadzacemu ewidentnie nie chce sie tego robic), cwiczenia fatalne... Na fiis moj wykladowca, a zarazem cwiczeniowiec jest swietny, choc jest troche z tego nauki jak chce sie miec dobra ocene.
Na IS eaie podobnie kiepsko z innymi przedmiotami na dalszych latach (rozmawialem ze strarszym studentem)
Ponadto absolwent IS na EAIE nie ma wiekszego pojecia o matematyce, czy fizyce. Zakres materialu z samej analizy jest tam nawet mniejszy niz na... inzynierii srodowiska. Absolwent IS na eaie nie wie co to jest np. calka podwojna itp. Tak jak teraz patrze to w sumie szzczerze mowiac zakres analizy na is na eaie jest niewiele wiekszy od materialu lo opanowanego w 100%. Dochodza tylko zwykle calki praktycznie. A z fizyka to tam niezle jaja sa, jeden semestr, cwiczenia co dwa tygodnie, material z Automatyki z 2 semestrow gdzie cwiczen bylo 4 razy wiecej. Klasyczny schemat zakuc podstawy, nie miec o niczym pojecia i zapomniec...
Z racji katedry na IS Eaie dochodzi sporo przedmiotow z automatyki i robotyki

Wiec w sumie ja polecam is na FiIS, moim zdaniem jesli informatyka, jesli krakow, jesli nie I na EAIE to wlasnie IS na FiIS...

Mam pytanie do Cepy, piszesz ze to co napisal absolwent_lo to absolutne podstawy, aby mowic o czyms zaawansowanym...
a na jakich przedmiotach uczy sie tych zaawansowanych rzeczy, z jakich zrodel najlepiej zglebiac z tego wiedze? i co to sa te zaawansowane rzeczy?

0
owen napisał(a)

Przedmiot algorytmy i struktury danych jest tam beznadziejnie prowadzony, a ucza go osoby, ktore jeszcze magistra nie maja.

No to chyba nie jest możliwe ze względów prawnych nawet, nie?

Absolwent IS na eaie nie wie co to jest np. calka podwojna itp.

Tak na dobrą sprawę, to po co mu to?

a na jakich przedmiotach uczy sie tych zaawansowanych rzeczy

W pracy.

i co to sa te zaawansowane rzeczy?

Coś, co jest ludziom przydatne, chociażby bramka SMS.

0
owen napisał(a)

Mam pytanie do Cepy, piszesz ze to co napisal absolwent_lo to absolutne podstawy, aby mowic o czyms zaawansowanym...
a na jakich przedmiotach uczy sie tych zaawansowanych rzeczy, z jakich zrodel najlepiej zglebiac z tego wiedze? i co to sa te zaawansowane rzeczy?

  • inzynieria oprogramowania - ok, poznasz jak wyglada proces, jakies metodyki, lizniesz pewnie TDD w jakims konkretnym jezyku, ale... to zamalo, bo o testowaniu nadal blade pojecie a o ciaglej integracji pewnie zero, estymowac nadal nie umiesz, agile, scrum, xp itp znasz tylko w teorii, i to wszystko mozesz o kant d**y rozbic bo w przeciagu poprzednich semestrow nadal i tak nie nauczyles sie projektowania obiektowego

  • architektury - to nawet ciezko przedmiotem nazwac, ogolnei fajny wykladzik ale raczej w klimacie popularno naukowym niz konkretna przydatna wiedza

  • metody numeryczne - ok to sie zgodze ze banal nie jest, bo sam sie proboje nauczyc no i tutaj juz sporo teori z anala jest potrzebne, ale czuje ze nawet jakbym mial to przez 3 lata bez przerwy to np: MES'u do obliczen naprezen na jakims konkretnym modelu 3D o konkretnych wlasciwosciach fizycznych raczej nadal nie zaimplementuje, to wlasciwie jest przedmiot o tym jak cos policzyc za pomoca komputera i jak interpretowac bledy numeryczne oraz co zrobic jak wyniki staja sie niefizyczne

  • jezyki - no prosze cie... programujac w c++ imho javy mozna sie nauczyc w tydzien dwa, ale nie czyni cie to programista javy bo na JEE podejzewam ze musialbys dobry rok wielogodzinnej nauki posiwecic, a w pracy nie pytaja cie czy umiesz napisac klase w javie tylko jakie konkretne frameworki/toolkity znasz

  • kompilatory - watpie aby znajomosc samej gramatyki wystarczyla do napisania kompilatora z prawdziwego zdarzenia, imho to juz wymaga naprawde eksperckiej wiedzy :)

dlaczego mam takie zdanie? zapraszam na rozmowy kwalifikacyjne zeby posluchac co maja do powiedzenia swierzo upieczeni mgr. inz. - czasem po prostu rece opadaja :/
nie chce generalizowac, ale po kilku zdaniach zamienionych z typem wiesz czy sie nadaje czy nie, po prostu chcesz robic soft to trzeba trenowac, trenowac, trenowac... trenowac... itd

somekind napisał(a)

a na jakich przedmiotach uczy sie tych zaawansowanych rzeczy

W pracy.

dokladnie [browar]

zaawansowane rzeczy? hmm dla mnie to jest to czego jeszcze nie umiem :D

0
  • kompilatory - watpie aby znajomosc samej gramatyki wystarczyla do napisania kompilatora z prawdziwego zdarzenia, imho to juz wymaga naprawde eksperckiej wiedzy

Tutaj się nie zgodzę. Od nauki gramatyk do napisania prostego kompilatora nie jest daleka droga. Z resztą to nie takie zaawansowane zadanie jak niektórym się wydaje.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1