Co sądzicie na dany temat? Gry komórkowe są może mniej zaawansowane technologicznie, ale potrafią dać mnóstwo frajdy. I co najważniejsze można w nie grać zawsze i wszędzie. Ostatnio na przykład załatwiłem sobie Samuel Eto'o Street Football z tej strony: http://samueletoostreetfootball.prv.pl/gra.php i od tamtego czasu zastanawiam się nad całkowitym przeniesieniem cyfrowej rozrywki na komórkę.
poza tym na javę można coś samemu zaprogramować ;] Co o tym myślicie?
0
0
Gry na komórkę mogą dać dużo frajdy, ale zazwyczaj na krótki czas. Gry na kompa/konsolę są bardziej rozbudowane, mają więcej bonusów itp. IMO nie ma co się nad tym rozwodzić, bo samo granie na takim małym ekraniku przez dłuższy czas jest męczące. Poza tym nie wyobrażam sobie, żeby komórka zastąpiła mi konsolę do gier. Na komórze można pograć w kolejce do ZUSu lub na lekcji, ale na dłuższą metę wybieram kompa/konsolę.
0
a na pc nie można programować? :P
nie powiem - lubie gry na komórkę, konkretnie na gada, do tego stopnia, że kolekcjonuje oryginałki (powaga:D). Ale nie wyobrażam sobie Dooma3 na tym ekraniku (za to q1 owszem) - nie ten klimat
edit: i na komórce właściwie nie pograsz w FPP
0
Mamy powrót do korzeni, gdy nie można było za bardzo zaimponować grafiką, więc stawiało się na grywalność. Ot dlaczego komórkowe gry są takie fajne ;)
0
liczy się pomysł, ale telefon komórkowych nie daje takich możliwości jak pecet czy konsola. Może być świetny pomysł, ale i tak raczej nie dorówna pecetowym kolegom( choć tu raczej mam na myśli starsze produkcje, bo moim zdaniem rynek gier komputerowych schodzi na psy)
0
Gry na komorke na pewno nie sa bardziej wciagajace niz te na PC.Beznadziejne jest sterowanie, bo musze dziubac w te malutkie klawisze zeby cos zrobic, dzwiek to w wiekszosci gier na komore lepij wylaczyc bo raczej przeszkadza.Jedyne gry na komorke jakie lubie to golf.
Zgadzam sie z tym co powiedział Afish.Gry na telefon są nie po to zeby dawac rozrywke, a tylko dla zabicia czasu.To tylko moje zdanie i mozecie sie z nim nie zgodzic ale wiecej zabawy miałem grajac na Pegasus'ie niz na komorce :-)
0
rich napisał(a)
Mamy powrót do korzeni, gdy nie można było za bardzo zaimponować grafiką, więc stawiało się na grywalność. Ot dlaczego komórkowe gry są takie fajne ;)
możliwe, że się mylę, ale mam wrażenie, że na moim fonie (symbian 9.1, około 20MB ramu) gierki chodzą bez żadnego problemu i gdyby nie to, że sprzedający chce je odpalić też pod tymi słabiutkimi, to grafa i szybkość były by o niebo lepsze. Oglądam u siebie filmy w świetnej jakości, tutaj czasem widać, że 20MB ramu to nie jest dużo... ;-) Ale da się.
Ostatnio grałem w Fifę 2007 - polscy programiści, świetna robota. Przy zbliżeniach widać, że te ludki to kwadraty, ale z oddali jest super. Tylko na dżojstiku kiepsko się gra ;P
0
właśnie dlatego do grania nadaje się tylko n-gage :D. no i dzięki takim portom jak Tomb Raider czy THPS nie można powiedzieć, że są prostsze od swoich pełnowymiarowych braci.
edit: ale jak ktoś podłączy myszke do telefonu i zaportuje UT żeby się nie cięło, dopiero uznam, że telefon może zastąpić komputer ;)
0
@topic
Długo, długo nie, a potem wcale (IMO).