Poszukuję pomysłów, porad, rozwiązań dla metod jakie można użyc by prognozować numery w lotto. Nie interesują mnie odpowiedzi ze to temat bezsensu, wypowiedzi nie wnoszące niczego pozytywnego proszę sobie darować i omijać temat.
PS.
Sa loterie w gdzie za 2 z 7 placa 45 zl - mnie to wystarczy, albo 3 z 7 - 400 zł
Prognozowanie nie ma sensu. Sens ma obliczanie strategii na podstawie prawdopodobieństw.
Zanim strategia to najpierw technika do metody. Wiec mnie interesuja techniki i metody
Czy ktoś jest w stanie podac mi 1 (słownie: jeden) argument, ktory przemawia za sensem czegoś takiego?
masz loterie w ktorej zaklad kosztuje 1 zł, lub 50 gr
za trafione 3 z 7 - wygrasz 400 zł lub 200 zł
za trafione 2 z 7 - wygrasz 45 lub 22,50
za trafione 4 z 7 - wygrasz 5000 lub 2500
za trafione 3 z 6 - wygrasz 670 zł lub 350 zł
za trafione 2 z 6 - wygrasz 67 lub 35,50
za trafione 4 z 6 - wygrasz 10000 lub 5000
wg mnie warto probowac znalexc jakakolwiek pomoc by czesciej trafiac w tej loterii, losowania 2 x dziennie
Jaki sens ma takie prognozowanie, skoro liczby te są losowe? To nawet nie jest pseudolosowość, ponieważ to nie tworzy liczb na podstawie seeda, tylko raczej grawitacji i sił magnetycznych, jeśli dobrze rozumiem sposób działania maszyn losujących. Delikatny wiaterek, mała zmiana mocy w sieci i już losowanie będzie miało całkiem inny wynik. Te wszystkie "strategie", które ponoć mają dawać częste wyniki, to tak naprawdę działania statystyczne typu "skoro ostatnio wylosowano 2, to szansa na to, że znowu wylosują 2, jest mniejsza", co jest bzdurą, ponieważ wyniki poprzednich losowań nie mają żadnego wpływu na kolejne losowania.
Otóż to. Ale niektorym chyba ciężko to zrozumieć. W liceum były lekcje nt prawdopodobienstwa, trzeba było nie wagarować.
To większe prawdopodobieństwo zarobienia jest na ruletce grając systemem na czarne $1, w przypadku przegranej podwaja się kwotę, w przypadku wygranej zaczyna się znowu od $1, dzięki temu szansa na wygraną wynosi aż 48,(648)%. Posiadając 2**16 (65 536 PLN) mamy margines 16 przegranych pod rząd by nie stracić.