Trudności ze zrozumieniem materiału z książki "Programowanie c# 5 - Ian Griffiths"

0

No witam.
Mam nadzieję że nikogo nie zdenerwuje moje pytanie, bo zapewne już takich słyszeliście wiele.

Mój problem wygląda mniej więcej tak:
Kupiłem sobie książkę Programowanie w c# Iana Griffiths'a, I jestem na 43 stronie.
I tu pojawia się czarny kot przebiegający przez moją drogę - nie za dużo rozumiem.
Postanowiłem sobie, że będę brnął dalej bez względu na wszystko, że w końcu zrozumiem tak czy siak.
I moje pytanie:
Czy to jest normalne?
Czasem mam wrażenie że programiści rodzą się ze zdolnością rozumienia skomplikowanych pojęć.
Czy wy też mieliście takie problemy?

1

Przepisz to czego nie rozumiesz, uruchom i zobacz jak działa.

0

Przepisuje, i zaczynam rozumiec.
moje pytanie brzmi: Czy wy tez borykacie sie z tego typu problemami, czy w koncu wszystko zrozumiem,
czy po prostu sa takie czesci kodu, ktore sa jakie sa, bo tak i tyle.
Chwilami chcialbym zeby ktos mi wytlumaczyl krok po kroku kazde slowo i zagadnienie.

0

Zacznij sie bawic kodem, a nie uczyc sie kodu.

1

I tu pojawia się czarny kot przebiegający przez moją drogę - nie za dużo rozumiem.

Co mają durne przesądy wspólnego z roumieniem kodu..? Zamiast obfuskować post - zacznij pisać z sensem;

Postanowiłem sobie, że będę brnął dalej bez względu na wszystko, że w końcu zrozumiem tak czy siak.
I moje pytanie:
Czy to jest normalne?

A czy normalne jest, że podczas nauki czegokolwiek idziesz dalej bez względu na to czy się materiał rozumie czy nie? Oczywiście że nie i nie warto pomijać części rzeczy, bo później będziesz i tak miał problemy; Tym bardziej, że na 43 stronie opisane są podstawowe zagadnienia, które musisz umieć żeby iść dalej;

Czasem mam wrażenie że programiści rodzą się ze zdolnością rozumienia skomplikowanych pojęć.

Wszystkie swoje zdolności trzeba nabyć, umiejętności same nie przychodzą - nikt się z nimi nie rodzi; Jedni mają smykałkę do rozwiązywania różnych zagadek, inni nie, ale każdy może wyćwiczyć umysł tak aby potrafił myśleć logicznie; Trening czyni mistrza.

1

Jeśli zaczynasz od zera to zupełnie normalne, choć nie znam tej książki - niektóre nie tłumaczą terminologii typowo programistycznej bo uznają to jako coś oczywistego (zakładając np. że znasz już inny język o podobnym paradygmacie). Niestety w takim przypadku dobrze jest jeśli poszukasz sobie informacji o konkretnym zagadnieniu na własną rękę lub wręcz zmienisz książkę. Na pewno nie warto sobie zostawiać rzeczy niedopowiedzianych bo im dalej w las tym więcej drzew, choć często niektóre rzeczy nie są wyjaśniane od razu, należy przyjąć to na wiarę "tak się robi i już", choć w końcu i tak dowiesz się dlaczego jest tak a nie inaczej.
Przykładem może być jakiś pierwszy program hello world, który wypisuje coś na konsoli i omówione mogą być tylko fragmenty programu a resztę przyjmujesz jako "szablon" bo aby omówić wszystko musiałbyś dowiedzieć się czym są klasy, a żeby jakąś zrobić wypadało by znać bardziej fundamentalne zagadnienia.
Możesz na razie zaznaczać sobie fragmenty zupełnie nie jasne i po jakimś czasie wracać do tego i sprawdzać czy już wiesz o czym jest mowa czy po prostu zostało to przemilczane - wtedy czytasz jeszcze raz jak dalej beton to szukaj w necie więcej przykładów lub bardziej przystępnego opisu.
No i przede wszystkim praktyka. Staraj się pisać jak najwięcej jeśli dowiadujesz się czegoś nowego staraj się modyfikować kod, wyobrażać gdzie coś takiego można by było zastosować, w czym może to pomóc itd.
Na początku trudno jest myśleć jak koder - tą umiejętność nabywa się przez ćwiczenia, na pewno nikt się z tym nie rodzi. Przy nauce programowania potrzebne jest duże samozaparcie, ale wkrótce zobaczysz, że przynosi to też wymierne skutki w postaci całkiem fajnych programów.
No i ostatnia sprawa szukaj informacji na własną rękę - ogromna ilość pytań jakie zadają sobie początkujący programiści została już zadana i istnieją na nie odpowiedzi z forów korzystaj raczej w ostateczności - szkoda marnować czasu na odpowiedź kiedy wyszukanie jej zajmie kilka chwil.

0

Ta książka jest raczej dla zaawansowanych programistów, ponieważ autor często komplikuje przykłady wplatając w nie kod z kolejnych rozdziałów. Książka świetnie gruntuje wiedzę, ale jeśli dopiero zaczynasz to polecam inne kursy, na przykład na stronie 4p.

0

Mam tą książkę i szczerze mówiąc jest ona jednym z wielu źródeł mojej wiedzy , czytam ją powoli i ze zrozumieniem , a oprócz tego przeglądam fora, przerabiam kursy w necie a zaczynałem od kursów wideo. No i przede wszystkim mnóstwo kodu. Samo czytanie nic nie daje, pisz i kompiluj każdy przykład. Stworzyłem mnóstwo małych programików, aby je połączyć w jeden większy projekt. Mam o tyle dobrze, że pracuje w miejscu gdzie brakuje wyspecjalizowanych programów i aby ułatwić sobie pracę i zautomatyzować pewne czynności pisze programy, które harują za mnie :P

0

Dzięki chłopaki.
Śmigam sobie na kursie na 4p, idzie mi naprawde nieźle.
Skończę kurs i wtedy zacznę książkę.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1