Jak sie wdrazacie do nowego projektu?

1

Jak macie byc w nowym projekcie ale jeszcze np nie dostaliscie dostepow to czy spedzacie ten czas pytajac sie ludzi z teamu, planujac z nimi spotkania i prosicie sie ich (Devow, BA), zeby wam pokazali projekt i o nim opowiedzieli? Czy jednak wolicie wpierw samemu ogarnac, poczytac kod etc i nie zawracac ludziom glowy dopoki nie ma potrzeby?

2

Mhhh, z reguły jest tak że ktoś zrobi Ci szybką prezentacje po projekcie godzina? lub czasem kilka dni w zależności od złożoności i nastawienie osoby odpowiedzialnej za wdrożenie. Zwykle jest to mało efektywne ale zajmuje do tygodnia, a potem już mozna robic proste taski. Gdy dostępy się przeciągają lub trzeba czekać na oficjalne zaksiegowanie .. czasami firmy mają gotowe treningi do utrzymywania ludzi zajętymi przez kilka dni lub tygodni. Na przykaład napisz hello word, w takiej i takiej technologii używanej w projekcie. Na pewno można o to zapytać lub sama wyjść z podobną inicjatywą.

Odpowiadając na pytanie, domyślnie to drugie a pierwsze gdy czegoś nie wiem. Takiego przypadku ze byłem zostawiony sam sobie i nie miałem co robic zupełnie nie miałem.

4

Tu jest twoje repo: ...
Hosty baz: ...
Do AWS'a zainstaluj se lensa, devops ci powie co i jak... :)

6

Co robię:

  • ściągnąć repo
  • zobaczyć czy się buduje lokalnie
  • czy mogę uruchomić unit testy
  • integration testy
  • czy docker-compose lokalny się odpali
  • czy apka się uruchamia lokalnie
  • Potem mogę zobaczyć strukturę pakietów w kodzie
  • pipeliny
  • proces (najpewniej opisany na Confluence)
  • inne artykuły na Confluence.

A zanim to wszystko skończę, to już jakiś TL mi wepchnie 2-3 początkowe taski :P

1

Pair programming z członkami zespołu. Najszybciej chyba.

0

Czyli tłumaczysz nowemu cały czas na temat projektu i jak jest mądry i pyta o rzeczy, których nie rozumie to mu pomożesz, a ja minie czas to potem bierzesz się za swoje sprawy, a on jak nie wybadał projektu dokładnie to będzie się męczył w dodatku jak ma słabe umiejętności.

0
Autysta napisał(a):

Czyli tłumaczysz nowemu cały czas na temat projektu i jak jest mądry i pyta o rzeczy, których nie rozumie to mu pomożesz, a ja minie czas to potem bierzesz się za swoje sprawy, a on jak nie wybadał projektu dokładnie to będzie się męczył w dodatku jak ma słabe umiejętności.

Yyy... nie. Gość paruje z zespołem tak jak inni, po prostu.

0
lambdadziara napisał(a):

Czy jednak wolicie wpierw samemu ogarnac, poczytac kod etc

Warto wykazywać się samodzielnością i inicjatywą, jednak jak jest duży projekt, to ciężko ogarnąć samemu.

nie zawracac ludziom glowy dopoki nie ma potrzeby?

Zawracać głowę współpracownikom można i trzeba, bo nie oni ci płacą, tylko firma. Więc dbając o własną dupę, trzeba czasem zawrócić głowę współpracownikowi. Bo firma będzie patrzeć na twoją wydajność, szczególnie na początku/w okresie próbnym, więc trzeba działać tak, żeby firma była zadowolona, a nie markotny kolega z pracy, który pewnie i tak niewiele znaczy w hierarchii firmowej.

A próby samodzielnego zrozumienia są często nieefektywne. No bo jeśli kogoś zapytasz, ktoś poświęci 15 minut i zrobisz coś, co normalnie zajęłoby ci ileś godzin rozgryzania i prób na własną rękę.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1