Cześć,
Czy po zmianie roli z programisty na lidera zespołu od razu dostaliście podwyżkę, po czasie czy może kasa się nie zmieniła?
W przypadku wzrostu płacy o ilu % mówimy?
Dzięki za odpowiedzi,
Adam
0
25
Jak się zgodziłeś na zostanie TL bez podwyżki to pogratulować. Lepszej szansy negocjacyjnej pewno szybko nie dostaniesz.
12
Więcej obowiązków i ta sama płaca... no stary pogratulować temu januszowi co ciebie tak urządził.
9
Dostałem jakieś 15-20% podwyżki. Wg mnie nie warto było chyba, że ktoś celuje w dalsze wspinanie się po drabince.
15-20% podwyżki za 100% więcej pracy się nie opłaca. Obecnie już nie jestem team leaderem i lepiej mi się żyje. Myślę, że bardziej się opłaca po prostu robić na drugi etat albo u drugiego klienta (jak zwał tak zwał). Czasowo wyjdzie podobnie, pensja będzie podwójna.
Jeśli nie dostałeś podwyżki, a zostałeś team leaderem, to myślę, że prawie na pewno będą chcieli Cię zbyć teraz jeśli będziesz się upominał.
Jeśli masz ambicje iść w tą stronę, to możesz posiedzieć na tym stanowisku ile dasz radę, a później zmieniać pracę ewentualnie grozić odejściem. Jak uważasz.
0
Ąowski napisał(a):
Dostałem jakieś 15-20% podwyżki. Wg mnie nie warto było chyba, że ktoś celuje w dalsze wspinanie się po drabince.
15-20% podwyżki za 100% więcej pracy się nie opłaca. Obecnie już nie jestem team leaderem i lepiej mi się żyje. Myślę, że bardziej się opłaca po prostu robić na drugi etat albo u drugiego klienta (jak zwał tak zwał). Czasowo wyjdzie podobnie, pensja będzie podwójna.Jeśli nie dostałeś podwyżki, a zostałeś team leaderem, to myślę, że prawie na pewno będą chcieli Cię zbyć teraz jeśli będziesz się upominał.
Jeśli masz ambicje iść w tą stronę, to możesz posiedzieć na tym stanowisku ile dasz radę, a później zmieniać pracę ewentualnie grozić odejściem. Jak uważasz.
Dziękuję za odpowiedź.
Co do wpisów wyżej to spokojnie, pytam tylko jakiej podwyżki (i czy od razu czy po jakimś okresie) oczekiwać w ramach negocjacji.
Co do obowiązków to pewnie w każdej firmie to wygląda inaczej ale raczej mówimy tu o poświęceniu części czasu który do tej pory był fajnie spędzony na programowaniu na rzecz organizacji / pomocy w pracy dla kilku osób.
0
Co do wpisów wyżej to spokojnie, pytam tylko jakiej podwyżki (i czy od razu czy po jakimś okresie) oczekiwać w ramach negocjacji.
Zdecydowanie polecałbym od razu, ale w każdej firmie może to inaczej wyglądać trochę.
Co do obowiązków to pewnie w każdej firmie to wygląda inaczej ale raczej mówimy tu o poświęceniu części czasu który do tej pory był fajnie spędzony na programowaniu na rzecz organizacji / pomocy w pracy dla kilku osób.
Zdecydowanie zależy od firmy i też od Ciebie, Może jak Ci się spodoba, to może za te same pieniądze będzie warto, ale to już osobiste preferencje.
1
Tak. Bez dwóch zdań.
8
Nigdy w zyciu ale to przenigdy nie zgodzilem sie i nie zgodze na zostanie team leaderem. Chyba ze zaoferuja mi 300% obecnej stawki to sie zastanowie.
4
U mnie w firmie, według widełek, TL zarabia 25% więcej niż senior. Wydaje mi się to dość naturalne. TL robi pracę managera, więc musi zarabiać minimalnie więcej.
Czy warto?
TL to jest chyba najmniej przyjemny punkt kariery korposzczurka po informatyce.
Nagłe spotkania; debile w zespole; mało władzy; nie ma jak rozmyć odpowiedzialności za upadający projekt.
Więc jeśli na horyzoncie nie widzisz pozycji director czy ivory tower architect, to nie ma sensu w to iść.
Łatwiej zmienić pracę, dostaniesz taką samą podwyżkę.
5
Team Leader w korpo zawsze kojarzył mi się ze zestresowanym chłopcem koło 30stki co był na dorobku. Do tego trzeba mieć psychikę by nie wykorkować, często jest presja nerwy. Musiałbym być zakredytowanym Mariuszkiem by się godzić na takie traktowanie za parę k więcej.
Jedyna opcja to jak mam np. 20k brutto to musieliby mi dać minimum 29-30k brutto
3
To chyba uniemożliwia robienie OE.
0
Czitels napisał(a):
To chyba uniemożliwia robienie OE.
bycie team leaderem?
Pewnie zależy w jakiej firmie i od człowieka. W większości pewnie uniemożliwia, ale wyobrażam sobie, że jak ktoś jest dobry i sobie poustawia, żeby wszystko chodziło jak w zegarku, to niekoniecznie, ale możliwe, ze to tylko utopijne wyobrażenie.
1
coś czuje, że OP już do nas się nie odezwie xD
4
Załóżmy, że wynegocjujesz 20% podwyżki. W zamian mniej programujesz a więcej się z ludźmi użerasz i większa presja na ciebie, żeby coś było dowiezione.
Zamiana programowania na wiedzę o projekcie to niekoniecznie pomaga na rynku pracy. Bez podwyżki się w to pchać?
Zależy od projektu ale jeśli Ci mieliby dać np. 20% to może lepiej rozważyć po prostu zmianę firmy? Więcej pieniędzy a raczej mniej w bagno wchodzisz
0
Wszystko się sprowadza do tego czy ktoś lubi kierować czy być kierowanym. Jak ktoś lubi mieć wpływ na pracę zespołu, irytuje się, jak widzi, że coś można poprawić ale nikt go nie słucha itp. to znak, że może mu się spodobać bycie TL. Jak ktoś woli klepać kod i praca z ludźmi go męczy to lepiej zostać przy kodowaniu. W wielu firmach teraz już doszli do wniosku, że TL to nie jest kolejny etap seniority. Znam przypadki, że ogarnięci midzi zostawali z sukcesem TL.
1
TerazOdpowiemNaKomcie napisał(a):
coś czuje, że OP już do nas się nie odezwie xD
Cały czas śledzę odpowiedzi i dziękuję za te merytoryczne. W kwestii mojego oryginalnego pytania widzę raczej wiele osób zgadza się tu (i z tego co słyszałem poza tym forum też) o podwyżce około 20%.
Co do "narzekania" na inny typ odpowiedzialności i interakcje z zespołem to każdy ma swoje doświadczenia i osobiście na pewno nie zdecydowałbym się na zostanie takowym w nowej pracy.
Jednak w moim przypadku są to ludzie z którymi nie mam problemu i dobrze mi się póki co z nimi pracuje więc ew. zmiana obowiązków ale w tym samym gronie raczej nie byłby taka zła.
1
u mnie mozna bylo liczyc na ok 30% wiecej niz senior developer. imo i tak slaba opcja :P
1
delthas napisał(a):
TerazOdpowiemNaKomcie napisał(a):
coś czuje, że OP już do nas się nie odezwie xD
Cały czas śledzę odpowiedzi i dziękuję za te merytoryczne. W kwestii mojego oryginalnego pytania widzę raczej wiele osób zgadza się tu (i z tego co słyszałem poza tym forum też) o podwyżce około 20%.
Pewnie to oczywiste, ale raczej polecam celować wyżej (np. 50%) , żeby mieć z czego schodzić w razie czego.
0
Bierzesz 20%, a po miesiącu mówisz, że nie chcesz być leadem za taki hajs, bo za dużo obowiązków, może coś dorzucą, najwyżej będziesz miał 20% więcej i nie będziesz wypełniał swoich obowiązków leada. Króciutko.