Gdzie i jak szukacie kontraktów zagranicznych, 100% Remote, B2B?
Szczerze mówiąc mnie zagraniczny kontrakt sam znalazł. Nie wiem skad do mnie doszli, ale jestem mega zadowolony. To był ostatni dzwonek, zanim kryzys się rozhulał na dobre - zeszły rok.
@shm:
- Uczestnictwo w międzynarodowych meetupach - nie tylko jako prelegent,
- Discord/slack związane z daną technologią, udzielanie się, szukanie na kanałach dedykowanych do tego,
- LinkedIn - pisanie do rekruterów z firm, które cię interesują z pytaniem czy contract/b2b wchodzi w grę,
- Zbieranie kontaktów z firmy, w której obecnie pracujesz. Jak kolega zmieni pracę, po ok roku już może cię bezpiecznie wciągnąć,
- Pierdylard stron freelancerskich, ale przygotuj się, że na początku to pewnie z 15zl/h :P a przynajmniej takie ostatnio widziałem stawki.
Edit:
Jak chcesz to mam teraz rekrutera, który ma kontrakty (a przynajmniej tak mówi, nie znam typa): Niemcy, Szwajcaria, Holandia bodaj. Golangu poziom principal/lead ~$170k
@Dregorio: skad bierzesz zagraniczne meetupy?
@shm głównie LinkedIn jak już zbudujesz dużą sieć kontaktów mając 2-5k to często np rekruterzy z UK potrafią wrzucac posty ze potrzebują tego i tego + sami Cię namierzają przy takiej sieci dużo łatwiej. No ale fakt że na początku trzeba zbuować taką sieć co nie jest łatwe. Obecnie stawki w Data engineeringu to około 400-500 euro za dzien, senior. W szale rok temu to było 500-650 około
- Oglądam na YT jakichś ThePrimeagen, Jon Gjengset, Large Data Bank, fasterthenlime, czy innych. Jak jakaś konferencja czy meetup się zbliża, to na swoich socjalach/filmikach mówią,
- Jestem na różnych doscordach/slacksch. Jak są jakielokalne meetupy w Niemczech/GB/Hiszpania/polska to dają znać ludzie, bo chcą mieć większą oglądalność :p,
- Mam konto na stronie
meetups
, możesz szukac po tematach, które cię interesują, nie tylko z Polski wyskoczą, - Po jakimś czasie jak znajdziesz znajomych na tych discordach i slacksch to jeszcze poczta pantoflowa