Czy warto odpowiadać na taką ofertę pracy z LinkedIn ?

0

Co myślicie o takiej ofercie którą dostałem od rekrutera na LinkedIn, czy warto odpowiadać:

"Poszukujemy Front-Endowców (JS, Angular) i Back-Endowców (Java) chętnych do pracy zdalnej przy projektach publicznych. Klient prosi nas o zaprezentowanie mu osób wstępnie zainteresowanych pracą B2B w publicu w ciągu następnych paru miesięcy."

Mnie interesuje bardziej praca na dłuższą metę (co najmniej 1 rok) z jednym kontrahentem, więc nie wiem czy jest sens w ogóle pakować się w coś takiego.

5

A to jakiś casting jest, czy konkurs piękności? :)

Powiem Ci co się za tym kryje na 99%: gówniana mała firemka chce powalczyć jakiś kontrakt. W warunkach przetargu stoi, że muszą dysponować 100 programistami, albo jakaś inna bzdura. No to oni zbierają jakichś programistów, żeby pokazać, że niby mają. Spodziewaj się jakiejś przedziwnej umowy wstępno-przedwstępnej, w której przez rok umawiacie się, że oni nic ci nie gwarantują, za to jakby co, to Ty masz w ciągu trzech godzin od telefonu przystąpić do kodowania. :) A warunki współpracy, w tym finansowe, ustalone zostaną "w późniejszym terminie". Wszystko będzie i tak po nic, bo oni raczej tego przetargu i tak nie wygrają. Ja bym sobie odpuścił.

1

Jak szukasz pracy na dłużej niż rok to mój radar od razu mówi „Nie” na tego typu oferty. Może być fajnie przez pare pierwszych miesięcy a potem bye bye. Chyba ze jesteś osoba co pracuje na tzw. zleceniach/kontraktach wiec spoko.

0

Pewnie podsylasz CV i klient sobie je zobaczy. Tylko rekruter tak napisal wiadomość, że wygląda jakby to było nie wiem co.

1

Bez konkretów nie ma współpracy. Jeśli rekruter piszę mi jakiś wysryw jak powyżej, bez widełek, domeny i stacku (info, że jest java i angular to żadne info), to nie odpisuję.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1