"Wakacje" i zawieszenie działalności

0

Przełamię trochę ten dział i zatostuję coś związanego z karierą poza CV na które nikt nie odpisuje i panika bo konkuter wypluwa kawałki kody znalezione w internecie.

Właśnie kończę projekt u klienta i postanowiłem sobie zrobić wakacje, prawdopodobnie 2-3 miechy. Pierwszy miesiąc wiadomo, zawieszam działalność, dużo się nie dzieje. Natomiast przy drugim miesiącu już muszę zacząć się obawiać rzeczy jak ubezpieczenie zdrowotne.

Czy zarejestrowanie się jako bezrobotny to smerfny pomysł czy głupi? Teoretycznie i tak jak już zawiesiłem działalność to chyba moja zdolność kredytowa i tak leci w dół, dołożenie do tego "bezrobotności" chyba dużo nie zmienia? Myślałem oczywiście nad tym by się po prostu ubezpieczyć, ale płacenie tego hajsu za niskiej jakości usługi i stanie w kolejce gdy w danym miesiącu nic nie zarabiam średnio mi się uśmiecha.

2

Zarejestrowanie jako bezrobotny to głupi pomysł. żeby utrzymać ten status musisz chodzić na każde oferty pracy które da ci pup, a uwierz z twoim doświadczeniem to będziesz chodził na rozmowy o prace co dzień i musiał prosić rozmówce o to by ci podpisał że się nie nadajesz, co będzie trudne, bo właśnie dostał dobrego programistę któremu może dać najniższa krajową, a nawet może i za cześć państwo będzie płacić.

1

Jak dla mnie to się nie opłaca w ogóle zawieszać, już ten ZUS 2-3 miechy bym przebolał.

0

Możesz się ubezpieczyć dobrowolnie na nfz na wszelki wypadek z tego co widze to ok 7 stówek wychodzi czyli zawsze jakieś oszczędności w stosunku do pełnego zusu.

6

Byłem kiedyś w takiej sytuacji i powiem tak:

Zarejestruj 3 tyg po zawieszeniu działalności jak chcesz uniknąć sytuacji że swiecisz się na "czerwono" w systemie NFZ (ubezpieczenie przysługuje Ci od dnia rejestracji w pup więc status czerwony niewiele zmienia). Zarejestruj się przez gov.pl, jak nie masz jakiegoś dokumentu (świadectwo ukończenia studiów, szkoły średniej) załącz pdf z tekstem nie mam/zgubiłem.

Pierwsza "wizytę" w pup będziesz miał przeważnie miesiąc po rejestracji, przychodzisz, mówisz że za X miesiecy wznawiasz DG, dostajesz kolejny termin (przeważnie za 6-8 tyg), wznawiasz DG, zgłaszasz przez gov.pl do pup że wznowiles i tyle.

W pup też pracują ludzie, nikt Ci tam nie będzie robił pod górkę zwłaszcza jak zobaczą że masz DG i nie jesteś osobą która w PUP będzie siedziała rok albo dłużej nie robiąc dosłownie nic. Nikt nie będzie Cię na siłę aktywizował (tak jak sugeruje kolega wyżej) jak powiesz, że za chwilę wznawiasz działaność.

Jak nie masz zarobku przez 3mce to zdolność kredytowa i tak poleci na pysk przy poważniejszych kredytach bez względu na to czy zawiesisz czy nie.

Prywatne ubezpieczenie (luxmed itp) nic nie da jak złamiesz nogę albo dostaniesz wylewu, skończysz w szpitalu i dostaniesz później rachunek na kilkanaście tys PLN.

Jeszcze jedno - musisz mieć zaświadczenie o podstawie wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne za ostatnie 18 mcy. Czeka się na to 7 dni roboczych więc warto zająć się tym wcześniej. Bez tego papierka w pup Cię nie zarejestrują.

0

@Crowstorm: co się stało, w końcu udało ci się oderwać od Janusza? Puścił cię tak?

2

U Janusza już jakiś czas mnie nie ma, teraz kończe projekt u kogoś innego. Chciałem już dawno dopisać posta pożegnalnego w moim pięknym temacie ale nie wszystkie tematy oczywiście jeszcze są dopięte, a nie chce rozciągać telenoweli więc będzie post zbiorczy pewnie kiedyś, zakładam w ciągu kwartału.

0
lubie_placki777 napisał(a):

Byłem kiedyś w takiej sytuacji i powiem tak:

Zarejestruj 3 tyg po zawieszeniu działalności jak chcesz uniknąć sytuacji że swiecisz się na "czerwono" w systemie NFZ (ubezpieczenie przysługuje Ci od dnia rejestracji w pup więc status czerwony niewiele zmienia). Zarejestruj się przez gov.pl, jak nie masz jakiegoś dokumentu (świadectwo ukończenia studiów, szkoły średniej) załącz pdf z tekstem nie mam/zgubiłem.

Pierwsza "wizytę" w pup będziesz miał przeważnie miesiąc po rejestracji, przychodzisz, mówisz że za X miesiecy wznawiasz DG, dostajesz kolejny termin (przeważnie za 6-8 tyg), wznawiasz DG, zgłaszasz przez gov.pl do pup że wznowiles i tyle.

W pup też pracują ludzie, nikt Ci tam nie będzie robił pod górkę zwłaszcza jak zobaczą że masz DG i nie jesteś osobą która w PUP będzie siedziała rok albo dłużej nie robiąc dosłownie nic. Nikt nie będzie Cię na siłę aktywizował (tak jak sugeruje kolega wyżej) jak powiesz, że za chwilę wznawiasz działaność.

Jak nie masz zarobku przez 3mce to zdolność kredytowa i tak poleci na pysk przy poważniejszych kredytach bez względu na to czy zawiesisz czy nie.

Prywatne ubezpieczenie (luxmed itp) nic nie da jak złamiesz nogę albo dostaniesz wylewu, skończysz w szpitalu i dostaniesz później rachunek na kilkanaście tys PLN.

Jeszcze jedno - musisz mieć zaświadczenie o podstawie wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne za ostatnie 18 mcy. Czeka się na to 7 dni roboczych więc warto zająć się tym wcześniej. Bez tego papierka w pup Cię nie zarejestrują.

No i super, tak zrobię chyba w takim razie, dzięki :)
Nie wiedziałem, że będą wymagali takich zaświadczeń, dobrze wiedzieć

Edit:
Kek, tym bardziej, że zgłosić się do dobrowolnego ubezpieczenia można tylko w fizycznym oddziale. Może i trzeba coś zapłacić ale przynajmniej trzeba stracić pół dnia i paliwo. Bezrobocie ogarnia się 100% przez neta (z tego co widzę)

0

No spoko, jak wymyślisz resztę tego baita, to daj nam znac

0
ehhhhh napisał(a):

Zarejestrowanie jako bezrobotny to głupi pomysł. żeby utrzymać ten status musisz chodzić na każde oferty pracy które da ci pup, a uwierz z twoim doświadczeniem to będziesz chodził na rozmowy o prace co dzień i musiał prosić rozmówce o to by ci podpisał że się nie nadajesz, co będzie trudne, bo właśnie dostał dobrego programistę któremu może dać najniższa krajową, a nawet może i za cześć państwo będzie płacić.

Kto zatrudnia programistow przez posredniak? Wtf :D

0

@stivens: w wawie pewnie nikt u mnie w mieście widziałem takie ogłoszenia na pupie lokalnym :) Nawet kolega tak dostał robote i się męczył rok w wp.

2

Zawieszenie/odwieszenie działalności trwa jakieś 5 minut, CEIDG wysyła info do ZUSu/US z automatu, wszystko się synchronizuje, dodatkowo można zawieszać/odwieszać wstecz (jak ktoś nie wierzy to niech zadzwoni na KIS albo do swojego US)

1

A opcja "ryzykowna" że jak coś złego zacznie ci się dziać to wtedy wznowisz działalność i korzystasz z nfz.
Można komuś z rodziny dać dane do konta aby odwiesił działalność na telefon w razie bardzo poważnej rzeczy, np. potrącenie przez samochód.

Zakładam że jesteś ubezpieczony w momencie wznowienia działalności ale nie jestem 100%(być może dane o twoim ubezpieczeniu nie pojawią się od razu w systemie nfz ale to pewnie łatwo można napisać odwołanie od kosztów itd.)

2

Czyli warto mieć formularz na fonie przygotowany, przyjąłem

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1