Jak jest naprawdę z udziałami w firmach?

0

Czytałem o udziałach w firmach jako bonus, ale to domyślam się, że to głównie w "małych" firmach, a słyszeliście o benefitach w postaci udziałów w gigantach?

6

Tak

0

Tak, akcje za 10k który każdy pragnie jak najszybciej opchnąć

8

Nie traktuj tego w formie bonusu, przy odrobinie szczęście to może być druga wypłata.
Co to znaczy mała firma? 500 osób 2500 osób. Przy Google, Amazon i MS każda firma jest mała.

Generalnie:

  • Akcji nie dostajesz od razu 1 dnia, zazwyczaj jest jakiś vesting schedule np. część co kwartał. Czasami jest roczny klif (czyli 25% dostajesz po roku pracy, potem proporcjonalną część co miesiąc lub kwartał).
  • Firmy czasami stosują refreshery np. gdy zwestujesz całość, lub gdy dowieziesz jakiś ważny projekt w formie bonusu. Taki dodatek też westuje się powoli np. co kwartał.
  • Kto miał akcje w tym roku ten wygrał życie, przy krusie 1USD = 5PLN, można było za darmochę wyciągnąć jeszcze 20% więcej kasy. Podwyżka inflacyjna za darmo, w kolejnych latach może nie być tak różowo.
  • Opodatkowanie podatkiem Belki jak firma zrobi wszystko jak należy (wymogi typu grant przyznaje walne zgromadzenie akcjonariuszy, wszystko opisane w ustawie - ostatnia nowelizacja to Nowy ład; szukaj pod hasłem programy motywacyjne)
  • Osobiście sprzedaje od razu, jeżeli wierzysz w firmę to zamiast trzymać akcje wystarczy dalej w niej pracować i dostawać kolejne.
  • Akcje dają Ci poczucie bezpieczeństwa, nawet jak złoty się zupełnie zeszmaci to i tak będziesz miał trochę zielonych w kieszeni.

Należy też uważać na tak zwane warranty subskrypcyjne czasami oferowane przez polskich januszy (to o czym pisałem wcześniej to akcje notowane na NASDAQ lub NYSE, a nie jakieś poo GPW), te papiery urząd skarbowy opodatkowuje zgodnie z PIT i traktuje jako dochód z etatu.

Jestem już w 2 pracy która oferuje ten benefit, w zasadzie klif mi się westuje jutro. Także panowie będzie dobre wino wieczorem - pozdrawiam...

PS. Znajomy w FB miał akcje i trzymał, i trzymał aż w tym roku nieźle kurs poleciał. To że akcje są dużej i znanej firmy nie gwarantuje tego że będą rosły. Wiadomo: drzewa nie rosną do nieba...

PS2. Jeżeli firmowy email daje ci wjazd na teamblind.com to wiedz że jesteś w firmie której akcje to nie byle co...

0

Nie wiem czy przez gigantow rozumiesz topke czyli FAANGi, ale w korpo to calkiem normalne.
W Intelu stocki dostajesz podczas rocznych podwyzek oraz podczas zatrudnienia jesli sobie wynegocjowales. Uwalniaja sie co kwartal przez 3 albo 4 lata juz nie pamietam dokladnie. Oprocz tego jest specjalny program dla pracownikow gdzie mozesz miesiecznie miec potracane do 10% pensji i po mniej wiecej pol roku otrzymujesz akcje kupione po nizszej cenie (cos chyba kolo 20% nizej niz rynkowa wartosc akcji w momencie zakupu).

W Nokii rowniez jest taki program, tzn co miesiac czesc pensji jest przeznaczana na akcje i jezeli bedziesz w tym programie rok to na kazde 2 zakupione akcje trzecia dostajesz za darmo.

W innych korpo byly calkiem analogiczne programy, ale szczegolow juz nie pamietam wiec nie chce klamac.

0

U mnie w firmie jest bonus, że możesz sobie kupować akcje z zniżką.

0

W krypto jest podobny trend. Znajomy znajomy pracuje przy projekcie rozwoju blockchaina L2 na ethereum.
Na zarobki składają się 3 elementy
1 - standardowa pensja developerska w $
2 - tokeny w vestingu uwalniane co ileś tam
3 - jakiś % z fee po sieci

2

a słyszeliście o benefitach w postaci udziałów w gigantach?

Tyle, co przesiaduję na USańkich forumkach o pracy programisty, to odnoszę wrażenie, że w dużych firmach nierzadko wartość udziałów przekracza wysokość pensji.

1

W mojej firmie ~ 8000 ludzi dostajemy akcje w postaci premii oraz znizke 15% na zakup akcji. Wszedlem w zakupy, ale firmy amerykanskie z sektora IT obecnie niesamowicie traca, wiec nawet te 15% przy uwzglednieniu podatkow (dla niektorych tez jeszcze przewalutowania) to nie sa kwoty szalenie wysokie. Oplacalnosc niska.
Drugi raz nie zamierzam inwestowac w akcje. Wystarczy zobaczyc jak wygladaja kursy na gieldach w US. Wszystko leci od miesiecy.
Akcje otrzymane w formie premii najlepiej od razu sprzedac.
Procentowo to bedzie moze z 25% wynagrodzenia. Przy sprzyjajacych warunkach niezla dzwignia, ale w niesprzyjajacych... lepiej nie mowic.

3

Drugi raz nie zamierzam inwestowac w akcje. Wystarczy zobaczyc jak wygladaja kursy na gieldach w US. Wszystko leci od miesiecy.

A gdy rok, dwa lata temu wszystko rok do roku miało po 15-30% to wszyscy mówili kupujcie akcje!

Inwestowanie w akcje konkretnej spółki jest inwestowaniem aktywnym. Bez wiedzy na temat rynku, danej firmy, czy jest zbyt wysoko wyceniona (patrz Tesla), jej płynności, poziomu reinwestycji kupowanie pojedynczych spółek technologicznych gigantów to loteria. Szczególnie w tak nadmuchanym sektorze jak IT, który od wielu miesięcy/lat mówiło się, że jest overpriced.

Dlatego nawet jak miałbym opcję na kupowanie konkretnej spółki taniej wolałbym tego nie robić i wykorzystać te pieniądze inwestując pasywnie w indeksy. W długim terminie na pewno wyjdzie się na plus.

Natomiast jeśli firma daje akcje w ramach bonusu to pewnie bym je jak wspomniał @0xmarcin sprzedawał od razu. Nie mam nerwów do inwestowania aktywnego :)

0

Nie wiem jak to się sprawdza w firmach ale na skalę narodową to się sprawdziło jak zwykle,

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1