Dziękuję dziennikarzynom, HRzynom i innym Grażynom i trollom za propagowanie zwolenien w IT, kryzysu i nedzy. Wlasnie dzieci dwoch moich znajomych zrezygnowały z 1 roku studiów IT twierdzac ze to bez sensu i nie widza przyszlosci w tej branzy. Bardzo dobrze! Mniej konkurencji! Prosze siejcie mocniej te clickbaitowe artykuły o zwolnieniach!
Branża IT sama sobie ten los zgotowała. W innych dobrze płatnych branżach ludzie jakoś się nie przechwalają ile wyciągają za godzinę. Jakoś nie widać żeby lekarze czy prawnicy publicznie się dzielili informacjami ile mają konktraktów i ile zarabiają, a jeśli już to robią to bardziej dyskretnie i na pewno nie na taką skalę jak na przykład na tym forum. Są rzeczy, o których nie powinno się mówić głośno, ale niestety do tej branży dostało się sporo ludzi, którzy tylko to psują. Trzeba być lekko mówiąc niepoważnym, żeby pisać na publicznym forum, że się ma kilka kontraktów, a robi się w sumie mniej niż na etacie, bo to jest niestety pożywka dla dziennikarzy. Tak samo tu, płacz temat o zwolnieniach, a jakoś na rynku tragedii w tym momencie nie ma. Dziennikarze bardzo chętnie takie informacje wyciągają, nawet jeśli nie są one prawdziwe (bo na przykład jakiś troll coś tam napisze, że wyciąga 150k miesięcznie), dodatkowo podkolorują to i macie skutek taki, że społeczeństwo chce branżę udupić i wszyscy Wam wszystkiego zazdroszczą, bo przecież gracie w gry i śpicie w pracy za 50k miesięcznie zamiast pracować.
Jeśli już faktycznie ktoś złapał Boga za nogi i ma dobrą stawkę, mało roboty, a niekoniecznie jest świetny technicznie, to powinien się cieszyć życiem, korzystać z pieniążków i siedzieć cicho. A niestety na ogół najbardziej krzyczą ci co technicznie są przeciętni oraz początkujący z małym doświadczeniem zarówno technicznym jak i życiowym (na przykład ludzie świeżo po studiach) i dobrze sprawdza się tu powiedzenie, że krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje...