Cześć
co się dzieje w Sabre, słyszałem że ostro zwalniają
firma upada? czy tylko przejściowe problemy?
wie ktoś coś więcej?
Cześć
co się dzieje w Sabre, słyszałem że ostro zwalniają
firma upada? czy tylko przejściowe problemy?
wie ktoś coś więcej?
http://skift.com/2013/12/18/sabre-lays-off-more-than-200-employees-in-addition-to-job-cuts-at-travelocity/
http://www.thelayoff.com/sabre-holdings
Z tego co wyczytałem to ani jedno ani drugie, po prostu robią restrukturyzację ze względu na wejście na giełdę w tym roku:
http://skift.com/2013/07/02/travelocitys-owners-split-over-whether-to-sell-the-struggling-booking-site/
"robią restrukturyzację." - brzmi jak slogan z unikającej bankructwa fabryki :)
Nie mówię, że Sabre upada, ale jako że są jednym z najmocniejszych graczy w Krk na rynku IT, może martwić taka sytuacja, która może zwiastować kryzys jaki kiedyś spotka programistów...
Czy ja wiem? Jak wchodzisz na giełdę to chcesz mieć jak najlepsze wyniki finansowe w prospekcie (jak utniesz koszty to przez pewien krótki czas zanotujesz wzrost dochodów ;) ), w efekcie firmy robią właśnie takie operacje. Raczej nie jest to wynikiem problemów sabre, ale na moje oko może je zwiastować, bo jak ktoś przesadzi to nagle się okaże że nie ma kto utrzymywać i rozwijać ich produktów. Szczególnie, że ponoć zwalniają nie wg klucza "kto jest słaby" / "kto nie jest potrzebny" tylko "kogo można szybko zwolnić" i w efekcie pozbywają się ludzi którzy nie mieli umowy na czas nieokreślony ;]
A ja myślę, że to spory problem zaoceanicznych decydentów, wszak takie akcje słabo wpływają na atmosferę w samej firmie i jej wizerunek na zewnątrz co implikuje do ostrożności przy wyborze ich jako miejsca pracy, przez bądź co bądź rozpuszczonych przez rynek, programistów. No ale co ja tam wiem :)
zwolnienia jak już ktoś wcześniej wspomniał spowodowane są planem wejścia na giełdę, CTO zmienił się niedawno i musiał pewne zmiany wprowadzić - raczej nie ma głównego klucza zwolnień, lecą zarówno starzy, młodzi i kontraktorzy. Wykonanie dla nas słabe ale tu się kłania znajomość amerykańskiej kultury pracy i podejścia do tematu - ot polecam "W chmurach" z G. Clooneyem. Plotki o tym chodziły już od dłuższego czasu ale skala zawsze robi wrażenie na żywo - zmiany, zmiany i odprawy
http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,222900 - z tego co pisza w komentarzach to stanrdowe podejscie korpo: jak sie pracownik zgodzi to rozwiazanie za porozumieniem stron + 3miesieczna odprawa, w tym czasie spokojnie mozna w KRK cos innego znalezc, a 3 miesiace wakacji piechota nie chodzA:)
Sabre zamyka niedochodowe projekty, zeby zmaksymalizowac w szybkim czasie zyski (te sa skromna czescia olbrzymich przychodow ze wzgledu na duze koszta) przed wejsciem na gielde.
Niby sie juz skonczylo, ale atmosfera jest nienajlepsza i wystarczy przejsc sie po kuchniach, zeby uslyszec ze sporo ludzi postanawia rozpoczac małą...ewakuacje.
@Sabrowicz jesteś pewien że "się skończyło"? Bo internety mówią, że szykują się kolejne takie akcje za kilka tygodni (możliwe że chcą w ten sposób ominąć problem zwolnień grupowych). A ewakuacja w tej chwili byłaby dość głupia. Jeśli nagle na rynku pojawi się kilkudziesięciu / może więcej specjalistów to może się okazać że będzie trudniej o pracę i trudniej o negocjacje dobrych warunków.
Podobno teraz raczej będą przerzucać między projektami już. Choć możliwe że za jakiś miesiąc się znowu zacznie.
Ale takie Indie czy Filipiny to troche inna para kaloszy ;) Tam pogrom trwa.