Zwolnienia - wątek zbiorczy

0

To nie jest typowa oferta w tamtym kraju. Konkurencja jest duża, koszty życia wysokie, zresztą nawet w Warszawie sporo Hiszpanów

2

A ja się znowu dowiedziałem, że nie mam szans na podwyżkę xD Walczę o to już od lutego xD

Szukam nowej pracy już prawie 2 miesiące. Praktycznie 0 odzewu.

2

Dla tych wszystkich co szukają a nie znajdują, piszcie proszę:

Tech Stack
Exp
Oczekiwania finansowe w formie widełek z krokiem 5k

Będzie można zebrać staty która technologia wypada z rynku i jakie obecnie obowiązują stawki...

PS. W tym miesiącu był email do G/FitBit i email od Atlassian. W tej chwili na różnych portalach remote wiszą oferty od Meta i DuckDuck Go z jak na polskie warunki super widłami (150k+ USD brutto z VAT na rok). Więc nie jest aż tak źle. Niedawno miałem okazję rekrutować też kilku Irakińczyków/Syryjczyków Polacy o swój angielski nie muszą sie martwić bo wypadamy nadzwyczaj dobrze.

0

Ok, już poprawiam.

Szukam pracy jako mid/senior PHP w Symfony. Oczekuję około 120zł/h (mam teraz 85). Exp: ponad 7 lat, ale głównie stare projekty niestety, przez co odpadam z powodu braku pracy w projektach z TDD/DDD, itp.

3

@serek: Odpowiem w poście. Zatem nadal uważam, że nawet w php, 85/h dla seniora to kiepska stawka.
screenshot-20230815165259.png

0

To tyle teraz zarabia principal engineer w dużej firmie?:) https://nofluffjobs.com/pl/job/software-principal-engineer-java-python-go-dell-technologies-remote (widełki: 20 600 – 24 700 PLN UoP)

3
p3trus napisał(a):

To tyle teraz zarabia principal engineer w dużej firmie?:) https://nofluffjobs.com/pl/job/software-principal-engineer-java-python-go-dell-technologies-remote (widełki: 20 600 – 24 700 PLN UoP)

Firmy badaja na ile sobie moga pozwolic teraz ze wzgledu na spowolnienie. Dramat jezeli principalowi oferuje sie 5k EUR xD

2

zależy. Od dawna przychodzą do mnie oferty z Siemens ale stawki niskie to nawet nie odpowiadam. Dawali tak chyba z 20k brutto uop od dłuższego czasu(czasmai nawet mniej ale to masowy spam więce pewnie na różne levele). długo trzymali to podejście bo wiecie "krach w it", Ale ostatnio zmienili podejście i dodali b2b max 130 zł/h(c++ czyli też żadna rewelacja). Czyli podnieśli troszkę stawkę + b2b taka metoda małych kroczków. Także jak wyżej wspomninae firmy badają.

7

Z pensjami faktycznie jest problem ostatnio, szczególnie porównując do stanu sprzed recesji. Do tego hybryda i prace on-site, coraz więcej tego. Dostaje oferty na linkedinie, ale praca hybrydowa i to jakaś z d**y lokalizacja xD. Imo trzeba się trzymać i nie godzić na to.

5

Mi się teraz nudzi i zamierzam zbierać te śmiecio oferty i czekać aż mnie zwolnią, liczę że średnio od jednego takiego joba wpadnie 50-100k, a przy zwolnieniu będe mówił jaka płaca taka praca i elo :)

1

Bo skoro płacą nisko to ty też junior-approach im sprzedajesz

Niedawno DHH opublikował taki post gdzie napisał:

The years will wash away quickly. If you wait for the perfect company to reveal your peak potential, it may never come. Or by the time it does come, you’re not ready, because you’re no longer who you were. You let it slip. That’s a tragedy.

Whatever the situation, whatever the company, you should show up with your very best. Not for them, but for you.

https://world.hey.com/dhh/acting-your-wage-will-atrophy-your-abilities-1ca261c4

1

U mnie w ciągu ostatnich 2 miesięcy zatrudnili jakichś 10 java devów, a firma ma ze 150 osób.
Nie wiem czy to nie czas niedługo na podwyżkę?

Zarabiam jakieś 15% poniżej mediany :)

4
Majksu napisał(a):

U mnie w ciągu ostatnich 2 miesięcy zatrudnili jakichś 10 java devów, a firma ma ze 150 osób.
Nie wiem czy to nie czas niedługo na podwyżkę?

Zarabiam jakieś 15% poniżej mediany :)

No to elegancko, możemy odwołać kryzys i przechwalać się kto ile zarabia po staremu :D

1

Większość tu nic takiego jak kryzys raczej nie doświadczyła, więc w zasadzie nie ma czego odwoływać...

0

Może nie na temat zwolnien, ale u mnie w firmie nagle znalazlo sie kilka milionow $$$ wiecej w planowanym budzecie na nastepny rok. Hmm ciekawe czy z racji tego beda cos wiecej placic niz moja ostatnia podwyzka 3%...

6

Zawsze warto monitorować rynek, zwłaszcza jeśli ktoś jest na kontrakcie i chciałbym zmienić projekt. Ale.. prawdą jest, że branża IT nigdy nie będzie zagrożona. Wystarczy poczytać sobie statystyki kim chcą zostać współczesne nastolatki: youtuberzy, piosenkarki, aktorki, czy inni instagramerzy. Bycie programistą to tak naprawdę obciach. Jesteśmy tolerowani, bo jesteśmy potrzebni. Dokładnie tak jak Żydzi w średniowiecznej Europie. Ludzie, których zdarzało mi się uczyć na bootcampach nie mieli nawet grama pasji, liczyła się tylko kasa, dlatego 80% nigdy nie wejdzie na rynek. Nawet osoby po studiach nie chcą programować. Jeden mój kolega ze studiów, został np. nauczycielem tańca. Mówiąc pokrótce: NIKT NIE CHCE BYĆ PROGRAMISTĄ. Dlatego ta branża nigdy się nie skończy, a stawki długofalowo zawsze będą rosnąć szybciej niż inflacja.

9

zycie zweryfikuje, czy jebanie sie z logami w consoli przez 3h to pasja i spelnienie dla mas

19

Ja osobiście jeszcze z 3-4 lata temu próbowałem pomóc przebranżowić się paru znajomym, żaden nie przeszedł testu wysiedzenia odpowiedniej ilości dupo godzin żeby przebrnąć przez podstawy.

3

@nowy_kret_2: dla osoby która i tak nienawidzi swojej pracy na jakimś magazynie, męczenie się z logami w konsoli za wzrost zarobków o 500% to chyba małe poświęcenie

13

@Uśpiony wiosenny but: nie zrozumiesz ale się nie dziwię ty wielu rzeczy nie rozumiesz. Spokojnie połowa ludzi jak nie więcej uważa wytężone myślenie za dużo bardziej męczące niż kopanie rowów. A nienawiść do pracy nie ma znaczenia, rozejrzyj się po kolegach, ilu z nich nienawidzi kodowania czy projektu w jakim robi ale robią dla kasy?

7
Uśpiony wiosenny but napisał(a):

@nowy_kret_2: dla osoby która i tak nienawidzi swojej pracy na jakimś magazynie, męczenie się z logami w konsoli za wzrost zarobków o 500% to chyba małe poświęcenie

cos mi mowi ze taki ex magazynier to dobry starterpack na kolejny watek "nie moge znalezc pracy w it"

7
jmk napisał(a):

Ja osobiście jeszcze z 3-4 lata temu próbowałem pomóc przebranżowić się paru znajomym, żaden nie przeszedł testu wysiedzenia odpowiedniej ilości dupo godzin żeby przebrnąć przez podstawy.

U mnie na studiach też były rzeczywiście osoby, które miały prawdziwą zajawkę na IT i to było widać i nie miały potem większego problemu ze znalezieniem pracy. Ale były też takie osoby, które w zasadzie to nie wiem po co studiowały - i one do dziś nie pracują w branży.

9

Z mojego doświadczenia z przebranżawianiem jest tak, że ludki idą na kursy bo kasa/obietnice łatwego zdobycia roboty i potem się okazuje że to jest branża w której trzeba się non-stop rozwijać i tam odpada 99% kandydatów którym się wydawało że to będzie gruba kasa na autopilocie.

0

@ehhhhh: ja nie chodzę i nie rozglądam się po kolegach. Bo w pracy robie swoje i lubie to robić. To, że Ty współpracujesz z leniami i lebiodami stąd twoje wcześniejsze wypowiedzi, ze leadowałeś i wywalałeś z roboty ludzi. Nie wiem w ogóle po co mnie oznaczasz i cytujesz mnie. Nie masz innych zainteresowań jak napisanie książki o czymś?

2
Verkhani napisał(a):

Z mojego doświadczenia z przebranżawianiem jest tak, że ludki idą na kursy bo kasa/obietnice łatwego zdobycia roboty i potem się okazuje że to jest branża w której trzeba się non-stop rozwijać i tam odpada 99% kandydatów którym się wydawało że to będzie gruba kasa na autopilocie.

A ja ze swojego doswiadczenia wiem, że programowanie ma duzo wyzszy prog wejscia niz wiele zawodów typu magazynier.
Paru moich znajomych jest po bootcampach i konczyli je z wyroznieniem, a na prostych zadaniach sie wysypywali kompletnie. Gdy tylko schodzilo sie ze schematu to byla kaplica.

5

Dlaczego się ludzie opier..ją w pracy?
Dlatego że pracodawca na to pozwala.

Może nie potrafi zmusić ludzi do pracy, a może jest zadowolony ze stanu obecnego.

Jak znajdziesz się w takiej sytuacji to tylko się ciesz, nie ma deadline'ów, nie ma zapierdolu. A jak chcesz się rozwijać to i tak lepiej robić to pod własną marką przez open source, kursy/szkolenia/blog lub konsulting.

Zawsze miło wyjść z pracy i nadal być pełnym energii. Miałem w swojej nie tak długiej karierze że wychodziłem z biura i byłem zupełnie wypompowany.

Teraz mam super WLB i nie zamieniłbym tego na żaden rozwój. Lepiej dzięki temu WLB mogłem wrócić do wielu hobby i poszerzyć moje spojrzenie na IT czytając książki biznesowe, ekonomiczne i HR'owe.

0

Kolejne zwolnienia w Intelu:

TLDR: Intel zwolni ponad 300 osób w swojej centrali w Santa Clara i w dwóch innych oddziałach w Kalifornii. Redukcje obejmą stanowiska związane z tworzeniem oprogramowania dla procesorów graficznych, przetwarzaniem w chmurze i przetwarzaniem AI – ustalił CRN USA. Według firmy niektórzy z tych pracowników mogą przenieść się na inne stanowiska.

https://crn.pl/aktualnosci/nowe-zwolnienia-w-intelu/

14

No więc u mnie po wprowadzeniu hybrid worka zwolniło się kilka osób. Tak znaleźli inną pracę bez problemu. Nie wiem jak chłopacy to zrobili musieli chyba z 10 tysięcy CV wysłać, bo przecież gdyby wierzyć temu wątkowi to rynek wygląda tak, że na jedynie setki wysłanych CV nie ma żadnego odzewu.

EDIT.

Możliwe, że nie czytali tego forum i nie zdawali sobie sprawy z dramatycznej sytuacji.

3

31 lipca podpisałem umowę ze startem na 1 września. Wczoraj dostałem wypowiedzenie :D

4 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 4