Zwolnienia - wątek zbiorczy

2
dmw napisał(a):

Ja nie mam wątpliwości, że to dopiero początek Bessy Hossy. Odwrót na stopach procentowych w US, potem w EU i nagle znowu będzie wystrzał.

Niestety nie do końca tak to działa.

  • Recesja w 2007-8 przyszła w połowie cyklu obniżania stóp procentowych z poziomów które mamy obecnie
  • Obecnie FED póki co zrobił pauzę w ich podnoszeniu i planuje to zrobić przynajmniej jeszcze raz
  • W Europie UK i Norwegia podniosły ostatnio stopy ponad przewidywania
  • PMI dla przemysłu leży i kwiczy, spada do poziomów poniżej przewidywań
  • PMI dla usług też ciągle spada, choć jest wciąż względnie dobre
  • Czym dłużej wysokie stopy się utrzymują, tym gorsze tego będą następstwa
  • w US bańka hipoteczna już pęka
  • podobno poziom niespłacanych kart w US jest historycznie najwyższy
  • Łańcuch przyczynowo-skutkowy: podnoszenie stóp -> spadek produkcji i zamówień -> spadek zatrudnienia -> spadki w usługach -> spadki w nieruchomościach
  • Chiny też zaczynają borykać się z kryzysem który wynika m.in. ze spadku zamówień
  • Nad światem wisi widmo kolejnych konfliktów którymi mocarstwa mogą chcieć przykryć wewnętrzne problemy (Tajwan, Bliski Wschód, Bałkany)

Oczywiście mogę się mylić :) To tak z głowy, pewnie bym jeszcze kilka czerwonych flag znalazł.

2
dmw napisał(a):

Ja nie mam wątpliwości, że to dopiero początek Bessy Hossy. Odwrót na stopach procentowych w US, potem w EU i nagle znowu będzie wystrzał.

A tutaj kompletna bzdura.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Duzy-spadek-ofert-dla-juniorow-w-IT-Malo-tzw-ofert-bez-doswiadczenia-8559983.html

Już nawet zakładając, że AI ma umiejętności które pozwalają wymienić juniora(Co jest błędnym założeniem), to przecież nie ma narzędzi, żeby wykonywała zadania itd.

EDIT: Mialem na mysli Hosse :)

"Return to normal" a potem prawdziwy spadek.marketCycles.PNG

3

Ja mówiłem o Hossie na rynku pracy IT. Te wszystkie wykresy itd. są super, tylko tam jest mnóstwo pola do interpretacji. To tak jak z analizami rynków finansowych 'Wszystko idzie do góry, ale pamiętajcie, że może spaść'.

Dlaczego uważam, że jest to początek hossy na rynku pracy? Spójrzcie na dane indeed.com us, uk, pl, ale inne portale pokazują podobna zależność, zróbcie interval np. 10 dni i szukajcie wstecz tj. 10, 20, 30, 40, 50 dni itd. Ja widzę wyraźną różnicę, liczba ofert zaczyna się ostatnio zwiększać. Może to wynikać z faktu odświeżania ofert itd. i nie mam racji. Nie interesują mnie raporty firm, wypowiedzi ekspertów itd. Jak słyszę, że eksperci twierdzą, że juniorzy nie są zatrudniani, bo AI robi już ich zadania, to radziłbym ekspertom spędzić jeden dzień w biurze jako programista, zamiast 'ekspertowac'.

3

Ja też jak nic nie dostawałem na LinkedInie to ostatnio coś kapie. Hossa nadciąga! Darmowa hawajska dla każdego!

1

https://www.pulshr.pl/rekrutacja/koniec-zwolnien-w-it-niemal-4-na-10-firm-planuje-rekrutacje,98355.html

Tutaj twierdzą że znacząco poprawił się sentyment przedsiębiorstw co do zatrudnienia nowych pracowników IT w III kwartale.

0
dmw napisał(a):

Ja mówiłem o Hossie na rynku pracy IT.

Ja również.

0

jak ktoś się uczył, to fajna oferta do zgarnięcia: 925k tc

https://www.levels.fyi/companies/openai/salaries/software-engineer

aczkolwiek jakoś niestandardowo to liczą: https://www.levels.fyi/blog/openai-compensation.html

screenshot-20230625221029.png

4
WeiXiao napisał(a):

jak ktoś się uczył, to fajna oferta do zgarnięcia: 925k tc

https://www.levels.fyi/companies/openai/salaries/software-engineer

aczkolwiek jakoś niestandardowo to liczą: https://www.levels.fyi/blog/openai-compensation.html

screenshot-20230625221029.png

Ale to z relokacja do USA to możesz już usuwać post, bo wcale nie jest to nie wiadomo jaka oferta. W dodatku aż 11 lat expa i stocki w wyplacie. Jak mamy możliwości relokacji to można cuda na kiju zdziałać a większość osób jest jednak niżej urodzonych i jedynie może sobie w nic nie znaczącym legacy lokalnie popracować za 20-30k netto PLN max.

0
bakunet napisał(a):
dmw napisał(a):

Ja nie mam wątpliwości, że to dopiero początek Bessy Hossy. Odwrót na stopach procentowych w US, potem w EU i nagle znowu będzie wystrzał.

Niestety nie do końca tak to działa.

  • Recesja w 2007-8 przyszła w połowie cyklu obniżania stóp procentowych z poziomów które mamy obecnie
  • Obecnie FED póki co zrobił pauzę w ich podnoszeniu i planuje to zrobić przynajmniej jeszcze raz
  • W Europie UK i Norwegia podniosły ostatnio stopy ponad przewidywania
  • PMI dla przemysłu leży i kwiczy, spada do poziomów poniżej przewidywań
  • PMI dla usług też ciągle spada, choć jest wciąż względnie dobre
  • Czym dłużej wysokie stopy się utrzymują, tym gorsze tego będą następstwa
  • w US bańka hipoteczna już pęka
  • podobno poziom niespłacanych kart w US jest historycznie najwyższy
  • Łańcuch przyczynowo-skutkowy: podnoszenie stóp -> spadek produkcji i zamówień -> spadek zatrudnienia -> spadki w usługach -> spadki w nieruchomościach
  • Chiny też zaczynają borykać się z kryzysem który wynika m.in. ze spadku zamówień
  • Nad światem wisi widmo kolejnych konfliktów którymi mocarstwa mogą chcieć przykryć wewnętrzne problemy (Tajwan, Bliski Wschód, Bałkany)

Oczywiście mogę się mylić :) To tak z głowy, pewnie bym jeszcze kilka czerwonych flag znalazł.

Pełna zgoda. Od siebie dodał bym jeszcze to, że chiny w chwili obecnej produkują gównie "na magazyn", a import z zewnątrz mocno spadł. Poziom zadłużenia przeciętnego Amerykanina mocno wzrósł. Poza tym "ulica" zapakowany jest na giełdzie po same kule twierdząc, że teraz to już tylko w górę bo FED pauzuje podwyżki stup. "Smart money" nie odpuści takiej okazji na zarobek.
Odwrócenie krzywa rentowności na obligacjach nigdy w historii nie było aż tak duże jak jest w chwili obecnej. Gdy FED zacznie obniżać stopy, a krzywe rentowności zaczną wracać do normy banki mogę zacząć tracić płynność.

2

No i się zaczęło, 35zł/h za "progoramowanie" przez ai https://www.facebook.com/groups/268603053543086?multi_permalinks=1800850143651695&hoisted_section_header_type=recently_seen

edit. usunęli ogłoszenie... pewnie tych 20 chętnych co się zgłosiło wystarczy im.

0
ehhhhh napisał(a):

No i się zaczęło, 35zł/h za "progoramowanie" przez ai https://www.facebook.com/groups/268603053543086?multi_permalinks=1800850143651695&hoisted_section_header_type=recently_seen

edit. usunęli ogłoszenie... pewnie tych 20 chętnych co się zgłosiło wystarczy im.

Wygląda bardziej jak badanie rynku, albo jakaś firma chce testowo zatrudnić kogoś za psią stawkę czy da radę robić taki sam performance jak drożsi programiści.

0

Nie będę wymieniał nazw, ale myślę, że wszyscy wiedzą, że są pewne spore firmy, które nie podają stawek w ogłoszeniach, bo stawki mają głodowe, ale uważają, że każdego programistę można zastąpić skończoną ilością studentów. A na studiach to wiadomo, byle na alko było :-D Chyba że się coś zmieniło przez ostatnie lata... ale śmiem wątpić :-D

9

Ja czasem łapię takie zlecenia że śmiesznymi stawkami (typu 70 PLN/h), a potem liczę każdą godzinę x3. Janusz myśli że zapłacił mało, a ja dostaję dużo. I wszyscy zadowoleni.

0

Heh, u mnie dalsze zamrożenia benefitów z powodu trudnej sytuacji na rynku.

2

No i mnie dotknęło. Technologia .Net, exp: 6 lat.
3.5 roku w softwarehousie (czyt kontraktorni). Klient tnie koszty i jak mi nie znajdą nowego projektu to od września bez roboty. No nic zobaczymy. Wysyłam cv i zobacze jaki odzew.

0

@MarioBros33: a co ma to do rzeczy? Czy to coś zmieni czy napiszą zwolniono czy rozwiązano umowę, albo rozwiązano kontrakt, oprócz tego, że będzie to niepotrzebnie dłuższe?

1

U mnie też jeden z moich kontrahentów(SH) przymierza się do rozwiązywania nie rentownych umów.
Za to u pozostałych bez zmian standardowe podwyżki i normalne rekrutacje.

Wygląda na to że coś się dzieje z Software Housami, ktoś ma pomysł czemu akurat one się kładą?

2

A z kolei w Poznaniu Capgemini bardzo intensywnie szuka nowych pracowników reklamując się dosłownie wszędzie: billboardy, tramwaje, paczkomaty itd. Ciekawe.

0
Zig napisał(a):

A z kolei w Poznaniu Capgemini bardzo intensywnie szuka nowych pracowników reklamując się dosłownie wszędzie: billboardy, tramwaje, paczkomaty itd. Ciekawe.

Capgemini nie jest przypadkiem drugim comarchem? Jeżeli firma nie może znaleźć pracowników w czasach recesji to chyba coś jest nie tak i jest to redflag imo.

0
szydlak napisał(a):

No i mnie dotknęło. Technologia .Net, exp: 6 lat.
3.5 roku w softwarehousie (czyt kontraktorni). Klient tnie koszty i jak mi nie znajdą nowego projektu to od września bez roboty. No nic zobaczymy. Wysyłam cv i zobacze jaki odzew.

Ja od miesiąca się rozglądam (od 2 tyg rozsyłam CV).
Słabo to wygląda, chociaż exp. mam mniejszy (over 4 lata). Na 20 CV 4 odpowiedzi z czego 3 rozmowy techniczne umówione na przyszły tydzień rozmowy ...zobaczymy.

3

Też .Net?

Ja dziś miałem 2 telefony (oferty same wpadły w tym tygodniu na LN) i jestem umówiony na 2 rozmowy.

1

Ja znowu dodam, ze z racji tego ze jestem #embedded to sporo ofert nadal dostaje. Tylko te "sporo" to sporo jak na ta dzialke jaka jest embedded :P

0
szydlak napisał(a):

Też .Net?

Ja dziś miałem 2 telefony (oferty same wpadły w tym tygodniu na LN) i jestem umówiony na 2 rozmowy.

Tak .Net :/ to nie wiem, może ja profil na LI mam jakiś lewy :D bo mi to ostatnio tam chyba tydzień temu coś wpadło.

0

Jak kogoś interesuje to całkiem świeży raport z rynku IT, głównie z perspektywy polskich Software House'ów : TechTalentSurveyReport_2023.

Oryginalne źródło

1
Zig napisał(a):

A z kolei w Poznaniu Capgemini bardzo intensywnie szuka nowych pracowników reklamując się dosłownie wszędzie: billboardy, tramwaje, paczkomaty itd. Ciekawe.

To jest jakiś fake. Wysłałem swoje CV (8+ lat doswiadczenia) - zero odzewu. Pozniej z polecenia osoby, ktora tam pracuje. 3 tygodnie rekruterka umawiala sie na rozmowe telefoniczna z pytaniami ktore mogla zadac mailem w 2 minuty xD + 3 zdania po angielsku
Pozniej po 2 tygodniach mail ze sa zainteresowani i CV trafilo do managera. Po miesiacu zero odpowiedzi. Natomiast osoba ktora polecała CV dostała maila, ze nie przeszedłem rekrutacji. Strata czasu. Burdel

0

Cap w Poznaniu zwolnił ostatnio mojego ziomka, który jest mega uzdolniony i przez rok projektu tam dostać nie mógł ze względu na brak jakichkolwiek rozmów do projektów :) także coś tam nie halo z tym ogłoszeniem jest :) chyba że inne technologie niż Java, to możliwe. Wiem, że w całym Capie jest poszukiwanie Devopsów, ale to tyle.

0
Runnable napisał(a):

Cap w Poznaniu zwolnił ostatnio mojego ziomka, który jest mega uzdolniony i przez rok projektu tam dostać nie mógł ze względu na brak jakichkolwiek rozmów do projektów :) także coś tam nie halo z tym ogłoszeniem jest :) chyba że inne technologie niż Java, to możliwe. Wiem, że w całym Capie jest poszukiwanie Devopsów, ale to tyle.

Ostatnio z Cap Wrocław mojego ziomeczka też zwolnili po miesiącu na benchu. Typ mega ogarnięty +10 lat exp-a doświadczenia z ponad 30 projektów.
Możliwe, że prognozy były takie, że w najbliższych miesiącach nie będzie projektu pod jego skillset, a też mało sobie nie liczył, chociaż do programistów 40k to mu było jeszcze daleko.

2

Kampania marketingowa idzie pełna parą.

We're now seeing the developers using GitHub Copilot are 55% more productive with it on tasks, and that's sort of measured by independent studies.(https://www.microsoft.com/en-us/Investor/events/FY-2023/Morgan-Stanley-TMT-Conference)

'sort of measured by independent studies'. LOL

And 40% of the code they're checking in is now AI-generated and unmodified. And so, if I talk to a CIO or to a CTO and sort of say, "If I can give you 55% more developers overnight, would you take that. (https://www.microsoft.com/en-us/Investor/events/FY-2023/Morgan-Stanley-TMT-Conference)

Ciężko to komentować. On zakłada, że praca programisty to tylko i wyłącznie kodowanie. LOL

A tutaj to just kabaret, komedia, standup.
Day 1: 'There will be no programmers in 5 years'
Day 3: 'There will still be programmers but nature will shift dramatically, much quicker than folk imagine'
https://twitter.com/EMostaque/status/1675556121271054339

A tutaj opinia kogoś znanego w branży. https://en.wikipedia.org/wiki/George_Hotz

Ja uważam, że jesteśmy na początku hossy, już rynki wyglądają lepiej. Jest wojna, sytuacja ekonomiczna nie jest idealna, a na dodatek kampania przeciwko programistom trwa w najlepsze. Niedługo to się skończy :)

10 użytkowników online, w tym zalogowanych: 6, gości: 4