Witam, mam zaraz 19 lat i chodze do 3 klasy technikum(po wakacjach 4 klasa maturalna). Zastanawiam się nad wybraniem jednej z dwóch ścieżek rozwoju.
Pierwsza:
Cały rok szkolny przeznaczyć na przygotowywanie się do matury i liczyć na wyniki: mat r - ~70%(raczej w dół niż w gore), ang r - ~95%, inf r - ~80% po czym iść zaocznie na PG na informatyke i w tygodniu pracować jako programista.
Druga(preferowana przeze mnie):
Szukać już teraz stażu/pracy jako programista frontend (react) na 1/2 etatu albo po prostu na wykonywanie przydzielonych mi zadań i napisać maturę(głównie matematykę) na gorszy wynik, ale za to mieć już ten rok doświadczenia który w IT jest kluczowy. Nadal szedłbym na studia zaoczne na PG.
Moje przemyślenia:
Oba wybory przewidują dalsze studia w kierunku informatycznym jednak w opcji drugiej na start mam już rok doświadczenia. Co mnie najbardziej odpycha od opcji drugiej to czy przez to że mam mniej czasu na naukę nie zamknął mi się pewne bramki w przyszłości przez gorsze wyniki z matury?
Chciałbym usłyszeć wasze zdanie, może ktoś sam wybrał taką ścieżkę i może się wypowiedzieć?