Wątek przeniesiony 2021-09-21 19:05 z Off-Topic przez cerrato.

Wykształcenie praca programowanie

0

Witajcie
Mam 24 lata, jestem po szkole zawodowej 3 letniej (monter mechatronik - nie kiblowałem). Doszedłem do wniosku, że w życiu chciałbym być programistą. Decyzja podjęta dawno temu. Czy jeśli chciałbym się przyjąć w jakiejś firmie jako junior programista w jakimś języku programowaniu to patrzą czy ma się ukończone np. jakieś technikum informatyczne lub szkołę policealną w kierunku informatyka czy wystarczą same kursy i to będzie dobra podstawka? Mam zamiar zacząć uczyć się już teraz. Myślałem nad zrobieniem liceum aby mieć średnie, bo po zawodówce jest zawodowe, gorsze niż średnie i zrobić policealną ale to aż 5 lat nauki co mnie przeraża z faktu że w tygodniu praca, co dwa tygodnie szkoła dwa dni czyli w miesiącu mam połowę mniej wolnych dni i się zajadę ze zmęczenia dlatego pytam tutaj, aby dowiedzieć się lepiej od was.

3

W niektórych firmach patrzą, w niektórych nie. Na pewno będzie ci trochę ciężej, ale nie jest to niemożliwe. Sam pracowałem z gościem z wykształceniem gimnazjalnym (nie zdał matury), więc teoretycznie z niższym niż twoje.

3

Najpierw to zacznij kodować i sprawdź czy to jest dla ciebie, bo nie jest to coś dla każdego. Ja tez kiedyś "doszedłem do wniosku", że chce zostać piłkarzem i nie wyszło.

4

Nie chcę Cię zniechęcać, ale ja niedawno zacząłem pierwszą pracę, więc wydaje mi się, że mam świeży pogląd na rynek wanna be programistów. Moim zdaniem ciężko się wkręcić przez gigantyczną ilość zgłoszeń i przez to firmy starają się zawęzić grupę potencjalnych kandydatów. Z tego co pamiętam to raczej w każdej ofercie było wymagane wykształcenie wyższe lub bycie w trakcie nauki, więc pewnie spora ilość firm może z automatu odrzucać twoje cv. Moim zdaniem zdobycie wykształcenia średniego tu niewiele zmieni. Oczywiście jak najbardziej polecam zdobyć wykształcenie średnie i iść na studia, ale w tym czasie ostro programuj. Może masz do tego smykałkę i uda Ci się gdzieś wkręcić na staż, a potem już z górki. Nie zastanawiaj się, czy warto. Jeśli jesteś wystarczająco zdeterminowany, to jest to tylko kwestią czasu.

4

Celuj raczej w startupy niz korporacje. Zrob swoj projekt np:

Załóż konto na trello i opisz tam projekt, który chcesz zrealizować. Ma to być zajebiście dokładny plan. Zrób sobie stronę do obsługi zasobów muzealnych na przykład.Backend w Javie i frontend w Angularze.Funkcjonalności:
konto użytkownika z podziałami na role, uprawnienia itd. Nie każdy może wszystko i tak dalej. Niech będzie metoda autentykacji jako BasicAuth.
Operacje CRUD na encji MuseumObject - czyli obiekt muzealny, który może być obrazem, rzeźbą, albo książką. Podziel to odpowiednio!
Możliwość zamówień od innych muzeów w celu wypożyczenia obiektu muzealnego
CRUD na fotografii zbioru
Zrób statystyki, co mamy w magazynie ile rzeźb, ile obrazów, ile dywanów etc.
Elektroniczne zamawianie biletów - i tu już w późniejszej fazie masz pole do popisu!Wymaganie biznesowe:Możemy zamawiać bilety przez internet. Cena powinna być ustalana przez użytkownika z odpowiednią rolą (Spring Security)Nie możemy sprzedać więcej biletów niż możemy! Jedna grupa zwiedzających to max 20 osób, a grup dziennie może wejść max 10.
Statystyki zarobków - sprawdź ile muzeum zarabia na biletach
mailingowy newsletter dla zarejestrowanych pracowników o spotkaniach, skoleniach etc.

Dzialaj! Nawet jak sie nie uda. Programowanie to swietna przygoda intelektualna.

1

Technikum i szkoły policealne to śmiech na sali, nie nauczą cię nic.

0

Klasycznie, za dużo analizy za mało działania. Niezależnie co wymyślisz i tak z takim podejściem jesteś w d*pie.

5

Doszedłem do wniosku, że w życiu chciałbym być programistą

Na jakiej podstawie? Napisałeś w życiu chociaż linijkę kodu? Nie każdy nadaje sie do każdej pracy. Autystyczny introwertyk nie zostanie dobrym sprzedawcą czy handlowcem na przykład. Programowanie to też taka dziedzina gdzie potrzebne są pewne psychiczne predyspozycje. Moja rada: zamiast snuć plany na następne 5 lat, to weź do ręki jakiś pierwszy lepszy kurs Pythona i napisz trochę kodu. Wróć do nas za pół roku, jeśli nadal będziesz chciał programować, i wtedy coś pomyślimy.

3

Jeśli podjąłeś taką decyzję na podstawie wykresów zarobków to dam CI dobrą radę - Odpuść, szkoda czasu. Mówię to całkiem poważnie.

1
michalsky3387 napisał(a):

Myślałem nad zrobieniem liceum aby mieć średnie, bo po zawodówce jest zawodowe, gorsze niż średnie i zrobić policealną ale to aż 5 lat nauki

Właściwie to istnieją szybsze sposoby na "ukończenie" liceum. Zapoznaj się np z egzaminami/liceami eksternistycznymi.
Wykształcenie średnie nie zrobi Ci w życiu krzywdy. Czy to w próbach zastania programistą, czy innych planach zawodowych jakie mogą się pojawić w przyszłości. Zawsze warto mieć imo.

4

@szafran98:

Moim zdaniem ciężko się wkręcić przez gigantyczną ilość zgłoszeń i przez to firmy starają się zawęzić grupę potencjalnych kandydatów.

Zgadza się. Pandemia sprawiła, że rynek juniorów zamarł. Żeby dostać się jako junior trzeba mieć doświadczenie, żeby mieć doświadczenie jako junior trzeba mieć doświadczenie :D

@michalsky3387

Doszedłem do wniosku, że w życiu chciałbym być programistą. Decyzja podjęta dawno temu.

Jeżeli już pisałeś kod i faktycznie Cię to zaczepiło i sprawia przyjemność, to idź w tym kierunku. Pamiętaj tylko, że programowanie to nie pisanie kodu a rozwiązywanie problemów. Trzeba mieć cierpliwość, twardą głowę (od walenia w ścianę :D) i umieć pomimo problemów iść do przodu.

Mam 24 lata, jestem po szkole zawodowej 3 letniej

Wielu powie, że studia nie są ważne, ale zrób je. Dzisiaj w pracy programisty oprócz kwestii technicznych trzeba umieć rozmawiać i dogadywać się z innymi z zespołu oraz rozmawiać z klientami. Powiedzenie: "Nie po to studiowałem informatykę, żeby rozmawiać z ludźmi" od dawna nie jest aktualne.
Oprócz kwestii technicznych spróbuj też łapać coś z tej miękkiej strefy.

@p_agon

Celuj raczej w startupy niz korporacje. Zrob swoj projekt np:

Nie zgadzam się :P

Celuj w firmy produktowe, bo w nich można się o wiele łatwiej zaczepić i co najważniejsze rozwinąć. W ołtsorsingach raczej chcą już zlizywać śmietankę - tj. korzystać z tego że umiesz.

@Shalom

Nie każdy nadaje sie do każdej pracy.

Mało kto potrafi o tym pisać. Dzisiaj ludzie myślą, że każdy nim może być co nie jest właśnie prawdą. Jak do każdego innego zawodu trzeba mieć predyspozycje.

1

Napiszę z pozycji tego, który się nie nadaje na programistę, choć przeczytał 10 razy więcej książek z programowania niż początkujący programista, któremu pomagam i podsuwam książki (recenzuję). Próg wejścia jest wysoki. A szkolenie się i czytanie książek to nie literatura piękna. Powinno się takie knigi programistyczne czytać uważnie ze zrozumieniem i dość wolno i do tego dłubać swój kod, bo na tym polega nauka- to potem procentuje. W moim przypadku, gdy czytam szybko: "o kant d" takie czytanie. Co prawda umiem sobie napisać pętlę, która wygeneruje mi np. "czasy" do tłumaczenia napisów w filmie, i na tym moje programowanie się kończy. Nauka programowania, może nie należy do super trudnych, choć to zależy, bo dla mnie nie jest łatwa, ale przede wszystkim cholernie dużo czasu kosztuje. Po roku czasu myślę, przekonasz się czy się nadajesz, (tak jak ja się przekonałem, że się nie nadaję). Ale jeżeli jesteś zdolny będziesz już wiedział za pół roku czy w to iść. Powiem tylko że na programistę moim zdaniem nadają się wyłącznie zdolni, ale tacy którzy poważnie o tym myślą, czyli ciężko pracują nad tym swoim celem - zostania programistą.- tylko tacy mają szansę. Zdolne lenie raczej programistami nie zostaną - tak myślę.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1