Umiejętności w CV, praca jako helpdesk lub admin

0

Cześć

Chciałbym po 1. roku studiów spróbować poszukać pracy jako helpdesk lub jakiś jr admin. W miarę poznawania kolejnych zagadnień pojawiają się nowe pytania - natury bardziej organizacyjnej.

Na sam początek może kwestia CV - kiedy można wpisać sobie do CV jakąś umiejętność? No bo np.Gita można się dosyć szybko nauczyć, wrzucić jakieś projekty na GitHuba i to może mniej więcej dawać jakieś świadectwo, że się tego Gita ogarnia. Co w przypadku programowania? Co z językami programowania?

Nie chcę być programistą. Programowanie jest ciekawe i satysfakcjonujące (wtedy, gdy nie jest denerwujące xD), bardziej chcę się rozwijać w kierunku pentestów. Uczę się Linuxa i sieci. Czy od takiej osoby wymagane są jakieś bardzo mocno rozwinięte umiejętności programistyczne? Czy jeśli ja na swoich profilach zaznaczam, że interesuję się np.bezpieczeństwem i tworzę narzędzia typu port scannery, keyloggery, itp. to jest w takim przypadku dobre wyjście?

Linux, Python czy nawet Git to są rozległe narzędzia. Dokumentacje są bardzo obszerne i bogate w szczegóły. Jak wygląda praca np.admina os w rzeczywistości? Jest jakieś ciśnienie, ktoś stoi nad głową ze stoperem, czy można sobie spokojnie w razie jakiejś niewiedzy wklepać man page komendy i wygooglować jakąś opcję dla upewnienia się jak działa?

2

wrzucić jakieś projekty na GitHuba i to może mniej więcej dawać jakieś świadectwo, że się tego Gita ogarnia.

Niby tak, ale w przypadku Gita i tak mogą cię pytać na rekrutacjach na programistę np. czym się różni merge od rebase czy inne tego typu pytania, więc bądź czujny jak 🐶🐶.

2

Na sam początek może kwestia CV - kiedy można wpisać sobie do CV jakąś umiejętność? Nie ma reguły, papier wszystko i wszędzie przyjmie. To co wpiszesz i tak ma nikłą wartość do momentu realnej weryfikacji. Grunt to zrobić to z głową i pewną dozą samokrytyki. Jeśli coś umiesz, znasz, pracowałeś to wpisuj - Zawsze coś wydukasz.

2
helpdeskadmin napisał(a):

kiedy można wpisać sobie do CV jakąś umiejętność?

Wg. mnie wtedy kiedy jesteś pewien że jak dostaniesz kilka pytań to będzie w stanie na większość odpowiedzieć poprawnie.

helpdeskadmin napisał(a):

Nie chcę być programistą.
bardziej chcę się rozwijać w kierunku pentestów. Uczę się Linuxa i sieci.
Czy od takiej osoby wymagane są jakieś bardzo mocno rozwinięte umiejętności programistyczne?

Linux i sieci to conajmniej klepanie skryptów co sprawi że z kodem i tak będziesz pracował tylko trochę prostszym/innym. W przypadku security to jak chcesz być dobry to bez programowania się nie obejdzie.

Jak wygląda praca np.admina os w rzeczywistości? Jest jakieś ciśnienie, ktoś stoi nad głową ze stoperem, czy można sobie spokojnie w razie jakiejś niewiedzy wklepać man page komendy i wygooglować jakąś opcję dla upewnienia się jak działa?

W każdej firmie obowiązki admina będą różne, jeden będzie robił wszystko włącznie z reinstallowaniem windowsa w innej firmie będziesz odpowiedzialny za jakąś wąską działkę np. same serwery linuxa zależy to głównie od wielkości firmy, w której wylądujesz. To czy ktoś stoi ze stoperem znowu zależy od firmy, ale jak nie idziesz do kołchozu to nikt nad tobą stać nie będzie i jak czegoś nie będziesz wiedział to sobie normalnie będziesz sprawdzał google bo nie ma osób które wiedzą wszystko kluczem jest to by wiedzieć czego szukasz.

0

Okej, staram się nie omijać teorii, próbuję to zrozumieć, ale też w sumie ciężko to wszystko wrzucić do pamięci, różnych komend i możliwości jest sporo. Generalnie staram się sprawdzić jak coś działa, np.jakaś komenda w Terminalu, jeśli rozumiem ją bez problemu to tylko notuję to, bo chcę sobie zrobić jakiś krótki cheatsheet.

Jak rozwiązuję jakieś zadania, to często łapię się na tym, że jakąś komendę muszę przepisać, jeśli jest jakaś złożona, ale wydaje mi się, że to nie jest jakieś skomplikowane. Inna sprawa, że to dopiero początki..

Korzystacie w pracy z jakichś ściągawek, cheatsheetów, notatek, itp.? Czasem jakieś narzędzie może całkiem wypaść z głowy i taka notatka może się okazać pomocna.

2

Korzystacie w pracy z jakichś ściągawek, cheatsheetów, notatek, itp.? Czasem jakieś narzędzie może całkiem wypaść z głowy i taka notatka może się okazać pomocna.

Rada ode mnie. Stwórz sobie swoje własne configi .bashrc i wrzuć je na githuba. Nazwij to repozytorium dotfiles. Zobacz jak inni tworzą takie repozytoria i stwórz swoje autorskie, od zera. Później dorzucaj tam więcej configów i skryptów, które importujesz za każdym razem kiedy stawiasz nową maszynkę. Oczywiście nie wrzucaj tam swoich haseł.

Oprócz tego, na githubie masz jeszcze coś takiego jak gists, czyli takie notatki. Tam twórz swoje własne mini artykuły i ściągawki jak np. zainstalować jakiegoś toola np. na red hacie. Możesz oznaczyć artykuły jako prywatne jeżeli uważasz, że zawierają błędy.

Co do technologii w CV. Junior ma problem, żeby zapełnić stronę CV. Senior będzie miał problem, żeby się zmieścić na dwóch stronach. Wszyscy wiedzą, że jako student nie będziesz znał tak gita jak senior z 10 letnim doświadczeniem, mimo, że wpis w CV jest taki sam. Ale też spotykam seniorów, którzy nie znają gita pomimo tego, że mówią, że go znają. Ja wyznaję zasadę, że żeby uznać, że mogę wpisać technologię do CV to muszę mieć zrobiony w niej co najmniej jeden projekt. A i tak wiele z tych technologii wyrzucam z CV bo tej wiedzy nie utrwalam i nie chcę być o takie rzeczy pytany na rozmowach. Oczekuj, że zostaniesz zapytany o wszystko co masz w CV.

4

Chciałbym po 1. roku studiów spróbować poszukać pracy jako helpdesk lub jakiś jr admin.

Nie niechcialbys pracowac w Helpdesk. Zamien admina na devopsa i bedzie idealnie ;)

1

Umiejętność w CV można sobie wpisać jeśli jest użyteczna. Jeśli chodzi o gita, to nie trzeba wiele umieć, żeby było to użyteczne. Wiadomo, że trzeba wiedzeć jak zrobić rebase, merge i rozwiązać konflikty.
Wydaje mi się, że admin to już wymierający zawód, lepiej iść w DevOps, zacząć od dockera i kubernetesa. Tym się zajmij, a nie jakieś tam help deski. Szkoda nerwów. Też nie wiem czy celowanie od razu w security to dobry pomysł. Jak chcesz dbać o bezpieczeństwo czegoś czego nie rozumiesz? Ogarnij jak działają kontenery, chmury, apache i możesz coś zacząć myśleć o bezpieczeństwie, choć pewnie trochę programowania też się przyda.

0

Biorę Dockera i Kubernetesa od razu po podstawach Linuxa, rzucę też okiem na Windows Server jak przerobię sieci. Generalnie spisałem sobie narzędzia jakie pojawiały się w ogłoszeniach na jr adminów /devopsów i staram się cały czas pchać wiedzę do przodu, chciałbym w miarę możliwości czasowych nauczyć się podstaw programowania, gita, linuxa, dockera, aws, ansible, itp. Nie wiem czy rok wystarczy, ale muszę przyznać, że np.Linux i sieci mocno mnie zaciekawiły. Nie ma problemu by siedzieć przy tym kilka godzin.

Wydawało mi się, że DevOps musi mieć dobre umiejętności programistyczne oraz doświadczenie więc nie pisałem o tym, helpdesk traktuje jako mniejsze zło, by zobaczyć jak działa branża IT, z czym ludzie mają problemy, na co warto zwrócić uwagę w dalszej nauce.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1