Wczoraj dostałem się na trzymiesięczny staż który zaczynam w przyszłym tygodniu, a dziś jak na złość dwa zaproszenia na rekrutację na stanowisko juniorskie.
Jak przez ostatnie 3 miesiące miałem 1 rozmowę, tak przez ostatni tydzień miałem możliwość na 3.
Wiem, że być może bym się nie dostał. ale ciekawość mnie zjada, z drugiej strony nie chcę też odwalać z tym stażem mając już umowę.
Mieliście takie sytuacje? Bo gryzę się z myślami jak nie wiem.
Jak żyć panie Ferdku?