Perspektywy pracy gosu dev kontra salesforce dev

0

Zastanawiam się nad możliwościami pracy w gosu oraz salesforce bo w tych technologiach mam oferty pierwszej pracy. Z racji tego, że do tej pory pisałem w czystej javie nie mam pojęcia co mnie bardziej kręci, jeśli chodzi o salesforce przeklikałem pare modułów na trailheadzie i nie odrzuciło mnie. Przejrzałem oferty pracy na linkedinie i dużo więcej ofert jest w salesfore więc to wypada na plus salesforce. Mam pytanie co uważacie za bardziej perspektywiczne? Ze względu na to, że to moja pierwsza praca nie mam pojęcia na co się zdecydować.

1

Bardziej perspektywiczne jest normalne programowanie.

0
veneficus napisał(a):

Bardziej perspektywiczne jest normalne programowanie.

Czyli w tym korpo sporze wygrywa gosu bo jest jednak podobne do Javy

4

co uważacie za bardziej perspektywiczne

cokolwiek, co sprawia, że każdy kolejny dzień jest lepszy

1
veneficus napisał(a):

Bardziej perspektywiczne jest normalne programowanie.

Pomijając już definicję "normalnego" programowania, piszesz dziwne rzeczy :)

Perspektywiczne jest to co zapewni pracę (a więc i szekle) i pozwoli się rozwijać w kierunku jaki sobie obrałeś.
Jeśli chodzi o stabilność, to Salesforce to nowy SAP - jest spora szansa że Java umrze wcześniej niż ta platforma ;)
Co do $, to wypada to całkiem fajnie - podobny poziom co SAP, Java, C# - zależy jaką ofertę trafisz.

@Hiroto jak chciałbyś rozwijać swoją karierę i czy masz cel na najbliższe 5 lat?
@anonymous cloud chyba w tym robi, możesz spróbować zapytać :)

5

Uważaj tylko że nie dostać pracy w 2 osobowym zespole, bez code review i git'a (Salesforce I am looking at you). Bo to będzie ślepa uliczka. Jak trafisz na zadbany projekt i ogarnięty zespół co robi code review i unit testy to każda z tych technologii jest dobra.

2

Zwykle raz w tygodniu lub częściej dostaję zaproszenie do rekrutacji na Gosu / Guidewire Developera (tzn. do pracy przy produktach opartych o Gosu / xCenter, nie dla Guidewire jako firmy), 90% z nich przychodzi z Warszawy, więc trochę tego rynku chyba jest - a przynajmniej w stolycy.

Co do Gosu, jest o tyle lepsze od Javy, że jest zgrzybiałym dziadkiem Kotlina i ma sporo syntactic sugar, który później pojawił się również w Kotlinie. Generalnie nie są to może kosmiczne usprawnienia, ale mimo wszystko czynią kod czytelniejszym. Jednocześnie jest o tyle gorsze od nowszych wersji Javy, że ZTCP było kiedyś tak trochę niefortunnie przyspawane łańcuchem do JDK 8, ale może już się udało ten łańcuch odciąć - nie wiem. No i niestety, ale trochę widać po Gosu że to dość starzejący się język, kompilator ma swoje dziwactwa itd.

0

@TheBirthus: Nie mam celu, nie jestem człowiekiem który planuje parę lat w przód. A w czym chciałbym się rozwijać hmm chyba najbliżej mi do backendu i silnie typowanych języków.
@0xmarcin: O code review pytałem w obu przypadkach przeprowadzają chociaż w salesforcie było widać że rekruter był zaskoczony tym pytaniem. W gosu pozytywnie zaskoczyło mnie że pytali o clean code.
@superdurszlak: Dzięki za informacje bo szukając ofert na linkedinie nie było ich za wiele.

0
superdurszlak napisał(a):

Zwykle raz w tygodniu lub częściej dostaję zaproszenie do rekrutacji na Gosu / Guidewire Developera (tzn. do pracy przy produktach opartych o Gosu / xCenter, nie dla Guidewire jako firmy), 90% z nich przychodzi z Warszawy, więc trochę tego rynku chyba jest - a przynajmniej w stolycy.

Ale zaraz, czy jest w Polsce więcej niż jeden klient (ten wiadomy, bardzo duży) na systemy Guidewire? Bo może cały ten rynek to pośrednicy dostarczający ciała z pulsem ;) w jedno miejsce?

0

@xy: robią dla zagranicy. Kiedyś na takim callu spotkałem programistę z Sollers. Sam akurat zostałem "wylosowany" do zrobienia certa z guidewire i nie wiem czy to tak mnie kręci. Od zawsze pisze w java z przerwami na różne duże ale niszowe systemy typu peoplesoft i to były ciekawe doświadczenia bo wiele pomysłów tam było świetnych i szkoda że nie przeszły do świata javy. Frameworki typu spring czy hibernate istniały zanim powstały spring/hibernate i IMHO były lepsze. Problemem były ograniczenia języka które z czasem zaczynały coraz bardziej boleć, sam kod nawet ten orginalny był fatalny, pisany przez biznesowych konsultantów. Gosu jest podobne do java więc liczę będzie lepiej.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1