34 lata - co dalej robić? (sens przechodzenia do IT)

0

Aktualnie pracuję w firmie związaną z automatyką. Staż pracy to 7 lat i myślę nad zmianą. Generalnie zacząłem o tym myśleć już rok temu, ale wiadomo co się stało. Kryzys jednak na firmie nie zrobił wrażenia, dalej firma działa stabilnie. O ile zarobki nie powalają (5k netto) to ludzie są bardzo ok (mała firma, nie korpo). Szef jest bardzo ok, szanuje ludzi. Ale… Do końca życia tutaj przecież nie będę siedział. Więc zacząłem myśleć nad przejściem do IT.

Wbrew pozorom z tematyką IT miałem już do czynienia w obecnej branży (pisanie prostych skryptów, pisanie programów w języku podobnym do C, bazy danych czy zagadnienia związane z sieciami). Ponadto ewidentnie programowanie mi pasuje, mam - w moim odczuciu - do tego predyspozycje: analityczne i abstrakcyjne myślenie, 0 problemów z samodzielną nauką, umiem szukać informacji w manualach i je wykorzystywać w praktyce. Pamiętam jak w liceum uczyłem się Pascala - bardzo satysfakcjonujące było stworzenie programu do liczenia silni :) (klasycznie i rekurencyjnie).

Wróćmy do lata zeszłego roku. Zacząłem przeglądać oferty pracy i zacząłem to konfrontować z moim CV. Stwierdziłem wtedy, że tak naprawdę nie wiem czego chcę. Również, że trochę za mało wiem o branży IT. Więc wymyśliłem, że zapiszę się studia podyplomowe. Dzięki temu bardziej się zorientuję jak IT wygląda, dowiem się czegoś co tak czy inaczej w obecnej pracy przyda się i przede wszystkim poznam (przeprowadzę rozpoznanie) wśród różnych technologii. Dzięki temu będę wiedział, co mnie „jara” tak naprawę. Wybrałem kierunek „Aplikacje webowe”. Uznałem, że to najlepszy kompromis.

Nie bez znaczenia jest również fakt, że w mojej ocenie jest to efektywniejsze i ekonomiczniejsze niż bootcamp (tam wszystko jest od zera, a za „początkującego” się nie uważam).

Aktualnie zbliżam się do połowy semestru II i uznałem, że mogę taki temat stworzyć. Generalnie plan się spełnił. Trochę już rozumiem branżę IT. Co nieco już wiem, poznałem technologie które JUŻ wykorzystuję w obecnej pracy.
Oto one:

  1. HTML/CSS/JS
  2. PHP
  3. Angular/React
  4. Java/Java JSF
  5. C#/.NET
  6. Ruby on Rails
  7. Bazy danych (relacyjne i nierelacyjne)

Jeżeli chodzi o 3,4,6 to nie trafia to do mnie. Od początkowych wykładów z jakiś powodów mój umysł to odrzucał. Ale co innego w przypadku pozostałych pozycji. One mi bardzo pasują, sprawiają satysfakcję podczas klepania kodu. Ranking satysfakcji tak przedstawię:

  1. Bazy danych
  2. HTML/CSS/JS
  3. PHP
  4. C#/.NET

Dodam jeszcze, że w wolnych chwilach staram się ogarniać C++ do którego mam duży szacunek i sentyment. Poznałem ten język na studiach. Ogarniam go na poziomie obiektowym. Zrobiłem kilka prostych zadań na SPOJu. Ponadto chcę przerobić książkę-cegłę by jeszcze lepiej go poznać. Generalnie czuję, że temu językowi (jak i C#) chcę się poświęcić. Z dodatkowych rzeczy to stopniowo przechodzę na Linuxa…

Spostrzeżenia ze studiów (które jeszcze trwają):
a) Trochę mi brakuje jeżeli chodzi o obiektówkę
b) Nie jest możliwe ogarnięcie KAŻDEJ technologii, lepiej skupić się na tych ulubionych
c) Dotychczasowa wiedza, doświadczenie i intuicja z pozornie obcej branży pomagają (w grupie są osoby, które nie ogarniają wiersza poleceń…)

Więc mam 2 pytania:

a) Co robić dalej?

Myślę tak:
Przede wszystkim tak: to, że ukończę te studia nie znaczy, że mogę radośnie rozsyłać CV na lewo i prawo. Tym bardziej, że nie mam do zaprezentowania żadnych konkretnych projektów. Więc przez najbliższy rok zamierzam siedzieć na tyłku w obecnej pracy i w wolnych chwilach doszkalać się (mam czas, ambicję i samozapał). Jest kilka projektów, które na potrzeby firmy mogę zrobić. Jeden już nawet zacząłem i korzystają z niego klienci.
Z drugiej strony może nie przechodzić do IT na siłę tylko skupić się na tym, co jest na granicy IT i automatyki? Jeżeli tak, to nad czym popracować? Tak jak pisałem, język C + bazy danych oraz JS cholernie mi leżą. Myślę też zapiać się na kolejne studia: albo znowu z IT, albo z rachunkowości bo tutaj widzę, że wiele mi brakuje. Kto wie, może B2B?

b) Co jeszcze o sobie mogę napisać?

5
kosmonauta80 napisał(a):

zarobki nie powalają (5k netto)

Jak obecne zarobki w automatyce (5k na rękę) nie powalają ale trafia do ciebie HTML&CSS i nie pasuje ci Angular i React to zapomnij o front-end bo na samym HTML/CSS te 5 000 do ręki będzie marzeniem osiągalnym tak jak awans reprezentacji na Mundial.

0

Wybrałem takie, a nie inne studia by mieć rozpoznanie, a nie by zostać front-endowcem (o zgorozo, dopiero na tych studiach dowiedziałem się do to front/back-end). Wyboru nie żałuje. Teraz chcę ustalić, co z tego mogę wykrzesać.

Ciekawe jest to, że tak jakbym nie tolerował frameworków w przeciwieństwie do "czystego" JS czy C++.

1

@kosmonauta80:

Ja ci tylko napisałem, nad jakim tematem nie ma sensu żebyś się nawet zaczął zastanawiać.
Po odstawieniu na bok prostego front-end zostaje jeszcze sporo do wyboru.

0

Napisz więcej o tych projektach w pracy. Tak jakbym cię rekrutował i chciałbyś mi je sprzedać jako doświadczenie.

Odnośnie frameworków - możesz napisać dlaczego nie tolerujesz frameworków? Jakiego rodzaju problemy próbowałeś rozwiązać wykorzystując je? Znowu, pisząc odpowiedź wyobraź sobie że dostajesz takie pytanie na rozmowie.

Odnośnie automatyki - większość osób tutaj to mimo wszystko webówka (szeroko pojęta), więc nie spodziewałbym się żeby pojawiło się tutaj dużo osób z doświadczeniem w automatyce - weź to też pod uwagę.

2

Może lepiej iść bardziej w tą automatykę i w stronę własnego biznesu... myślę, że tutaj miałbyś dużo większe pole popisu i na pewno zarobku w przyszłości.

1

@kosmonauta80:

Ciekawe jest to, że tak jakbym nie tolerował frameworków w przeciwieństwie do "czystego" JS czy C++.

Co znaczy "tak jakbym..."? Spojrzałeś na kod i pomyślałeś "nie toleruję frameworków"? Alergia? Albo widziałeś coś raz i przytłoczyła cię funkcjonalność i ogrom nauki do przebrnięcia. Tego typu teksty niosą niewiele informacji poza bliżej nieokreślonymi preferencjami autora.
Zaznaczę, że w nawet na stanowisku programisty w jakkolwiek większych firmach wymagana jest umiejętność komunikacji. To może znaczyć dokładnie tyle, że masz rozumieć czego chcą osoby nietechniczne, bo to one płacą za program. To czasem jest inny dział w firmie a czasem kierownik. I - niestety - działy techniczne bywają marginalizowane. Dlatego trzeba mieć dużo cierpliwości i inspiracji, bo inaczej będzie ciężko i początkowy zapał nic tu nie da.
Nie żebym straszył - IT to nie bajka. Dlatego warto rozważyć inną, nieprogramistyczną, ścieżkę kariery.

0
BraVolt napisał(a):

Ja ci tylko napisałem, nad jakim tematem nie ma sensu żebyś się nawet zaczął zastanawiać.
Po odstawieniu na bok prostego front-end zostaje jeszcze sporo do wyboru.

Zing napisał(a):

Odnośnie frameworków - możesz napisać dlaczego nie tolerujesz frameworków? Jakiego rodzaju problemy próbowałeś rozwiązać wykorzystując je? Znowu, pisząc odpowiedź wyobraź sobie że dostajesz takie pytanie na rozmowie.

PerlMonk napisał(a):

Co znaczy "tak jakbym..."? Spojrzałeś na kod i pomyślałeś "nie toleruję frameworków"? Alergia? Albo widziałeś coś raz i przytłoczyła cię funkcjonalność i >ogrom nauki do przebrnięcia. Tego typu teksty niosą niewiele informacji poza bliżej nieokreślonymi preferencjami autora.

Możliwe, że ta pozorna niechęć wynika ze sposobu prowadzenia zajęć. Bo faktycznie, wykładowca tak średnio potrafił przekazać tę wiedzę. Jako ogrom nauki tego nie postrzegam - ogarnąłem podstawy JS od zera, to i to ogarnę. Myślę, że jak obejrzę sobie na YT kilka kursów na ten temat, to będę mógł coś więcej powiedzieć. Słuszne spostrzeżenia.

Zing napisał(a):

Odnośnie automatyki - większość osób tutaj to mimo wszystko webówka (szeroko pojęta), więc nie spodziewałbym się żeby pojawiło się tutaj dużo osób z > doświadczeniem w automatyce - weź to też pod uwagę.

Rozmawiałem kiedyś z kolegą z branży, który obecnie jest na etapie rozmów (przechodzi do IT). Wyraźnie powiedział (patrząc na program studiów) by wybrać sobie JEDEN temat i w niego się zagłębiać.

Zing napisał(a):

Napisz więcej o tych projektach w pracy. Tak jakbym cię rekrutował i chciałbyś mi je sprzedać jako doświadczenie.

Strona typu formularz (klient wybiera usługę) napisana w czystym HTML/CSS. Wizualnie bardzo dopracowana. Mechanika oparta na JS I PHP: wysyłanie maila z potwierdzeniem, generowanie podsumowania w PDF i zapis w bazie SQL na serwerze firmy. Do tego oczywiście pełna walidacja pól formularza.
Oprócz tego galeria zdjęć z okienkiem modalnym, które napisałem w JS. Galeria zdjęć automatyczna tj. wrzucę/usunę zdjęcie z katalogu - skrypt PHP zaktualizuje listę po odświeżeniu strony. Dodatkowo jeszcze lista usług pochodzi z pliku JSON, którego treść po wrzuceniu do katalogu zostanie automatycznie wyświetlona dla klienta.

Chcę jeszcze napisać albo program, albo witrynę dla pani z sekretariatu. Dosyć często jest potrzeba, by coś wprowadzić/sprawdzić w bazie danych. Aktualnie robi to "mailem", a tak to byłaby automatyzacja.

Generalnie mam przyznany katalog na firmowym serwerze, gdzie mogę "zaszaleć".

EpicDigitalGuy napisał(a):

Może lepiej iść bardziej w tą automatykę i w stronę własnego biznesu... myślę, że tutaj miałbyś dużo większe pole popisu i na pewno zarobku w przyszłości.

Stąd pomysł, by zrobić rachunkowość na podyplomówce. Opcja też jest taka, że mógłbym robić "wstawki" do oprogramowania, które firma sprzedaje. Bo to oprogramowanie to nic innego, jak potężna aplikacja webowa. Tylko czasami klienci mają życzenia specjalne...

PerlMonk napisał(a):

Zaznaczę, że w nawet na stanowisku programisty w jakkolwiek większych firmach wymagana jest umiejętność komunikacji. To może znaczyć dokładnie tyle, że masz rozumieć czego chcą osoby nietechniczne, bo to one płacą za program. To czasem jest inny dział w firmie a czasem kierownik. I - niestety - działy techniczne bywają marginalizowane. Dlatego trzeba mieć dużo cierpliwości i inspiracji, bo inaczej będzie ciężko i początkowy zapał nic tu nie da.

Z racji wykonywanej funkcji (czasami szkolę klientów) umiejętności miękkie myślę, że mam dobrze opanowane. Nie bez powodu przez palce patrzyłem, jak zajęcia prowadzą wykładowcy...

0

Uczysz sie javy 1 rok i wolasz 7k brutto.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1