Cześć. W związku ze zmianami w życiu prywatnym zacząłem rozważać przeprowadzkę na Górny Śląsk - interesują mnie Katowice. Miasto wydaje się nie być takie złe jakie ma opinie. Dodam ze jestem Fullstack Developerem - Java + Angular/React. Do ktorych firm warto uderzać? Dodam ze obecnie pracuje w Krakowie. Duży jest przeskok między tymi miastami? Stawki w ogłoszeniach są podobne a jak jest w realu?
0
0
Nie wiem jak ze stawkami teraz ale za to mieszkania są sporo tańsze w Katowicach
0
@baant: To mnie bardzo zaskoczyło. Nie spodziewalem się że różnica jest aż tak duża. Stawki dla Developerów wydają się za to być podobne, może ciut niższe. Ale chyba i tak zdecydowanie szybciej można stanąć na nogi i kupić mieszkanie w Katowicach. To czemu ludzie tak chętnie wybierają Kraków? Mam tu na myśli ludzi pochodzących z Górnego Śląska.
4
Bo w Krakowie piszą w Scali a w Katowicach w Javie 6
0
rouen napisał(a):
@baant: To mnie bardzo zaskoczyło. Nie spodziewalem się że różnica jest aż tak duża. Stawki dla Developerów wydają się za to być podobne, może ciut niższe. Ale chyba i tak zdecydowanie szybciej można stanąć na nogi i kupić mieszkanie w Katowicach. To czemu ludzie tak chętnie wybierają Kraków? Mam tu na myśli ludzi pochodzących z Górnego Śląska.
Kraków bądź co bądź jednak ma więcej firm do wyboru, aczkolwiek ja na śląsku nie narzekam, jeszcze rzut beretem jest do Gliwic.
0
W Katowicach i ogólnie na Górnym Śląsku jest niestety mniej ofert (zwłaszcza w sensownych firmach), niż w większych miastach (przynajmniej w Javie) i trochę trudniej jest tu znaleźć dobrze płatną i ciekawą ofertę. Nie ma też aż tylu firm do przebierania jak np. w Krakowie, Wrocławiu lub Warszawie. Część firm tworzy też złudzenie wielu ofert, a tak naprawdę robią outsourcing i są pośrednikami pomiędzy programistami, a lokalnymi firmami. Co ciekawe, czasem można na tym coś ugrać, bo np. przez pośrednika możesz zatrudnić się na B2B, a bezpośrednio w docelowej firmie już nie.
0
wiciu napisał(a):
W Katowicach i ogólnie na Górnym Śląsku jest niestety mniej ofert (zwłaszcza w sensownych firmach), niż w większych miastach
Myślę, że tak jest wszędzie, dlatego w tych miastach głównie rosną ceny mieszkań.
0
Jak już ktoś wyżej napisał, jest strasznie dużo outsourcingu, czasami ciężko o coś innego - albo sam tak akurat trafiłem. No ale poza Katowicami są Gliwice i jest tam bardzo dużo ciekawych firm, mam wrażenie, że nawet więcej.
0
gaily napisał(a):
rouen napisał(a):
@baant: To mnie bardzo zaskoczyło. Nie spodziewalem się że różnica jest aż tak duża. Stawki dla Developerów wydają się za to być podobne, może ciut niższe. Ale chyba i tak zdecydowanie szybciej można stanąć na nogi i kupić mieszkanie w Katowicach. To czemu ludzie tak chętnie wybierają Kraków? Mam tu na myśli ludzi pochodzących z Górnego Śląska.
Kraków bądź co bądź jednak ma więcej firm do wyboru, aczkolwiek ja na śląsku nie narzekam, jeszcze rzut beretem jest do Gliwic.
Ma wiecej ofert co do tego nie ma watpliwosci. Tylko spojrz ile kosztuje mieszkanie w Krakowie a ile w Katowicach. Do tego dochodza korki, smog, betonowanie miasta bez ladu i skladu. W Katowicach buduja teraz ktw2 czy te biurowce przy Stalexporcie - 100m wysokosci i jakos to wyglada. A w Krakowie jest zakaz budowy wyzszych wiezowcow i powoduje to, ze sa one rozsiane po calym miescie. Kazdy wolny skrawek ziemi jest betonowany.
0
jak można chcieć się przeprowadzać na górny śląsk... imo najgłupsza możliwa decyzja (jako obywatel katowic zamierzam uciekać asap)
Tylko spojrz ile kosztuje mieszkanie w Krakowie a ile w Katowicach. Do tego dochodza korki, smog, betonowanie miasta bez ladu i skladu.
katowice są jeszcze bardziej betonowym/biednym/brudnym miastem niż kraków.
smog w katowicach jest prawie równie wysoki jak w krakowie. a korki? są jak wszędzie, dziś stałem w korku miedzy sosnowcem a katowicami 40min.
0
No tak ale przecież budują ktw2, biurowce Catavina i inne. Ogólnie powierzchnia biurowa jest tam całkiem spora. Patrząc po ogłoszeniach jest tam trochę firm i nie tylko outsourcing (zresztą w Krakowie akurat jest go dużo). Stawki też są przyzwoite a ludzie jednak narzekają. To co jest konkretnie nie tak?