Siemaszki,
jak wygląda test na platformie codility ?
Dopiero po zakończeniu testu zobaczę wynik ?
Czy może mogę submitować zadanie aż nie zobaczę, że jest na maxa?
W ogóle nie zobaczysz wyniku. Rozwiązujesz zadanie, mozesz podać jakieś swoje testy i je odpalić a jak jesteś pewien ze działa to submitujesz i koniec.
Jak nie zdasz na 100% to na 99.9% zostaniesz odsiany. Moze byc tak, ze nawet automat cie odsieje, a ty bedziesz naiwny myslal, ze oni przypatruja sie kazdemu wynikowi indywidualnie.
Bedziesz na pewno sfrustrowany, bo nigdzie nie zobaczysz wszystkich test case'ow.
A jeszcze, jak ci przyjdzie mail typu:
"Szanowny panie, rozwiazal pan testy na poziomie 99% ale niestety nie mozemy panu zaproponowac kolejnego etapu rekrutacji (sic!), bo byli lepsi kandydaci od pana".
to poczujesz sie dziwinie... co najmniej dziwnie.
Gowno prawda, mialem codility 2 razy w zyciu, raz na 87% raz na 75% i oba razy bylem w 2 etapie.
Jest tyle dobrych firm - szkoda czasu na te z codility :D
Często firmy w codility robią tylko jakiś fizzbuzz żeby odsiać ludzi którzy nie potrafią napisać linijki kodu. Bo Seba z Matim naczytali sie że 15k na start a oni przecież są "komputerowcy" bo w tibie graja od wielu lat to sobie poradzą na rekrutacji :)
Próbne testy na codility robiłem na ok 70%. Gdy dostałem test rekrutacyjny, po zakończeniu testu czekam na wynik ok 90%. Wynik okazał się tylko na ok 10%. Nie wziąłem pod uwagę wielu przypadków, których byłem pewien , że nie trzeba sprawdzać. To że rozwiązałeś test i testy były na zielono, ma się nijak do wyniku.
I jeszcze jedno. Podczas testu właściwego nie mogłem kopiować tekstu (czyt skopiuj i przetłumacz w google).
Codility rejestruje też wszystko co wpisujesz w ichniejsze okienko. Fajne narzędzie dla korpo gdzie tabelki rządzą i studentów niewyźytych na olimpiadach :) Ja wolę inne formy współpracy.