Witajcie,
Nie dawno przestałem pracować jako programista dla firmy w PL gdzie zarabiałem 6k (b2b). Teraz dosatłem propozycję pracy dla Polaka który mieszka za granicą (AU) i ma zagranicznych klientów, projekty ciekawe,ale sam uważa, że 6k to troszkę dużo.... Wcześniej robiłem dla niego po godzinach i teraz liczyłem na coś fajnego, ale jestem zniesmaczony troszkę.
Chce się rozwijać, nabywam nową wiedzą i czy ja na prawdę za dużo wymagam :) ? Spotkaliście się kiedyś z takimi sytuacjami, że potencjalnie większy zagraniczny klient chce Wam mniej płacić ?