Najlepiej na jakimś przykładzie.
Spotyka się ciągle z ludźmi i rysuje się ciagle UMLe czy co? Ciężej jest zostać dobrym projektantem systemów czy dobrym programistą?
Najlepiej na jakimś przykładzie.
Spotyka się ciągle z ludźmi i rysuje się ciagle UMLe czy co? Ciężej jest zostać dobrym projektantem systemów czy dobrym programistą?
Trudniej być projektantem/architektem, ponieważ musisz ogarnąć zakres pracy z wielu obszarów, które będą implementowany przez wielu programistów. Musisz zarówno rozumieć biznesowe aspekty, jak i techniczne detale rozwiązania. Często też musisz przykryć niedoróbki pracy analityków.
Tak jak w budownictwie: ktoś zaprojektuje, a później ktoś musi położyć cegły, tzn zaimplementować zgodnie ze składnią jakiegoś języka.
Projektant to inaczej architekt rozwiązań, który przekłada nowe procesy biznesowe albo zmiany w nich na systemy jakie występują w organizacji. Adresuje poszczególne wymagania biznesowe na systemy jakie mają je realizować. W dużych organizacjach dany proces biznesowy może być realizowany przez kilka albo kilkanaście systemów. Nie jest prawdą, że przykrywa niedoróbki analityków, ponieważ praca analityków to kolejny etap pracy. Analitycy przekładają wymagania biznesowe na zmiany jakie trzeba wykonać w danym już pojedynczym systemie. W notacji architektów rozwiązań wykorzystuje się notacje Archimate albo UML.
Tu moim zdaniem najlepszy wykład w temacie:
slowbro napisał(a):
Nie jest prawdą, że przykrywa niedoróbki analityków, ponieważ praca analityków to kolejny etap pracy. Analitycy przekładają wymagania biznesowe na zmiany jakie trzeba wykonać w danym już pojedynczym systemie.
Analitycy zaczynają pracę w projekcie przed projektantami. Często nie mają pojęcia w którym systemie dane wymaganie będzie realizowane. Dopiero później architekci "dogaduja się" gdzie co i jak będzie realizowane.
To taki gość, który siedzi w wysokiej wieży, ma wiedzę sprzed 20 lat i wymyśla przekombinowane rozwiązania, które później mają implementować programiści.
Ogólnie lepiej trzymać się z daleka.
@somekind
Po iluś latach z branży byłem już tak zniesmaczony tymi architektami, że jak mnie ktoś nazywał architektem to było jakby mówił, że jestem informatykiem. Z tego powodu opracowałem nawet nową rolę i oficjalnie pracuję jako anarchitekt.
to może konkretnie zapytam:
czym, Waszym zdaniem, w praktyce zajmować się będzie chłopina na takim stanowisku:
https://www.pracuj.pl/praca/inzynier-projektowy-warszawa,oferta,5608959
Julian_ napisał(a):
czym, Waszym zdaniem, w praktyce zajmować się będzie chłopina na takim stanowisku:
https://www.pracuj.pl/praca/inzynier-projektowy-warszawa,oferta,5608959
Najbardziej to musi być analitykiem biznesowym /inżynierem wymagań i będzie się zajmował tym, żeby jego klienci jak najwięcej zarabiali, albo najmniej tracili na rynku energii.
Statystyka, modelowanie decyzji , układanie wymagań dla ewentualnych systemow jakie powstaną i płacz na programistów jak już coś zaimplementują.
Ogólnie wygląda na bardzo ciekawą pracę, kiedyś chwilę w czymś podobnym brałem udział - nieco bardziej od strony programistycznej.
@julian: Postaraj się spojrzeć na zagadnienie z dwóch stron: od strony biznesu i IT.
Weź pod uwagę, że często występują sytuacje patologiczne np. u Januszów biznesu jedna bywa, że jedna osoba jest analitykiem, programistą, testerem, wdrożeniowcem, utrzymaniowcem i PMem w jednym.
Miej proszę na uwadze, że wiele zależy od kultury pracy przyjętej w danej organizacji, stylu pracy czy podziałów obowiązków poszczególnych ról. Role mogą być oczywiście ze sobą łączone w rożnych kombinacjach. Przykład z własnego podwórka. Architektem rozwiązań była osoba, która zaczynała karierę od programisty, potem była analitykiem biznesowo-systemowym. Potem trafiła na kilka lat do biznesu, gdzie poznała od podszewki wszystkie procesu. W biznesie dotarła do stanowiska managera. Potem trafiła na stanowisko architekta rozwiązań. Jedna osoba łączyła w sobie ogromną wiedzę informatyczną i biznesową. Potrafiła zagiąć nawet kompetentne osoby z biznesu w wielu dziedzinach czy wskazać luki. Różne role np. architekt rozwiązań, analityk procesów, analityk systemowy, programista patrzą na to samo zagadnienie z innych perspektyw.