Cofniecie w rozwoju po zdobyciu doswiadczenia

0

Ponad rok temu zacząłem pracę w dużej firmie, miałem wtedy 26 lat i 0 doświadczenia(typowo studenckie doświadczenie, nawet nie znałem dobrze IDE).
Rekrutacja poszła mi bardzo dobrze, rozwiązane zadania codility, podczas rozmowy odpowiedziałem na wszystkie pytania oprócz tych dotyczących systemu kontroli wersji bo z takiego nie korzystałem.

Trafiłem do trudnego oddziału, jako buddiego dostałem kogoś kto mi doradzał żeby programować w edytorze tekstowym(dałem się namówić) zamiast popularnego ide co trochę wstrzymało mój rozwój ale ewentualnie zmądrzałem i właśnie po roku zacząłem pracę, z ww. IDE pracuje mi się dużo lepiej.

Nasz projekt to kod legacy połączony z nowym kodem, można powiedzieć, że to są 2 równoległe projekty, trochę zazdroszczę nowym pracownikom bo byłem jedynym, który był wdrożony wyłącznie do części legacy. Natomiast nowi, którzy niekoniecznie byli lepsi ode mnie zostali od 0 wdrożeni tylko do nowego projektu. Nie wspominając o tym, że od razu zaczynają pracę w tym popularnym IDE i dostają dużo dobrych porad od ludzi, którzy z niego korzystają od dawna.

Niedawno zmiana sytuacji spowodowała, że będę pracować w nowym projekcie ale problem w tym, że czuję braki z wiedzy domenowej właśnie tego nowego projektu i czuję się jak bym cofnął się w rozwoju pracując przez ten rok w legacy(głównie maintenance).

Obecnie wziąłem sobie trochę wolnego żeby się podszkolić przynajmniej do swojego poziomu wiedzy języka z początku i planuję po prostu wejść w ten kod, rozważam też zmianę pracy i początek od juniora w innej firmie chociaż z tym chciałbym się wstrzymać bo płacą mi całkiem nieźle, macie może jakieś pomocne sugestie?

1

Tak. Przyzwyczaj się, nie ostatni raz w życiu zmieniasz technologie. Przy każdym przejściu będziesz miał wrażenie, że nic nie kumasz ale to norma. Jednak cały kluczowy punkt w tym jest taki, ze mając doświadczenie jesteś w stanie szybciej się przestawić, np wejście w nowy język to u mnie 2-3 dni.

0

No tak ale mimo wszystko muszę teraz nadrabiać braki z języka, w którym pracuje bo robiłem maintenance w szybkim tempie(teraz będę pisać nową funkcjonalność).

0

Nikt inny ;)?

0

Mam bardzo podobny problem, z tym że właśnie jestem na etapie zmiany języka i technologii na które nie dostałem w ogóle czasu. I tak, jakieś 2-3 taski byłem w stanie wykonać, ale obecnie jestem na etapie że prawie w ogóle nie jestem w stanie ruszyć obecnego taska. Pytanie co w takim razie robić? Czy można w takiej sytuacji poprosić o zmianę projektu ewentualnie dać do zrozumienia, że potrzebuje się więcej czasu na opanowanie technologii? Moje doświadczenie to niecały rok i niedawno właśnie zmiana firmy na nową.

0

Przechodzisz z javy na c++ ?

0

Nie :D Dużo ogarniania refactoringu na lepsze technologie Rx

0

Pięknie nas dymają :D

0

@fozolif:

Faktycznie pracowalem przez rok w edytorze z wtyczkami, widziałem jak się pracuje osobie, która mi to poleciła i dałem się na to namówić myślałem, że podczas tego roku wczuję się tak jak on jeśli będę odpowiednio zaangażowany ale jednak postanowiłem to zmienić.

Robię swoje rzeczy w domu ale moje projekty to zbiór małych programów algorytmicznych i małych programów do uczenia się nowych standardów, więc IDE nie ma tutaj tak dużego znaczenia.To co robię w domu a to co robię w pracy to dwa różne światy. Poza tym to był jedynie poboczny problem, głównie narzekam na proces wdrożenia.

"Dymanie" napisałem pół żartem pół serio bo wiem co nieco o pracy w tej branży ale nie mam zamiaru tutaj rozwijać tego wątku.

Mało mnie obchodzi podcast o ograniczeniach mentalnych, za mało o mnie wiesz żeby snuć takie wnioski więc nie filozofuj jak nie masz nic wartościowego do dodania.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1