Zbyt niska pensja powiedziana na starcie

0

Na pierwszej 10min rozmowie z HR przez telefon zostałem zapytany o wymagania finansowe. Później miałem rozmowę techniczną, zbliżam się do końca procesu rekrutacji - czy przy dostaniu oferty mogę renegocjować wysokość pensji?

Dokładniej to wtedy przez telefon zapytali mnie, czy kwota którą podałem ma być na fakturę, powiedziałem że tak, a okazuje się że jednak nie ...chodziło mi o kwotę po odprowadzeniu podatków :D

0

Co za dziwne pytanie. Dopóki nie podpiszesz umowy, dopóty trwają negocjacje.

Jednak wysokość pensji to bardzo istotne zagadnienie w tego typu negocjacjach, Możliwe, że firma nie zaprosiłaby Ciebie na rozmowę gdybyś podał wyższą kwotę, więc podwyższenie kwoty w końcowej fazie negocjacji może być źle odebrane.

6

Pamiętaj że pieniądze nie są najważniejsze. Liczy się młody, dynamiczny zespół, atmosfera w pracy. Może gdzie indziej zarobisz więcej, ale nie będzie Ci się pracowała tak fajnie jak tutaj

0

Nie jest to złamanie żadnego przepisu, ale bez wątpienia spory faux pas negocjacji. To tak jakby firma podała widełki 5-8, a pod koniec powiedzieli że właściwie to budżet na to stanowisko wynosi 4.

0

E tam, walnij coś w stylu: "Przepraszam ale chyba popełniłem błąd. Na początku rekrutacji padło pytanie o zarobki. Zapytano mnie o kwotę i podałem kwotę jaką chciałbym uzyskać na rękę, gdy pytanie dotyczyło kwoty netto na fakturze. W takim razie chciałbym zaktualizować, że byłoby to XXX. Jeszcze raz przepraszam za nieporozumienie.".

0

Może przemyśl zakładanie DG jeżeli nie zrozumiałeś wyrażenia netto na b2b?

Inna sprawa, dobre firmy mają określone widełki i jak dobrze wypadniesz na rozmowie to Ci zapłacą według swoich stawek.

0

Wszystko jest możliwe dopóki nie podpisałeś ostatecznej umowy :) Możesz spróbować renegocjować stawkę ale zrób to z głową. Na przykład przy kolejnej rozmowie/kontakcie zasugeruj że to nie była jedyna rekrutacja w której brałeś udział - i że ta druga firma jest ciut gorsza ale daje większą kasę... więc ty się wahasz bo "atmosfera, kawa, dynamiczny zespół" :D

Ważne żebyś nie dał im do zrozumienia że "pieniądze" to wszystko" co cię przekonuje ;) Wtedy dasz im możliwość ustosunkowania się a jak nie pójdzie to po twojej myśli to zawsze możesz powiedzieć że ostatecznie wybrałeś ich. Taka mała gierka negocjacyjna :)

1

Spoko, tylko skąd rekruter czy pracodawca miałby wiedzieć ile to jest po odprowadzeniu podatków? Przecież za Ciebie księgowości i dg nie prowadzą, wiec nawet nie wiedzą w jaki sposób się rozliczasz. Największą gafą było rozmawianie o innej kwocie niż netto na fakturze. Jak chcesz się bawić w firmę, to oblicz sobie ile chcesz na rękę, dodaj podatki/składki zus/koszty i powiedz ew. kontrahentowi ile ma płacić. A jak się podatki zmienią to co? Automatyczna podwyżka lub obcięcie pensji :P.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1