Taka mała dygresja, bo dostaje oferty na seniorskie stanowiska, a w nich technologie które maja swoje na karku są często wymieniane. Dużo częściej niż na mid, czy tym bardziej junior. ;)
0
1
- Senior = ktoś z doświaczeniem, a trudno żebyś miał X lat doświadczenia w technologii która dopiero co sie pojawiła
- To są zwykle oferty do rozwijania/utrzymywania dużego systemu klepanego od jakiegoś czasu.
- Może tak być ze firma będzie się bała posadzić juniora przy systemie sterowania marsjańskim łazikiem i będzie preferowała seniora, na wszelki wypadek.
0
Shalom napisał(a):
- Senior = ktoś z doświaczeniem, a trudno żebyś miał X lat doświadczenia w technologii która dopiero co sie pojawiła
- To są zwykle oferty do rozwijania/utrzymywania dużego systemu klepanego od jakiegoś czasu.
- Może tak być ze firma będzie się bała posadzić juniora przy systemie sterowania marsjańskim łazikiem i będzie preferowała seniora, na wszelki wypadek.
Najlepsze jest to, że czasem widuję podział seniora na podseniorów - junior senior i mid senior xD
0
Najlepsze jest to, że czasem widuję podział seniora na podseniorów - junior senior i mid senior xD
Może im to potrzebne do rozdziału wynagrodzeń (junior senior to taki senior, któremu się mniej płaci?). Ogólnie rozdział junior-mid-senior to w dużej klasyfikacja ludzi pod kątem wysokości wynagrodzeń(junior mało, mid średnio, senior dużo) oraz pozycji w hierarchii (juniorem się pomiata, mid to równoległy partner, a seniora trzeba się słuchać).
Oczywiście wiedza/skille też mogą odgrywać jakąś tam rolę (dlatego nie dziwię się, że do legacy kodów szukają seniorów, bo utrzymywanie starych skomplikowanych systemów pełnych spaghetti kodu jest trudniejsze niż pisanie aplikacji od zera w nowych technologiach).
0
Czarny Kot napisał(a):
Najlepsze jest to, że czasem widuję podział seniora na podseniorów - junior senior i mid senior xD
Gdzie tak jest?
0
somekind napisał(a):
Czarny Kot napisał(a):
Najlepsze jest to, że czasem widuję podział seniora na podseniorów - junior senior i mid senior xD
Gdzie tak jest?
IBM
4
Może jestem starej daty i nie pracowałem w żadnym importowanym "kołchozie", bo zawsze mnie śmieszy to licytowanie się seniorami. Powinniście mieć tam sprzątaczy z Ameryki Południowej, to byście wszyscy byli señor. ;)
1
To wszystko zależy od widzimisię menedżmentu. Np. u mnie na seniorem są jeszcze trzy techniczne stanowiska eksperckie (jest szesć stanowisk na scieżce technicznej).
Generalnie:
- junior --> pisze wolno, uczy się, nabiera doswiadczenia, wszystko na najniższym poziomie ;-)
- specjalista --> pisze normalnie, dostarcza rozwiązania na czas
- senior --> uczy juniorów, prowadzi małe projekty, prowadzi inicjatywy, mniej czasu na kodowanie, różni się tym od specjalisty tym, że zarządza operacyjnie i rozwija organizację (np. przez te inicjatywy).
- ekspert --> różni się od seniora tym, że zarządza strategicznie, współpracuje z klientem na wyższym poziomie i dba o rozwój pracowników
Dwa pozostałe stanowiska eksperckie to trochę kosmos, same spotkania, wyjazdy i powerpoint ;-)
Nie ma to znaczenia, czy w starej/nowej technologii pracujesz, liczy się jak dostarczasz, jak współpracujesz z ludźmi i czy rozwijasz organizację. Rozwój organizacji może oznaczać wdrożenie nowej technologii, fakt.