Mobica/Fujitsu kilka pytań

Witam

Mam kilka pytań odnośnie pracy w Mobica oraz Fujitsu.

1. Ile mniej więcej zarabiają programiści C++ w tych firmach? Wiem że nikt nie poda mi co do złotówki ale jakieś widełki z w miarę pewnego źródła na pewno będą cenną informacją :). Mowa o programistach z doświadczeniem 2-3 letnim.

2. Co do Mobici to z tego co czytałem delegacje są tam integralną częścią pracy. Pytanie brzmi jak często mają miejsce takie delegacje i ile średnio trwają? Oczywiście wiadomo że raczej nikt mi nie zaserwuje tutaj danych statystycznych z dokumentacji Mobici ale jeśli ktoś ma jakieś informacje jak to mniej więcej wygląda w praktyce byłbym wdzięczny za odpowiedź.

3. I jeszcze odnośnie tych wyjazdów z Mobici. Czy znane wam są osoby które pracują tam (jako programiści) i nie muszą jeździć na takie delegacje? Czy jest to konieczność?

Byłbym wdzięczny za odpowiedzi.

Dołączam się do pytania i podbijam.

W moim wypadku chodzi o stanowisko programisty Android.

Jak to wygląda? Jak w praktyce z tymi wyjazdami?

trochę info o Mobice takich z drugiej ręki:

1. Zarobki na tyle konkurencyjne aby "zachęcić" do przyjścia z innych firm - przynajmniej jeśli chodzi o Szczecin. Nie słyszałem żeby ktoś narzekał na zarobki, dodatkowo można wyciągnąć równowartość drugiej pensji z delegacji.

2. Podobno przy zatrudnianiu deklarujesz się na wyjazdy "do 3 miesięcy", ale w praktyce to wszystko zależy od projektu do jakiego trafisz. Niektórzy jeżdżą do Krakowa na kilka tyg. w ciągu roku, inni na kilka miesięcy do Anglii lub na pół roku-rok do Doliny Krzemowej :)

3. No zatrudniając się to raczej licz się z tym, że gdzieś Cię wyślą. Ale z tego co zauważyłem też nie jest tak, że wysyłają kogoś na siłę. Dużo zależy od projektu a te się często zmieniają. Są też przypadki, że osoby w ramach projektu jeżdżą do Berlina co tydzień-dwa na 2-3 dni.

To teraz info z pierwszej ręki ;)

@maly_ludek - wszystkie 3 punkty true :)

Dziękuję :-)

A jak wyglądają pieniądze z takich wyjazdów i życie na nich? Co zapewniają i co trzeba samemu? (Bo od tego tez zależy rentowność takiej zabawy.)
Chodzi mi o rzeczy typu ale nie tylko:
Przejazd/przelot - słyszałem że oni
Zakwaterowanie
Wyżywienie
Dojazdy na miejscu?

Firma wszystko zapewnia: dojazd lub zwraca koszty podróży, organizuje i opłaca mieszkanie, czasami umożliwia przyjazd drugiej połówki.
Wyżywienie to chyba we własnym zakresie ale diety są na tyle wysokie, że jeszcze zostanie.
Z samych diet wyjazdowych można wyciągnąć "na czysto" drugą pensję i to żyjąc za granicą na bardzo przyzwoitym poziomie :)

Ok, dziękuję :-)
Teraz jeszcze się dostać zostaje i wynegocjować dobra stawkę. To będzie trudniejsze.