Czy warto inwestować swój czas w Java EE.

0

Witajcie.

Aktualnie siedzę w Javie około rok. Mam pewne umiejętności, aktualnie głównie pracuje sobie w swingu. Chcę pójść o oczko wyżej. Co wybrać? Java EE czy Spring? Dodam że dopiero się uczę Javy i chcę rozwoju. Warto inwestować swój czas w JEE? Z tego co mi wiadomo to Spring króluje w ofertach pracy jak i projektach.

3

W EE - nie warto. Zryje Ci mózg, a zysk niewielki - na rynku jest nadal wystarczająco dużo mamutów, żeby się starymi aplikacjami EE zajmować.
Spring też zryje Ci mózg, ale troche mniej i bardziej przyda Ci się w szukaniu pracy.

1

Z grupy rozwiązań EE, jak myślisz o realnej pracy tu czy tam, nie unikniesz JPA, bo do EE należy (co nie znaczy, że zachwalam JPA)
W razie zainteresowania, na pewno nie ma sensu całej EE. Ja chyba najbardziej sympatyzuję z CDI (nawiasem, da się używać w desktopie)

Natomiast problemem, którym tu wielu ścigam jest to, że ludzie biorą się np za Springa bez naprawdę dobrego ugruntowania Javy. Więc może jednak nadal "ogólnorozwojowe" rzeczy? Jak web, to nad kompaktowym i prostym serwerem http/rest itd

3

Javy EE już nie ma (jak tak ostatnio napisałem to ktoś wrzucił linka że jest a tam było od kilkulat nieaktualizowane legacy). Teraz jest Jakarta EE. Tak samo złe i przeinżynierowane, ale bez błogosławieństwa Oracla

1

A co do "ogólnorozwojowych" rzeczy, to jakie projekty? No fakt pewne rzeczy znać po prostu trzeba — linuxLinux 4 minuty temu

pewnie głównym nurtem czasów są dwuwarstwowe aplikacje webowe.
W wątku o javie nie będę sie zagłębiał w frontend JS (chyba 3 wato wymienić: Angular, Vue i React)

A że to potrzebuje minimalistycznego wsparcia REST/HTTP w backendzie, Java (+Kotlin???) w którymś z lekkich serwerów
Lekki framework do weba

Zobaczysz o co w dziedzinie chodzi, a nie będziesz zmuszany do akceptacji czarów Springa przed ich zrozumieniem.

8

NIE

1

Jeśli lubisz COBOLa to odnajdziesz się w środowisku JEE.
Niestety coraz mniej ofert dla tego środowiska - aktualnie szuka np. Boeing.
Jak się nauczysz Springa i ogłosisz to na swoim osiedlu to gwarantuje że zaraz dostaniesz maila od HR-ek.
Oferty niekoniecznie w temacie Javy - bywają oferty dot. "COBOLa wywoływanego z Javy" albo JavaScriptu.
Ale coś tam dostaniesz, trzeba tylko brać pod uwagę że juniorów do Springa zgarnia się teraz z każdego zawodu - bylebyś był młody i miał zapał do pracy.

1
jarekr000000 napisał(a):

W EE - nie warto. Zryje Ci mózg, a zysk niewielki - na rynku jest nadal wystarczająco dużo mamutów, żeby się starymi aplikacjami EE zajmować.

Spring też zryje Ci mózg, ale troche mniej i bardziej przyda Ci się w szukaniu pracy.

Tak naprawdę to mało który projekt jest śliczny. Nawet w Springu widziałem kod, przez który człowiek ma ochotę usiąść w kącie i podcinać sobie żyły mokrymi herbatnikami.

0
PerlMonk napisał(a):

Tak naprawdę to mało który projekt jest śliczny. Nawet w Springu widziałem kod, przez który człowiek ma ochotę usiąść w kącie i podcinać sobie żyły mokrymi herbatnikami.

Ale wielokrotnie przeciwnicy Springa mówili tu że Spring też jest zły, ale Java EE jest jednak gorsza. Pierwsza Java EE była tak zła że doprowadziła do powstania Springa.
Problem polega na tym, że Spring nadal jest popularny, a Java EE na szczęście już nie.
Jak znasz Springa i JPA to większość projektów jest twoja (podobno). Chociaż mi udawało się znajdować projekty bez JPA i z minimalną ilością Springa

1
KamilAdam napisał(a):

ale Java EE jest jednak gorsza.

która Java EE ? Tzw dwójka? Na pewno. Wydaje się, ze większość tych opinii w tym tkwi
Nowsze wydania są zdecydowanie w bdb kierunku i ciekawe

Problem polega na tym, że Spring nadal jest popularny, a Java EE na szczęście już nie.

To jest ciekawe, jebutny monoilit vs modularne API

No ale pozycje rynkowe a jakość w idealnie obiektywnych testach - to nie jestem naiwny - nie musi się pokrywać.
Np na rzecz Springa zdecydowanie tu gra efekt kuli śnieżnej (głownie), manago zawsze będzie wybierał w ten sposób.

Na marginesie, mój architekt o projektach które naruszają jego poczucie smaku (a je zdecydowanie posiada) mówil: rzygam i rysuję.
Kasa to wiadomo, za kasę to można i w kanalizacji nurkować (świadomie prowokuję) - ale nie musi się opowiadać, że tam pachnie

0

@AnyKtokolwiek:

AnyKtokolwiek napisał(a):

W wątku o javie nie będę sie zagłębiał w frontend JS (chyba 3 wato wymienić: Angular, Vue i React)

A jak już o tym wspomniałeś, to jaki warto wybrać czy wykorzystywać przy projektach z Javą m.in? Bo planuję kiedyś nauczyć się jedną z tych trzech technologii. Dużo osób Angulara poleca

2
linuxLinux napisał(a):

Dużo osób Angulara poleca

Moi znajomi frontendowcy polecają Reacta. A wikipedia będzie używać Vue, 4programmers też używa Vue. Angular jest najbardziej korpo z tych frameworków i IHMO najczęściej pojawia się w zestawie Springiem i JPA/Hibernate

1

Ja stosuję podejście podobne do @jarekr000000 i @KamilAdam. Używam Scali i Akki HTTP bez żadnego frameworka i sprawdza świetnie, zwłaszcza przy pisaniu serwisów :D

Natomiast zastanawiam się tylko jak wyglądałoby napisanie takiej zwykłej apki webowej z użyciem Akki HTTP i Scali ale np z wymaganiami typu obsługa wielu języków, autentykacji (i18n)?

Czy w takiej sytuacji też szukalibyście bibliotek, które zapewnią obsługę i18n czy autentykacji czy jednak bardziej użycie frameworka np Lagom wchodziłoby w grę?

Czy Lagom jest w ogóle używany gdzieś czy np żeby uniknąć Javy użyjecie Kotlina i któregoś frameworka webowego?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1