Algorytm wyświetlania współrzędnych punktów wieloboku

Ciężko mi to opisać słowami, może lepszy będzie rysunek:

http://img194.imageshack.us/img194/6530/50010507.png

Wizualizuje w swoim programie pewne dane geometryczne. Użytkownik po wyborze jednego z wieloboków na obrazku ma możliwość podejrzenia punktów jakie go tworzą (na obrazku to te czarne punkty). Problem polega na tym, jak obliczyć współrzędne w których zostaną wyświetlone współrzędne punktów, tak aby zawsze były one na zewnątrz tego wieloboku. (tak jak na rysunku)

Skoro znasz wspolrzedne tych punktow, to wyznacz sobie srodek ciezkosci tego wieloboku. Nastepnie dla kazdego punktu na obwodzie robisz tak:

1. wyznaczasz parametry prostej przechodzacej przez srodek ciezkosci i dany punkt
2. badasz odleglosc danego punktu od srodka ciezkosci
3. szukasz punktu, ktory lezy na tej prostej, ale w odleglosci rownej odleglosci obliczonej w pkt. 2 + "jakiś epsilon", czyli odstep, jaki chcesz zachować.

Obliczone wspolrzedne to wspolrzedne Twojego tekstu ze wspolrzednymi, ktore na pewno beda na zewnatrz wieloboku.