A wiec jak instalowalem win xp tydzien temu to wyskoczyl mi raz komunikat, że nie moze skopiowac pliku, jak odpalalem w tygodniu kompa to w windowsie pojawialy sie komunikaty o błędach. Postanowiłem więc dzisiaj zainstalowac na nowo windowsa, przegralem cala plyte na drugi dysk (FAT), uruchomilem komputer z dyskietki startowej windowsa 98, wpisalem
d:
cd windows
cd i386
winnt.exe
Teraz pokazywal, ze pliki jakies kopiowal, pokazywal ich nazwy, a teraz od jakis 30 minut pisze: komputer kopiuje pliki, proszę czekać. Komputer pracuje, ale nie wiem w danej chwili jakie pliki kompiuje, a moze zapetlil sie?
A dlaczego nie instalowalem z plyty?
Jak chcialem zainstalowac z plyty to za kazdym razem wyskakiwal mi komunikat ze kilku plikow nie moze skopiowac, dlatego chcialem zainstalowac go z twardziela.