Nowy Komputer

0

Będe kupował nowy komputer, ale nie jestem do końca pewien jaki on ma być. Proszę o pomoc :). Myślałem o:

  1. Procesor - Athlon 3000+ lub 2800+. Z tego co wiem Athlony są bardzo podobne do Pentiumów, ale o wiele tańsze. Na sirius.pl niektóre procesory mają dwie wersje - z BOX3 i bez. Co to znaczy, które się bardziej opłaca? Czy Athlony są naprawdę lepsze i tańsze od Pentiumów? Może to tylko stereotyp? A może lepiej zainwestować już w Athlona 3200+? Może lepiej kupić procesor 64 bitowy taki jak Athlon 64 3000+?
  2. Karta graficzna - Radeon 9600XT - Z tego co wiem Radeony są dobre i dość tanie. Tylko wersja jakiej firmy? Słyszałem, że dobre i tanie są Saphiry, ale czy na pewno? Czy opłaca się zainwestować w 128 czy 256 DDRamu? Czy pamięć ma aż tak duże znaczenie w kartach?
  3. Pamięć - 256 DDRam lub 512 DDRam. W dzisiejszych czasach taka ilość jest chyba minimum. Mam często otworzone wiele dokumentów i programów. Ale pytanie: jakiej firmy kupić pamięć? Kupić te najtańsze, łatwo psujące się i najmniej stabilne, te najdroższe, ale stabilne, czy te pomiędzy?
    Rynek pamięci jest bardzo niestabilny. Czy może wystarczy kupić na razie 256 DDRam, a następne gdy rynek się uspokoji następne 256DDram?
  4. Dysk Twardy: 80gb - 720 000 + 20gb(kieszeń) - 360 000. Czy prędkość głównego dysku jest wystarczająca? Jakiej firmy kupić dyski? Co lepsze - dyski ATA czy SATA? Słyszałem, że SATA często się psują. Czy to prawda?
  5. Płyta Główna: ??? Płyty Główne to dla mnie czarna magia. Wiem tylko, że trzeba kupić dobrą :). Ale jaką kupić? Jakiej firmy?
  6. Reszta: Kupić tani zasilacz czy lepiej zainwestować w drogi? Stara klawiatura jest do wyrzucenia. Czy opłaca się kupować bez przewodową klawiaturę? Czy przydaje się bezprzewodowa myszka? Czy myszki LOGITECH są najlepsze?

Fajnie gdyby ktoś odpowiedział na moje pytania i mi pomógł. Technika idzie z taką prędkością na przód, że trudno za nią nadążyć, a kiedy kupowałem mój stary komputer to byłem mały i się mało znałem. Może jeszcze komuś pomoże w odpowiedzi to do czego ja wykorzystuje mój komputer:

  1. Granie :). Lubię grać i lubię widzieć na ekranie ładne trójkąciki ( :P ). Gram raczej w najnowsze gry ( choć w stare też ) i chciałbym żeby przez następne 3,4 lata chodziła mi każda gra.
  2. Programowanie ( moje programy przyjmują już taką długość, że czas kompilacji powoli zaczyna denerwować ). Głównie tworzę (dość) proste gry 2d, ale również ucze się grafiki 3d. Na moim GeForcie 2MX nie mogłem przejść do nauki Vertex Programu (odpowiednik Vertex Shadera w Opengl). Zamierzam również uczyć się odpowiedników w Opengl Pixel Shadera i innych fajnych rzeczy z Directx. Z tego powodu mam nadzieję, że karta, którą wybiorę będzie obsługiwała(choćby w najstarszych wersjach) większość efektów.
  3. No i pisanie, internet. A Brat do tego jeszcze filmy i filmy :).

Jeszcze dodam, że raczej nie podkręcam sprzęt i ani płyta główna, karta czy procesor do tego przystosowane nie są mi potrzebne. Choć takie rzeczy jak reagowanie na zbyt dużą temperature, wyłączeniem komputera mogą się przydać ( ostatnio blisko spalenia był mój procesor, po tym jak wiatrak przy włączeniu komputera działał normalnie, a potem przestawał pracować. Naszczęście do wymiany był tylko wiatrak (jeszcze troche i byłby również procesor )).

Cena komputera raczej nie powinna przekraczać 3tys. Do tych 3tys. nie liczą się monitor, dvd i nagrywarka, które już mam i sprawdzają się wyśmienicie więc po co je zmieniać ( były kupowane od 2,3 lat do kilku miesięcy temu ).

0

No wiec:

2.1. Nie ma takiej mozliwosc by kazda gra ci chodzila przez nastepne 3, 4 lata. Nie pamietam gdzie to czytalem ale teraz srednio co 2 lata nastepuje dwukrotne przyspieszenie sprzetu, a i gry sa coraz bradziej wymagajace.

1.2. Osobiscie jestem zwolenikiem NVIDIi wiec polece ci jednak jakiegos GF. Moim zdaniem ich produkty sa o wiele lepsze. Patche Do Radkow wychodza zadko i tylko naprawiaja stare bledy, NVIDIA natomiast wypuszcza je czesto, optymalizuje wiele rzeczy i wyciagaja wiecej z kart. Polecam GF FX 5900 (latwo mozna przerobic na Ultr'e) lub jak bedziesz mial szmal najlepiej 6800 [diabel]

1.3 512DDR bardziej ci sie przyda, lepiej kupic drozsze niz pozniej sie wkurzac, ze sie psuje, z firm polecam Kingston'a.

1.4 Serial ATA jest szybszy, jesli chcerz na tym jechac 3-4 lata to moim zdaniem obowiazkowo to.

1.6 Tu juz twoj wybor, nie ma tu lepszej lub gorszej firmy, klawiatury roznych firm maja rozny design, wybierz to co tobie sie podoba. Bezprzewodowki sie przydaja (nie ma to jak operowac kompem lezac w lozku :) ) ale to tez zalezy od ciebie.

Good luck.

// do 2.1 srednio co 18 m-cy podwaja sie moc obliczeniowa komputerow, wiec nie dziw, ze kazdy komputer przywieziony prosto ze sklepu jest juz przestarzaly. [mf]</email>

0

Mój komp (1GHz Athlon, 256Ram, GeForce2MX) jak dotej pory każda grę obsługiwał (choć niektóre troszke się zacinały) - KOTOR, Demo Unreala2004, Medival(większe bitwy strasznie zacinał) wszystko chodziło dość dobrze. No ale Rome: Total War na pewno nie pójdzie :).

A czy taki procesor wystarczy?

0

Grafe polecam GF FX 5700, pixel/vertex shader 2.0, bazowana na FX 5900 i ogolnie fajnia. Co do firmy to moja jest Gigabyte'a, Saphiry tez sa bardzo dobre ... Moja od gigabyte dostala az 3 lata gwarancji (do tego ma niezle chlodzenie). A roznica miedzy 128 a 256 jest taka, ze gry w przyszlosci beda chcialy 256 zeby sie wlaczyc, tera ta roznica jest znikoma.

Plyta, polecam cos na nForce2, Moze byc Gigabyte, lub tez tanszy Asus.

Reszta - co tansze.

0

Więc jednak proponujecie GeForce? Czy na pewno jest lepszy od Radeona? Mój kuzyn zawsze był na GeForce'ach i przeniósł się na Radki i mówi, że jest super. Słyszałem ( znaczy czytałem ), że Radeon koło 9600, 9800 jest o wiele lepszy od GeForce'a podobnego. Że GeForce'a na tym etapie gorzej wyświetlają grafikę. Czy na pewno opłaca się kupować Athlona XP? Czy może lepiej Pentiuma 4 lub Presscota? A może Athlon 64? Jaka będzie różnica między 256 DDRamu a 512? Czy jest ona wystarczająca by przepłacać? Ostatnio ceny wzrosły o 40%, ale za jakiś czas mają powrócić do starej ceny. Czy opłaca się przepłacać? Ale ze mnie się filozof robi :P.

0

AAA i jeszcze jedno. Co lepiej kupić: Athlona 2800+ czy 3000+? Czy różnica ceny odpowiada wzrostowi wydajności? Może trzeba zacisnąć pas i kupić inne części słabsze a zainwestować w 3200+?

0

Kup Athlona 2500+ Barton XP.. wyjebany w kosomos a tani :). A co do karty po co ci XT?? zainwestuj w 1 gb ramu (mam tak i nigdy nie narzekam ze cos wolno chodzi :)). Ale ludzi ktorzy sadza ze Athlony sa lepsze badz rowne P4 to sa w bledzie i to duzyyyym :).

//dopisane

A co do procka .. o jego mozliwosci podkrecenia nie wspomne :) 15x266 :)

0

Czyli lepiej kupić Pentiuma? Ale mnie nie interesuje procek to podkręcania :). Raczej 2800+.3000+ lub 3200+.

0

Z cala szczeroscia polecam Pentium 4 od Athlon choc sam jestem posiadaczem tego procka ;)

0

A dlaczego uważasz, że Pentiumy są lepsze?

0

Ja polecam Athlona 2800+ (drobna zmiana taktowania robi z niego 3200+ :)).
W ogóle, taki Athlon 2800 pracuje w rzeczywistości na taktowaniu ~1800MHz, mimo że jego wydajność jest porównywalna do P4 2.8GHz - co powoduje, że procesor może być znacznie tańszy i się mniej nagrzewa.
Mój procesor obecnie idzie na 2400MHz, co daje wydajność 3200+ (droższego o 250zł), coś około P4 za 1500zł - A zapłaciłem 550...
Co do pamięci - zdecydowanie Kingston DDR400, 3x512. (Tak, 3x, łącznie 1.5GB)
I to wszystko na płytę Epoxa EP-8RDA+.
Łącznie (A2800+, 3x512MB, EP-8RDA+) powinno wyjść około 1800-1900zł, więc zostaje 1000 na kartę graficzną - za tyle możesz mieć coś dobrego, tylko uważaj na te cholerne numerki, bo to jeden wielki przekręt. Nie patrz na nazwy kart graficznych, ważniejsze są parametry.

// 550 za 2800? ja dałem 330 za 2500 ;] - ŁF

0

z takim budżetem to nie startuj na najszybsze procki, zwłaszcza intela (64bitowy sobie wybij z głowy, nie ten przedział cenowy). kup sobie bartona 2500+, można go łatwo i porządnie podkręcić (jest to najwolniejszy procek z serii bartonów) i jest bardzo ekonomicznym zakupem. jest na tyle tani, że nawet bez podkręcenia opłaca się go zakupić. problemów z kompatybilnością jak na razie nie znalazłem żadnych, a wyciskam z niego siódme poty.
płyta z nforce2, bardzo dobry chipset, co prawda nie ma sata, ale obsługuje dwukanałowo ram. ja mam abit nf7.
dysk - 720000 obrotów to trochę dużo ;] zejdź dwa rzędy wielkości niżej - 7200 powinno się nadać. barracuda rulez. sata czy ata - na dobrą sprawę różnica w wydajności niewielka.
pamięć - kingston śmingston, na dobrą sprawę wszystko jedno co. akurat ram to rzecz, która w kompie psuje się najrzadziej. ja zawsze jechałem na no-name'ach i NIGDY mi rzadna kość pamięci nie padła.
grafika - ja upolowałem tydzień temu staruszka - radeon 8500, i jestem pod wrażeniem jego wydajności i możliwości. a nowsze wersje potrafią jeszcze więcej (nie licząc porażek 9100 i 9200)... ale że nigdy nie miałem gf, to nie mogę powiedzieć, że radek jest lepszy.
chyba najbardziej opłaca się zainwestować w dobry zasilacz. od niego zależy żywotność podłączanej do niego elektroniki, a także hałas robiony przez komputer.

tak poza tym to google, google i jeszcze raz google. znajdziesz mnóstwo testów wszelakich elementów składowych kompa.

0

à propos porady ŁF'a do poszukania na google testow wszelakich czesci, ulatwie ci troche zadanie:

http://pclab.pl/
http://www.tomshardware.pl/

i ceny: http://sklep.komputronik.pl/

0

pamięć - kingston śmingston, na dobrą sprawę wszystko jedno co. akurat ram to rzecz, która w kompie psuje się najrzadziej. ja zawsze jechałem na no-name'ach i NIGDY mi rzadna kość pamięci nie padła.

Padanie kości pamięci swoją stroną, chodzi o to iż pamięci Kingstona mają ogromną tolerancję na podkręcanie i sytuacje stresowe. Czasem może się zdarzyć, że po podkręceniu system pada... ponieważ dysk nie wytrzymuje, a co dopiero mówić o pamięci. Poza tym oferują chyba najszybszy CAS i RAS.

Gdyby RAMy padały jak muchy nie dawaliby na nie dożywotniej gwaranacji (choć teraz już dają chyba 3 lata na niektóre). Każdy RAM będzie działać, ale tylko lepszy wytrzyma pracę na wysokich obrotach.

0

Każdy RAM będzie działać, ale tylko lepszy wytrzyma pracę na wysokich obrotach.

To po prostu kupujesz szybszy. Po co podkręcać Kingston 333, skoro możesz kupić noname 400, który i tak będzie tańszy?

[dopisane]
jeśli coś jest uszkodzone, to wymieniasz, bo kość jest na gwarancji. od kiedy pamięć ram może być niekompatybilna z systemem (pomijając przypadki typu kość jedno/dwustronna, złe taktowanie itp - takie przypadki, które obejmują też pamięci markowe).

0

Ramy raczej nie padają, ale mogę być w nim uszkodzone niektóre sektory. I takie przypadki raczej zdażają się w kościach noname niż Kingston. Po zatym taki noname może się gryźć z niektórymi płytami głównymi.

//
Zdażają się bardzo rzadko przypadki, że karta graficzna nie współpracuje z płytą główną, tak samo jest z pamięciami. Oczywiście uszkodzone kości można odnieść do gwarancji, ale mało kto testuje pamięć i rzadko niedoświdczeni użytkownicy zrzucają winę właśnie na pamięć. Firmowe kości oczywiście też nie są idealne, ale rzadko trafisz w nich na uszkodznia.

0

Byłem w sklepie i komputer został wybrany :]. Najpóźniej do jutra mogę zmienić elementy. Oto nasz wybór:
[b]Athlon 2800+ [/b]- dobry i tani. Nic więcej nie trzeba mówić :).
[b]Asus A7N8X (nForce)[/b] - dość tania i dobra ( z obsługą SATA ). Z dual ddr.
[b]2x256 DDram Kingston[/b] - 2x, bo jest w płycie dual ddr ( cena 2x256 i 1x512 jest taka sama, a jakość tej pierwszej lepsza ). Różnica między Kingston a NoName jest 40 zł, więc wybrałem Kingston.
[b]Seagate (SATA) 80gb[/b] - sprzedawca nie miał wątpliwości, że SATA, bo są prawie 50% szybsze, a choć rok temu były z nim błędy to teraz nie ma.
[b]Saphire (ATI) Radeon 9800 pro 128ddr[/b] - różnica między 9600xt, a 9800pro to tylko 80zł!!
[b]Lite-on combo[/b] - ....
[b]Głośniki Creative 2.1[/b]

Razem koło 3500 (minus duuuża zniżka).

0

Dorzuć do tego około 300 zł na w miarę dobry zasilacz. Pracuję w serwisie komputerowym od około miesiąca a już spotkałem się z trzema przypadkami takich "wypaśnych" komputerów z popalonymi zasilaczami. Dyski SATA są bardzo prądożerne + do tego radeon który sam pobiera jakieś 60 Watt, procek około 80 Watt. Na Codegenie 350 Watt bedziesz miał w najleprzym przypadku niestabilną pracę, a w najgorszym popalone podzespoły.

0

Ja polecam Athlona 2800+ (drobna zmiana taktowania robi z niego 3200+ :)).
W ogóle, taki Athlon 2800 pracuje w rzeczywistości na taktowaniu ~1800MHz, mimo że jego wydajność jest porównywalna do P4 2.8GHz - co powoduje, że procesor może być znacznie tańszy i się mniej nagrzewa.

ja wlasnie kupilem procesor 2.2GHz i myslalem ze trzeba cos odblokowac na plycie albo w BIOSIE bo wszystkie testy wykazywaly mi 1800MHZ.
czyli wszystko w porzodku i nie mam co grzebac?

0

Jeśli to Athlon 2200+, taktowanie około 1800 jest normalne.
Może to wyglądać dziwnie, ale chodzi po prostu o fakt, że prędkość procesora to nie samo taktowanie - technicy AMD tak wykombinowali, żeby pewne instrukcje były wykonywane krócej, więc praca procesora jest szybsza.
A czemu to 2200+ itd.? Bo większość ludzi to debile, gdyby zobaczyli Athlona 2.2GHz i P4 2.8GHz, wzięliby to drugie - bo więcej kosztuje (automatycznie - lepsze) i ma większe taktowanie (czyli szybsze, w rozumowaniu tego kogoś). Mimo że oba mają tę samą wydajność. Więc jest Athlon 2800+ i P4 2.8GHz, pierwsze 2x tańsze i ludzie kupują.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1