info na poczatek:
OS: Windows 98 SE
plyta: Soltek SL-65MI2 z wbudowanym AGP 4x na plyte
Chcialem sobie kupic tani akcelerator...
No i kupilem, najpierw GeForce4 MX 4000, ktorego wymienilem GeForce4 MX 440.. ktorego tez chyba pojde wymienic, no chyba ze moj problem sie rozwiaze...
Problem polega na tym ze obojetnie jakich driverow bym nie uzywal, obojetnie jakiego DXa bym nie instalowal, czy nawet nie przetaktowywal procka karty w dol, to w kazdym programie/grze korzystajacej z D3D lub OpenGL mam artefakty (migania obiektow i deformacje)... Do tego jeszzcze monitor od czasu do czasu mi mruga, tj wylacza sie na sekunde i wlacza... Monitor jest dobry, na starej karcie graficznej zintegrowanej z plyta (ProSavage) dziala bez zarzutu...
Jakis pomysl co zrobic zeby sie pozbyc artefaktow i migania monitora ?
Z gory dziekuje za pomoc ;>